Falowanie oświetlenia wewnątrz kabiny (problem z napięciami?)

Witam, przed chwilą pisałem odnośnie innego problemu, musiałem zejść do auta i znalazłem kolejny
.
Mianowicie odpaliłem auto, drzwi miałem otwarte więc oświetlenie wnętrza się paliło, dodałem gazu i zauważyłem że oświetlenie na chwilę się rozjaśniło i nagle wróciło do normy (powiedzmy), czyli po dodaniu gazu i powiedzmy trzymaniu na 2500 obr/min rozjaśniło się i po chwili ściemniło (cały czas 2500). Druga sprawa to jak dodam gazu i puszczę to rozjaśnij się i później faluje (jaśniej ciemniej) i wraca do normy ( jak obroty spadają).
Wiem, że trochę zawile to opisałem, ale czy mam obstawiać problemy z alternatorem , masami, regulatorem? AKU mam raczej średni ale w zeszłym tygodniu mierzyłem napięcia ładowania i było w normie 14,10 V.
Mianowicie odpaliłem auto, drzwi miałem otwarte więc oświetlenie wnętrza się paliło, dodałem gazu i zauważyłem że oświetlenie na chwilę się rozjaśniło i nagle wróciło do normy (powiedzmy), czyli po dodaniu gazu i powiedzmy trzymaniu na 2500 obr/min rozjaśniło się i po chwili ściemniło (cały czas 2500). Druga sprawa to jak dodam gazu i puszczę to rozjaśnij się i później faluje (jaśniej ciemniej) i wraca do normy ( jak obroty spadają).
Wiem, że trochę zawile to opisałem, ale czy mam obstawiać problemy z alternatorem , masami, regulatorem? AKU mam raczej średni ale w zeszłym tygodniu mierzyłem napięcia ładowania i było w normie 14,10 V.