Jazda M3 2.0 LF daje duzo radosci ale tez nie jest do konca to co oczekiwalem – chodzi mi glownie o pokonywanie poprzecznych nierownosci w zakretach. stwarza to problemy i przy duzych predkosciach moze byc niebezpiecznie bo lubi wyrzucac wtedy. wiem ze to nie miarodajne ale np jezdzac subaru outback kompletnie nie ma tego problemu a tez samochod o sportowym zacieciu. Nie liczac tego jest fajnie milo i przyjemnie – mila zabawa w odpowiednich warunkach. Silnik bardzo mi sie podoba skrzynia ok tylko brak 6 biegu (starsza wersja).
Bardzo duzy plus to xenony standartowo od poczatku produkcji – swietna sprawa
Tapicerka pod nogami – rwie sie od rzepow na dywanikach, jest zrobiona z jakiegos nietrwalego g....
Wygluszenie – jakie wygluszenie???? zadko zabieram pasazerow z tylu i to nie mialo dla mnie znaczenie ale faktycznie przy nieduzej predkosci tam z tylu nic nie slychac. mam ciezka noge takze jak jade jest jeden wielki huk z przodu i tylu. Jestem swiezo upiezonym ojcem
Praca klimatyzacji – w lato klapa – jak samochod sie nagrzeje to nadmuch na 2 kreski jest czyli zanim sie ochlodzi to sie zagotujesze i zamiast auto masz manual bo sam musisz regulowac. w zimie wali zimnym az przechodza dreszcze – to strasznie nieprzyjemne. nie ma podgrzewanych foteli (chyba byly za doplata).
Zbiorniczek na plyn do spryskiwaczy i spryskiwacz przednich lamp
Czujnik deszczu – kompletnie sie nie sprawdza – dziala ale nie tak jak potrzeba ciagle go koryguje i sam ustawiam wycieraczki.
Ustawienia wyswietlen komputera pokladowego – sa niepraktyczne.
Przdalo by sie drugie gniazdo zapalniczki – wiem ze to czepianie sie troszke ale mi sie to bardzo przydaje.
Serwisowanie – kompromitacja – jest malo ASO i ogolnie warsztatow ktore naprawiaja mazde (a co dopiero takich godnych zaufania) – nie obwiniam mazdy za ilosc (oge tylko obwiniac za jakosc)ale to tez trzeba brac pod uwage. no i czesci czasami trzeba sie naszukac i wcale nie sa takie tanie.
Te ostatnie rzeczy sa do przelkniecia, zeby byc oryginalnym trzeba pocierpiec
sa to na pewno w sporej mierze pierdoly ale razem zebrane skutecznie zniechecaja ... dodajmy do tego wyglad nowej M3 a'la peugout ...
Podsumowujac nie zaluje zakupu tego samochodu, bo daje sporo milych wrazen mimo wielu niedociagniec, ktore skutecznie zniechecaja – trzeba miec tez na uwadze cene, ktora wydaje mi sie jest atrakcyjna. Hałewer za rok lub dwa zmieniam samochod i na pewno nie bedzie to mazda (marke i model juz wybralem na 80%)
ufff
Pzdr
edit: zdaje sobie sprawe ze o wiekszosci wad ktore opisalem pisal juz wczeniej pewien forumowicz – nie powiem jaki, ale mr_t miales duzo racji