światła mijania, problem z zapięciem żarówek.

Witam.
Autko mam od nie dawna M3 2005 1,6 bez xenonów. I mam tego typu problem...Niedawno byłem na przeglądzie, światła były ustawiane i sprawdzane, czyli niby było OK. Teraz widzę, że mam lewe światło wyżej niż prawe ( a tego nie było po zakupie ani po przeglądzie).Silniczki chodzą opuszczają/podnoszą światła chyba jak należy.
Dodam że bezpośrednio po zakupie zauważyłem że coś nie jest tak z prawą lampą bo świeciło jakby za bardzo w prawo i wąskim światłem, okazało się że żarówka była źle zapięta ( jakoś poprawiłem i OK). Nie kumam zapięcia żarówek. Jest sobie ten pręcik zapinający ale u mnie trzyma dobrze tylko dolną cześć żarówki ( ten krótszy) a górą pomiędzy żarówka a "pręcikiem" ma około 1 mm luzu i jest za wysoko moim zdaniem.
Stąd moje pytanie jak się zapina żarówkę/halogen mijania czy tylko zakłada się za plastik czy jednak ma gdzieś jakiś zatrzask? bo nie jestem w stanie bez ściągania lamp nic zobaczyć.Będę wdzięczny za jakąś fotkę.
Autko mam od nie dawna M3 2005 1,6 bez xenonów. I mam tego typu problem...Niedawno byłem na przeglądzie, światła były ustawiane i sprawdzane, czyli niby było OK. Teraz widzę, że mam lewe światło wyżej niż prawe ( a tego nie było po zakupie ani po przeglądzie).Silniczki chodzą opuszczają/podnoszą światła chyba jak należy.
Dodam że bezpośrednio po zakupie zauważyłem że coś nie jest tak z prawą lampą bo świeciło jakby za bardzo w prawo i wąskim światłem, okazało się że żarówka była źle zapięta ( jakoś poprawiłem i OK). Nie kumam zapięcia żarówek. Jest sobie ten pręcik zapinający ale u mnie trzyma dobrze tylko dolną cześć żarówki ( ten krótszy) a górą pomiędzy żarówka a "pręcikiem" ma około 1 mm luzu i jest za wysoko moim zdaniem.
Stąd moje pytanie jak się zapina żarówkę/halogen mijania czy tylko zakłada się za plastik czy jednak ma gdzieś jakiś zatrzask? bo nie jestem w stanie bez ściągania lamp nic zobaczyć.Będę wdzięczny za jakąś fotkę.