Zapach spalin z nawiewu-co moze byc?

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez tnwirtu » 19 lut 2011, 20:17

Mialem ten problem, tez byla mowa o wtryskiwaczach a rozwiazanie jest banalne.

Jezeli czuc spaliny w samochodzie gdy auto stoji np na czerwonych swiatlach itp to znaczy ze jest (moze byc dziurawa ktoras z rur wydechowych!!!

Ja mialem doslownie mikro ryske (szczeline)taka mala jak bys sobie palec nozem przecial. To wystarczy zeby w aucie smierdzialo niemilosiernie.

Latwo to sprawdzic otoz gdy jedziesz i nie smierdzi tzn ze spaliny sa daleko za toba ( ruch powietrza)

gdy stoisz spaliny sie unosza do gory do srodka auta :)

pozdro Mam nadzieje ze to pomoze

tnwirtu
Początkujący
 
Od: 18 sty 2010, 11:34
Posty: 9
Auto: Mazda 3 1.6 Diesel

Postprzez ramzes.79 » 24 lut 2011, 22:01

Po przeczytaniu powyższych postów (moim zdaniem) wychodzi na to że w ropniaku to wina uszczelniaczy lub układu wydechowego, a w benzynce to wina układu wydechowego <spoko>
Pamiętaj że każda Mazda to kobieta, wiec traktuj Ją jak na kobietę przystało (interpretacja dowolna)
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2011, 11:35
Posty: 51
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3; 1.6 benzyna 2005

Postprzez cegla » 26 lut 2011, 16:55

U mnie po sciagnieciu plastiku z silnika bylo widac jakby dymek, w warsztacie powiedzieli ze to parowalo paliwo,po dokreceniu imbosow kolo pokrywy zaworow zapach zniknal.

pzodr
Początkujący
 
Od: 25 lis 2010, 16:13
Posty: 5
Auto: Mazda 3 2005 Hatchback 1.6 diesel (PSA)

Postprzez srokul » 26 lut 2011, 19:39

U mnie jest generalnie to samo, znaleźli mi dziurke w wydechu ale nadal czuje spaliny gdy stoje, ponoć gdy są do wymiany uszczelki pod wtryskami to jest slyszalne specyficzne "cykanie", u mnie tego nie slychac a zapach jest

cegla napisał(a):U mnie po sciagnieciu plastiku z silnika bylo widac jakby dymek, w warsztacie powiedzieli ze to parowalo paliwo,po dokreceniu imbosow kolo pokrywy zaworow zapach zniknal.

pzodr


cegla byłeś w ASO? ile Cie kosztowało takie dokręcanie ?

pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 7 gru 2009, 00:09
Posty: 27
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3 1.6 citd 2004

Postprzez cavka » 28 lut 2011, 14:46

Nic nowego nie napiszę... u mnie tak samo pojawia się urokliwy zapaszek podczas włączania silnika i podczas kilku minut jego pracy. Później zapaszek znika.. Warto bawić się za 250 PLN ? Jest to usterka na tyle poważna by ją usuwać? Pozdr.
cavka
 

Postprzez srokul » 5 mar 2011, 17:14

Witam,
Ma ktoś moze jeszcze jakiś pomysł, skąd ten zapach spalin, u mnie czuć tylko na postoju, wydech sprawdzony wszystko ok, mechanik mówił że to nie będą podkładki pod wtryski bo brak specyficznego cykania oraz nie ma przedmuchów, ja dzisiaj zdjąłem osłone plastikowa z silnika i przy jednym wtrysku zauwayżyłem troche ropy inne były suche, czy może to być winda podkładek?
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 7 gru 2009, 00:09
Posty: 27
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3 1.6 citd 2004

Postprzez Lukaszgracz » 7 mar 2011, 08:15

Jak już pisałem pare postów wcześniej na troje moich znajomych którzy mają M6 dwoje mówi o tym samym, a w jednej z nich odczułem to samo organoleptycznie. Zarówno u mnie w M3 jak u nich w M6 na postoju smierdzi jak gdyby spalenizną/spalinami (dokładniej jak gdyby przepalającymi się elementami elektornicznymi).

Nie jestem mechanikiem, ale może jest to związane z załączaniem się nagrzewnicy.....?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 00:52
Posty: 92
Skąd: Lubuskie
Auto: Mazda 3 2.0 A/T 150 KM

Postprzez radzi89 » 7 mar 2011, 11:44

Ja mialem trzy Mazdy3 i w zadnej nie bylo tego problemu wiec mysle, ze nie jest tp typowe dla tego modelu i nalezy gdzies szukac rozwiazania....
Rafal
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2009, 11:45
Posty: 4700 (22/50)
Skąd: Szczecin
Auto: BMW E30
BMW i4M50
Porsche 911 4S – 996.2
Defender Urban V8

Postprzez srokul » 7 mar 2011, 14:07

Lukaszgracz napisał(a):Jak już pisałem pare postów wcześniej na troje moich znajomych którzy mają M6 dwoje mówi o tym samym, a w jednej z nich odczułem to samo organoleptycznie. Zarówno u mnie w M3 jak u nich w M6 na postoju smierdzi jak gdyby spalenizną/spalinami (dokładniej jak gdyby przepalającymi się elementami elektornicznymi).

