Mazda3 (BK) – Nasze wrażenia i opinie

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez gregorb » 29 maja 2008, 21:35

DeadlY napisał(a):mam dokladnie w tym samym miejscu, juz w poprzednim wozie tak je mialem, uzywam johny presidenta + antene na magnes nie jest za dluga i sciaga mi ok 5-6 km lepiej jak jest wiecej ale wystarcza.
cult jaka masz antene? stacjonarna czy na magnes?


Jaki jest producent i model tej anteny ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2008, 20:48
Posty: 174
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 3 BK 07' – 1.6 MZR-CD

Postprzez mr_t » 1 cze 2008, 23:48

mcbeth napisał(a):4. Zawieszenie dobre na ostrych zakrętach na głądkiej nawierzchni (autko lepiej wyważone i leżące niż M6 diesel) źle zachowuje się na nierównościach – zwłaszcza na poprzecznych – dobija.

Przy dieslu – przynajmniej moim – zalety lepszego wyważenia nie ma, ale o tym pisałem wcześniej że moja jest fatalnie wyważona. Do tego zawieszenie trzaska się tak jakby było coś tam uszkodzone, pierwszy raz spotykam się z tak głośną pracą zawieszenia które nie nadaje się do wymiany. Ostatnio jechałem Golfem 4 z bez mała 300tys. przebiegu. Mimo takiego przebiegu zawieszenia nie było wcale słychać.

mcbeth napisał(a): Działanie 'odstraszające' w '6' miały tu pewnie też ksenony.

Z całą pewnością to ksenon. Wiem po poprzednim samochodzie. Jak dostałem zastępczy to mimo że ta sama marka i ten sam model to zero respektu bo nie miał ksenonu (mój miał), tak to wszyscy ładnie zjeżdżali. W M3 też mam ksenon w "trasie" jest "porządek" :]
mcbeth napisał(a):Poziom satysfakcji z użytkowania tego autka (niestety) systematycznie opadał

Heh... mam to samo, chociaż silnik "lepszy". Przez lepszy rozumie o większej mocy, ale niestety jak na moc mało dynamiczny. Ogólnie im dłużej jeżdżę tym gorszą opinię mam.

Tak czy inaczej ja o swojej mogę powiedzieć że zdecydowanie nie polecam kupna M3 z 2.0 dieslem. Jest to największe dziadostwo na 4 kółkach jakie kiedykolwiek miałem.
Po 1 nigdy nie miałem tak awaryjnego samochodu – ostatnia przypadłość – w czasie jazdy gaśnie mi silnik!! Do tego poraz kolejny nie działa regulacja wysokości ksenonu. ASO nie ma samochodów zastępczych, wiec wizyta w ASO oznacza że znów muszę brać urlop na dzień, lub dwa.
Mazda ma najgorszą skrzynie biegów z jaką miałem kontakt. W piątek jechałem firmowym transitem, ma ponad 230tys. km – używany przez kierowce który średnio się przejmuje stanem technicznym samochodu – w porównaniu do mazdy praca skrzyni biegów w fordzie to poezja. Nie zacina się, nie trzeba się szarpać.
Silnik – fatalny. Ani dynamiczny, ani oszczędny. Ostatnio trochę jeździłem mamy samochodem (2.0 benzyna), taki sam styl jazdy po tych samych drogach co M3. Mazda z całą pewnością nie ma z tamtym szans jeśli chodzi o przyśpieszenie – spalanie w benzynie 9-9,5 (w Mazdzie 8,5 – poprzedni diesel jakim jezdzilem 6,5 – 7,5). No i do tego elastyczność w Mazdzie mierna. Chciałem go zchipować licząc na lepsze osiągi, ale odpuszcze, Mazda to dziadostwo i po prostu boje się że jak to zrobię to zaraz poleci sprężarka, skrzynia biegów, sprzęgło i 2M.
Do tego "huk" powietrza przy prędkościach powyżej 130.

Podsumowując – jeśli już ktoś chce M3 to nie kupujcie z 2.0 dieslem. Nie ma "super" osiągów za to żłopie paliwo na potęgę. Koszmarna skrzynia biegów i huk przy szybszej jeździe. A całość ciągle się sypie.