Nie jestem mechanikiem, ale może jest to związane z załączaniem się nagrzewnicy.....?


U mnie jest to ewidentnie zapach spalin, obstawiam podkładki pod wtryskami (wydech ponoć szczelny) ale narazie nie mam czasu podjechać gdzieś to sprawdzić. Jak znajde przyczynę to dam znać, a jeżeli ma ktoś jeszcze jakieś sugestie co to może być to napiszcie.

Pozdr
Początkujący
 
Od: 7 gru 2009, 00:09
Posty: 27
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3 1.6 citd 2004

Postprzez farbki3 » 7 mar 2011, 23:46

Witam,

jestem posiadaczką 1.6 HDI i u mnie dokładnie to samo spaliny panoszą się wewnątrz samochodu, zauważyłam, że tylko jak silnik nagrzany – nie ma znaczenia czy jadę czy stoję. Muszę używać tylko obiegu zamkniętego w nawiewie. Wydech sprawdzony, jutro sprawdzę wtryski zgodnie z waszymi sugestiami.
Do tego mam jeszcze jeden problem mianowicie dławi się silnik na niskich obrotach przy dodawaniu gazu szczególnie na 3 i 4 biegu.
Moje pytanie czy to może mieć związek z tymi spalinami?
Dodam, że mam wyczyszczony PDF, sprawdzony i przeczyszczony E.G.R, nowy oryginalny filtr paliwa i nic nie pomogło. Poratujcie proszę.
Początkujący
 
Od: 7 mar 2011, 23:32
Posty: 8

Postprzez Blumek » 8 mar 2011, 02:21

jestem posiadaczką 1.6 HDI

Kupiłaś Peugeota? Czy zmieniłaś auto z francuza na Madzie? Bo jakoś nie kojarzę HDI z mazdą ?

Dodam, że mam wyczyszczony PDF

w PDF to mamy dokumenty, chyba chodzi o DPF.

Ogarnij czym jeździsz, czy francuzem czy Japończykiem, temat zapachu spalin jest dość popularny na tym forum i to nie jest jedyny, wystarczy poszukać. Myślę, że administracja traktuje kobiety i facetów tak samo.
Ogólnie ,że odpisuje 8-smego, życzę wszystkiego naj naj z okazji Dnia Kobiet.
Madzia Forever :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lut 2007, 23:44
Posty: 930
Skąd: Zielona Góra
Auto: BYŁA M3 BK HB 1.6 Benzyna 2005/BYŁA 323 BG 1.3 Teraz nie ma nic :(

Postprzez rudy rydz » 8 mar 2011, 12:18

Blumek napisał(a):
jestem posiadaczką 1.6 HDI

Kupiłaś Peugeota? Czy zmieniłaś auto z francuza na Madzie? Bo jakoś nie kojarzę HDI z mazdą ?

Dodam, że mam wyczyszczony PDF

w PDF to mamy dokumenty, chyba chodzi o DPF.

Ogarnij czym jeździsz, czy francuzem czy Japończykiem, temat zapachu spalin jest dość popularny na tym forum i to nie jest jedyny, wystarczy poszukać. Myślę, że administracja traktuje kobiety i facetów tak samo.
Ogólnie ,że odpisuje 8-smego, życzę wszystkiego naj naj z okazji Dnia Kobiet.


Nie wiem, czemu się czepiasz dziewczyny – wszystko napisała zrozumiale, a literówki każdemu się mogą zdarzyć. Poradzić nie poradziłeś a tylko poprawiasz, dobrze że chociaż ostatnie zdanie napisałeś ;p
Ja rozwiązania na problem spalin w kabinie nie znam, więc siedzę cicho. pozdroo
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2010, 12:31
Posty: 229 (0/1)
Skąd: W-wa/Soko
Auto: 3 BK 05 | 1.6 B | HB

Postprzez Blumek » 8 mar 2011, 13:35

Broń boże się nie czepiam , tylko próbuje sprostować pewne niejasności. <zeby> <nie powiem>
Madzia Forever :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lut 2007, 23:44
Posty: 930
Skąd: Zielona Góra
Auto: BYŁA M3 BK HB 1.6 Benzyna 2005/BYŁA 323 BG 1.3 Teraz nie ma nic :(

Postprzez farbki3 » 8 mar 2011, 17:32

Blumek napisał(a):
jestem posiadaczką 1.6 HDI

Kupiłaś Peugeota? Czy zmieniłaś auto z francuza na Madzie? Bo jakoś nie kojarzę HDI z mazdą ?