Gdybym dziś kupował na 100% bym nie kupił mazdy (w przyszłości tego błędu też nie popełnię). Np. z zewnątrz optycznie podobna jest np. Kia Cee'd. Znajomy przejechał 30 tys. km i zero usterek, a ja ciągle mam coś z tym szmelcem nie tak. Przypuszczam że z każdego innego samochodu jaki jest na rynku byłbym bardziej zadowolony.
Jeśli to japońskie dziadostwo nie zacznie po prostu jeździć nie psując się średnio 2x w miesiącu to po raz pierwszy w życiu stanę się zagorzałym przeciwnikiem jakiegoś samochodu :(
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 22:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez Maciej Loret » 1 cze 2008, 23:57

mr_t napisał(a):Jeśli to japońskie dziadostwo nie zacznie po prostu jeździć nie psując się średnio 2x w miesiącu to po raz pierwszy w życiu stanę się zagorzałym przeciwnikiem jakiegoś samochodu :(


Po prostu trafiłeś na auto zrobione w poniedziałek przez niemieckich studentów szkoły muzycznej, którzy przyjechali na praktykę tuż po Oktoberfest.
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez gregorb » 2 cze 2008, 07:26

cult1 napisał(a):
DeadlY napisał(a):cult jaka masz antene? stacjonarna czy na magnes?

ohio to antenka na magnes


Mozesz przeslac mi zdjecie gdzie ja masz zamocowana? Czy stosujesz jakas naklejke pod magnes?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2008, 20:48
Posty: 174
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 3 BK 07' – 1.6 MZR-CD

Postprzez mcbeth » 2 cze 2008, 08:47

mr_t napisał(a):Przy dieslu – przynajmniej moim – zalety lepszego wyważenia nie ma, ale o tym pisałem wcześniej że moja jest fatalnie wyważona.

Tak się spodziewam. To jest ciężki silnik i w lekkiej '3' musi być słabo. 1.6 jest pod tym względem niezła.

mr_t napisał(a):Do tego zawieszenie trzaska się tak jakby było coś tam uszkodzone, pierwszy raz spotykam się z tak głośną pracą zawieszenia które nie nadaje się do wymiany.

Łomoce. Zgadzam się. To nie jest zawieszenie 'w teren' (czyt. polskie drogi) :) .

mr_t napisał(a):Mazda ma najgorszą skrzynie biegów z jaką miałem kontakt. W piątek jechałem firmowym transitem, ma ponad 230tys. km – używany przez kierowce który średnio się przejmuje stanem technicznym samochodu – w porównaniu do mazdy praca skrzyni biegów w fordzie to poezja. Nie zacina się, nie trzeba się szarpać.

Z oceną skrzyni poczekaj, aż przejedziesz 15-20tys. Wcześniej jest dość twarda. Ja zbliżam się do 20tys. km i uważam, że skrzynia chodzi bardzo dobrze. Mam też porównanie z tą M3 benzyna 1.6 34kkm :] .

mr_t napisał(a):Kia Cee'd. Znajomy przejechał 30 tys. km i zero usterek

Inna marka inne oczekiwania ? ;)

A tak w ogóle, to czy możesz sprecyzować z jakimi usterkami zgłosiłeś się do ASO np. w ciągu ostatnich 3 miesięcy ? Aż jestem ciekawy co sknocili.
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez cult1 » 2 cze 2008, 09:05

Zamieszczam obiecane fotki. U mnie tak montuje CB.
Obrazek
Obrazek

CB: President Harry II ASC
antena: President Ohio
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2008, 23:16
Posty: 304 (0/2)
Skąd: Kielce

Postprzez mr_t » 2 cze 2008, 09:26

mcbeth napisał(a):Z oceną skrzyni poczekaj, aż przejedziesz 15-20tys. Wcześniej jest dość twarda.

Mam 14 tys. Problem jest z 2 i 1. Niestety nieraz nie chce wejść szybko 2, jest to max wkurzające jak potrzebuję szybko włączyć się do ruchu i tracę cenne sekundy bo 2 nie chce wejść. Generalnie przy Maździe nauczyłem się że potrzebuję więcej wolnego żeby włączyć się do ruchu. No i nieszczęsna redukcja do 1 przy korkach, mimo upływu km nadal nie wchodzi. W sumie to specjalnie się nie szarpię przy tym, wole stanąć i wrzucić 1 niż rozwalić skrzynię biegów.

mcbeth napisał(a):A tak w ogóle, to czy możesz sprecyzować z jakimi usterkami zgłosiłeś się do ASO np. w ciągu ostatnich 3 miesięcy ? Aż jestem ciekawy co sknocili.

1. Głośne stuki z tylnego zawieszenia – jakaś śruba/śruby się poluzowały.
2. Niedziałająca regulacja ksenonu, najpierw próbowano mi wmówić że skoro komputer nie pokazuje błędu to działa – dopiero jak udowodniłem że nie działa to naprawili.
3. W czasie jazdy zapalały się kontrolki od silnika, kontroli trakcji, hamulców (ręcznego i "awaryjna"), mimo tego nic się nie działo, po kilku sekundach kontroli gasły.
4. "Nowość" w czasie jazdy gaśnie silnik – normalna jazda i nagle gaśnie silnik, po chwili zapala "na pych", chyba że zdążę wcisnąć sprzęgło + znów nie działa regulacja wysokości ksenonu. Ksenon tym razem nie tylko nie dostosowuje się do zmieniającego się obciążenia, ale zdarzyło się że w czasie jazdy opuszczał się max w dół dzięki czemu widoczność miałem mierną.

Poza tym zdarzyło mi się 2x że po "akcji" przy której musiała się uruchomić kontrola trakcji, jak już jechałem normalnie to nagle się zapalała kontrolka TCS i świeciła przez kilkanaście sekund. Może komputer się wystraszył że wpadliśmy w poślizg i mi groził, albo się żalił że musiał pracować? :D
Ogólnie całość budzi mój niepokój, bo nie wiem czy nagle kiedyś kontrola trakcji po prostu nie zadziała, albo czy gdzieś w trasie samochód mi nie stanie.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 22:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez mcbeth » 2 cze 2008, 09:37

mr_t napisał(a):eneralnie przy Maździe nauczyłem się że potrzebuję więcej wolnego żeby włączyć się do ruchu.

M3 1.6 benzyna też się szybciej włącza do ruchu niż moja M6. Taka uroda diesla.

mr_t napisał(a):Może komputer się wystraszył że wpadliśmy w poślizg i mi groził, albo się żalił że musiał pracować?

Masz samochd interaktywny. Mowi do kierowcy 'oj ślisko panie' ;) .

Czy Twoje autko to nówka z salonu, czy wcześniej już 'jeżdżone' ?
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez mr_t » 2 cze 2008, 09:49

mcbeth napisał(a):
mr_t napisał(a):eneralnie przy Maździe nauczyłem się że potrzebuję więcej wolnego żeby włączyć się do ruchu.

M3 1.6 benzyna też się szybciej włącza do ruchu niż moja M6. Taka uroda diesla.

To nie 1 diesel jakim jeżdżę, gdyby dwójka po prostu zawsze wchodziła to byłoby OK, a tak to ryzykuję że jesli nie będzie chciała wejść to ktoś mi w 4 litery wjedzie bo za wolno się rozpędzę.

mcbeth napisał(a):Czy Twoje autko to nówka z salonu, czy wcześniej już 'jeżdżone' ?

Nówka, miał 3, a może 4km jeśli dobrze pamiętam jak go odbierałem. Właśnie dlatego, że nowy to tak się wkurzam.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 22:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez corky1 » 2 cze 2008, 12:06

Witam,

Z duzym zainteresowaniem czytam ostatnie posty nt. doswiadczen z mazda 3. Uwazam, ze tego rodzaju szczegolowe opinie sa bardzo pomocne przed zakupem auta. Niemniej, nie moge sie zgodzic z tak postawiona krytyka tego auta. Sam mam trojeczke, tez diesel (tyle ze 1,6), przebieg podobny (12,5kkm), kupiona w salonie, i pomimo tego, ze ma ona swoje "slaobosci" ( oczym ponizej), wcale nie uwazam, zeby to byl zly wybor.
mr_t napisał(a):Do tego zawieszenie trzaska się tak jakby było coś tam uszkodzone, pierwszy raz spotykam się z tak głośną pracą zawieszenia które nie nadaje się do wymiany.

W moje trojce nic nie stuka, ale musze przyznac, ze zawieszenie na polskich drogach nie jest za ciche (podobne wrazenie mialem w 6-ce).
mr_t napisał(a):Koszmarna skrzynia biegów i huk przy szybszej jeździe.