Dodam, że mam wyczyszczony PDF

w PDF to mamy dokumenty, chyba chodzi o DPF.

Ogarnij czym jeździsz, czy francuzem czy Japończykiem, temat zapachu spalin jest dość popularny na tym forum i to nie jest jedyny, wystarczy poszukać. Myślę, że administracja traktuje kobiety i facetów tak samo.

Nie bardzo rozumiem co się czepiasz nie podoba Ci się to nie odpisuj wcale, bo nic nie pomogłeś. Umiem korzystac z wyszukiwarki ale widocznie nie znalazłam odpowiedzi na swoje pytanie więc napisałam tutaj. I nie myśl sobie , że jak jestem kobietą to nie mam pojęcia o samochodach.
Tak chodziło mi o DPF po prostu się pomyliłam.
A co do hdi to dla mnie to oznaczenia dla silnika, nie wiem jak u Ciebie ale w moim świadectwie homologacji jest napisane, że silnik jest zrobiony przez PSA Peugeot Citroen ale chyba nie widziałes tego silnika w innym samochodzie?
Po za tym jest to wersja Hi-Power co wskazuje na 109 KM i własnie DPF. Więc ja będe pisać sobie że jest to HDI i już.

Dziękuje jednak za życzenia.
Początkujący
 
Od: 7 mar 2011, 23:32
Posty: 8

Postprzez srokul » 8 mar 2011, 18:04

Poniżej info z forum forda (silnik ten sam) może i problem taki sam:

W moim C-maxie miesiąc temu też zaśmierdziało spalinami.
Oto co należało zrobić:
– nieszczelność na układzie wydechowym ( zaraz na początku siatka elastyczna lekko puściła – wymiana na nową, czyli wspawanie w dobrym zakładzie 120 zł)
– wymiana miedzianych uszczelek pod wtryskami – koszt uszczelek (w ASO i TYLKO TAM MOŻNA KUPIĆ) 6,80 za sztukę.

Objawy oprócz przykrego zapachu spalin w kabinie, głównie na postoju – ŻADNE !!!
Bez cykania z okolicy wtrysków, bez żadnych przedmuchów, bez spadku mocy.

Co się jeszcze okazało!!? Na jednym wtrysku nie było takiego plastikowego ustalacza (koszt w ASO 14,90 zł), który służy do odpowiedniego ustalenia pozycji wtrysku. Zamiast tego cała przestrzeń wokół wtrysku zawalona była taką twardą masą (podejrzewam że wcześniej był przedmuch, wtrysk lał i cały nagar pod wpływem temp. zamienił się w coś takiego i wtrysk się sam uszczelnił aż do chwili kiedy to puściło i zaczęło śmierdzieć).
Do tego na tym wtrysku oprócz oryginalnej podkładki była jeszcze druga cieńsza podkładka – jakaś dosztukowana. Ktoś chyba nie mógł wyjąć starej więc włożył coś takiego.
Ja też miałem problem w przypadku dwóch wtrysków z wyjęciem starych podkładek ale po godzinie walki udało się.
Najważniejsze to dobrze wszystko oczyścić i kupić oryginalne uszczelki (podkładki).

PS: Podejrzewałem też wcześniej, że to może od zaworu EGR bo 2 miesiące temu był czyszczony ale tam nie było żadnych przedmuchów. Ale można sprawdzić.

Tak czy siak w naszych silniczkach jak śmierdzi spalinami w kabinie to zacząć trzeba od oględzin wydechu i koniecznie wymiany uszczelek pod wtryskami (choćby ze względu na niskie koszta)


Muszę wkońcu zlokalizować skąd ten zapach...
Jeżeli ktoś z Krakowa lub okolic ma jakiegoś speca którego może polcić to proszę o info

pozdr
Początkujący
 
Od: 7 gru 2009, 00:09
Posty: 27
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3 1.6 citd 2004

Postprzez Blumek » 8 mar 2011, 19:25

<zawstydzony> <spoko>
Madzia Forever :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lut 2007, 23:44
Posty: 930
Skąd: Zielona Góra
Auto: BYŁA M3 BK HB 1.6 Benzyna 2005/BYŁA 323 BG 1.3 Teraz nie ma nic :(

Postprzez artureck » 8 mar 2011, 22:17

Miałem w asterce smrodek spalin z powodu pękniętego kolektora wydechowego. Na postoju spaliny rozpływały się pod maską i zasysało je do kabiny. W czasie jazdy problemu nie było.
Wino, kobiety i śpiew – więcej nie dam rady.
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2011, 21:14
Posty: 241 (0/1)
Skąd: z Galicji
Auto: Było: M3 BK 2.0 2007 LPG, sedan US-spec

Postprzez farbki3 » 8 mar 2011, 22:57

W mojej mazdzie kolektor zaspawany i nie pomogło niestety.
Teraz cały czas jeżdzę na wewnętrznym nawiewie więc nie wiem jak jest na postoju.
Czekam na podkładki do wtrysków i zobaczymy, jutro jadę jeszcze raz sprawdzić wydech i spróbuję odpiąć przepływomierz bo męczy mnie to szarpanie ( dławienie się silnika ).
Początkujący
 
Od: 7 mar 2011, 23:32
Posty: 8

Postprzez Lukaszgracz » 9 mar 2011, 09:34

Trudny przypadek <płacze> poniżej moje rozważania na ten temat – jedni się zgodzą a inni zaraz mnie oplują.
Dziwię się bardzo czemu tak często wskazywane jako przyczyna są wtryskiwacze skoro ten sam problem dotyczy zarówno diesli jak i benzyny.

Poniżej prezentuje moje spostrzeżenia:

1. Gdy mam ustawione na pobór powietrza z zewnątrz oraz wyłączony wentylator to i tak mimo wolnie powietrze dostaje się przez nawiewy do środka auta, co prawda w niewielkiej ilości ale się dostaje – w takiej konfiguracji u mnie nie śmierdzi – zarówno gdy pokrętło regulacji temperatury mam na skraju niebieskim jak i na skraju czerwonym.

2. Gdy pokrętło mam ustawione na pobór powietrza z zewnątrz oraz ączony wentylator pokrętło temperatury skręcone na maksa na niebieskie (zimno)– w takiej konfiguracji też u mnie nie śmierdzi.

3. Gdy pobór z zewnątrz, działa wentylator i pracuje klimatyzacja – też nie śmierdzi

4. Gdy pokrętło mam ustawione na pobór powietrza z zewnątrz oraz ączony wentylator pokrętło temperatury skręcone na maksa na czerwone (ciepło)– w tej konfiguracji śmierdzi – oczywiście nie jest to stałe tylko powtarza się co jakiś okres czasu.

5. Nie sprawdzałem tylko tego na obiegu zamkniętym

Zarówno w przypadku 1 do 3 działa wentylator powietrze zasysane od zewnątrz więc gdyby to była nieszczelność wydechu powinno śmierdzieć – zgadza się?

Chciałbym zauważyć że temat ten rozpoczął/rozwinął się na dobre gdy rozpoczął się sezon zimowy i wszyscy przeszli z klimatyzacji na grzanie. Z tego co czytam i się orientuję kupa ludzi ma ten sam problem, a nie chce mi się wierzyć że każdy z nich ma dziurawy ukłąd wydechowy i problem z wtryskami.

Należy chyba zacząć szukać i upatrywać przyczyny w nagrzewnicy albo jakimś innym elemencie wentylacji.

Sprawdźcie te same konfiguracje 1 – 4 i wypowiedzcie się czy u was jest podobnie i może coś uda nam się wspólnie wydedukować, do tego jest forum.

Ja już ten problem olałem i zaakceptowałem, że tak chyba musi być, całą zimę przejezdziłem z tym problemem, nie zatrułem się ja ani moja rodzina, autu też nic się nie stało, "smrodek" nie śmierdzi jak zgniłe jajo i da sie go przeżyć. Za oknem już świeci słońce i zapowiadają u mnie 13degC. Za miesiąc temat zniknie bo wszyscy przejdą na KLIMĘ :) Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 00:52
Posty: 92
Skąd: Lubuskie
Auto: Mazda 3 2.0 A/T 150 KM

Postprzez farbki3 » 9 mar 2011, 10:30

To ja mam trudny przypadek bo ja cały rok jeźdzę z włączoną klimatyzacją i tak nie było wcześniej a teraz jest i nie ma znaczenia czy zimne czy ciepłe powietrze jak nawiew z zewnątrz to smierdzi.
U mnie niestety śmierdzi tak jak z rury wydechowej i chyba nie przesadzam bo raz jak mi zaciągnęło te spaliny to moja dwuletnia córka zwymiotowała, a mnie bolała głowa przez cały dzień.


Właśnie sprawdziliśmy jeszcze raz E.G.R. i okazało się, że była poluzowana śrubka więc może to to jadę zobaczyć.
Początkujący
 
Od: 7 mar 2011, 23:32
Posty: 8

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323