Tu sie rowniez zgadzam – powyzej 130 nie jest w kabinie za cicho, ale moze da sie cos z tym zrobic? Oczywiscie rozumiem, ze jak juz sie wyda iles tam tysiecy na nowe auto to nie chce sie wywalac dodatkowych kilku, aby poprawic konstruktorow. Ale skoro to Ci az tak przeszkadza i psuje przyjemnosc z zakupu samochodu, to moze warto zorientowac sie na rynku, gdzie jest sporo firm oferujacych wygluszanie kabin? A z drugiej strony, gdzie w Polsce mozna jezdzic z predkoscia powyzej 130 (bez zlosliwosci :) ?
Co do skrzyni biegow, to popieram mcbeth, ze warto poczekac. W mojej 3 skrzynia sie wyrobila i nawet "legendarne" redukowanie do jedynki nie jest juz problemem.
mr_t napisał(a):Gdybym dziś kupował na 100% bym nie kupił mazdy (w przyszłości tego błędu też nie popełnię).

Oczywiscie, masz prawo do takiej opinii na podstawie Twoich przykrych doswiadczen (lacznie z nazywaniem mazdy "dziadostwem"). Niemniej warto pamietac, ze jest to jedynie subiektywna opinia, podobnie zreszta jak moja, wielu innych na tym forum i w roznych gazetach typu AS :) . Samochod, jak kazdy inny, ma wiele dobrych cech (np. bardzo dobre prowadzenie, calkiem dobry silnik 1,6D, generalnie bezproblemowy – zobacz ostatnie testy ADAC i TUV przeprowadzone na wielu egzemplarzach, a nie na jednym ), ma tez swoje wady (opisane powyzej), a ogolna ocena zalezy w duzej mierze od priorytetow i oczekiwan. Dla jednego wazne jest to, aby jak najmniej odwiedzac serwis i dlatego kupuje, np. mazde (choc jak widac sa wyjatki), dla innego wazny jest komfort i dlatego kupuje citroena lub peugeota. Oczywiscie najlepiej jest miec obie te rzeczy, ale to niestety chyba kosztuje :(
Naprawde wspolczuje Ci, ze masz tyle problemow ze swoja mazda i ze czujesz sie nia zawiedzony. Niemniej uwazam, ze warto ja pokochac, mimo ze jest czasami kaprysna :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 17:42
Posty: 606 (14/30)
Skąd: WN
Auto: Mazda 3 BP Hikari MT 2019

Postprzez mr_t » 2 cze 2008, 14:59

corky1 napisał(a):(...) jest sporo firm oferujacych wygluszanie kabin?

Wiem, że są. Planowałem wygłuszenie drzwi i ewentualnie dachu przy okazji modyfikacji audio. Ale temat odpuszczam, bo uważam że samochód nie jest wart żadnych inwestycji, bo nie wiem czy za chwile nie stanie i będzie stał niewiadomi ile w ASO zanim ktoś wymyśli co mu jest.

corky1 napisał(a): A z drugiej strony, gdzie w Polsce mozna jezdzic z predkoscia powyzej 130 (bez zlosliwosci :) ?

Nigdy nie byłem przepisowym kierowcą, gdybym nim był to kupił bym 1,6 diesla, albo jeszcze lepiej 1,4 benzynę i sunął dumnie lewym pasem 90, bo by mi się nigdzie nie śpieszyło.

corky1 napisał(a): zobacz ostatnie testy ADAC i TUV przeprowadzone na wielu egzemplarzach, a nie na jednym )

Wiem – widziałem testy, widziałem też białego słonia na foto. Ale w chorzowskim zoo mają tylko szare, a moja mazda się psuje. M.in. te nieszczęsne testy były powodem zakupu (poza tym samochód mi się spodobał optycznie), tylko że testy testami- a rzeczywistość jest zgoła inna.

corky1 napisał(a): dla innego wazny jest komfort i dlatego kupuje citroena lub peugeota. Oczywiscie najlepiej jest miec obie te rzeczy, ale to niestety chyba kosztuje :(

Tu jest właśnie problem – moja mama ma cytrynę. Obiegowe opinie mówią o niesamowitej wręcz awaryjności francuzów (ja sam wcześniej miałem Renówkę). Tylko że francuzy z którymi miałem doczynienia nie sypały się, a jeśli już były usterki to pierdoły bez wpływu na bezpieczeństwo i ciągłość podróży, np. w Renault przyciski w klamkach od HandsFree, czy też czujnik wew. temperatury w Citroenie. W Mazdzie mam usterki zagrażające bezpieczeństwu (luzujące się śruby zawieszenia, nie wiedzieć dlaczego świecąca się kontrolka od kontroli trakcji, czy też cała gama kontorlek) po takie które grożą że samochód stanie na drodze – gasnący silnik – zdaję sobie sprawę, że jak będę miał pecha to po tym jak mi zgaśnie, a ja nie zdążę wcisnąć sprzęgła to znów szarpną nim kręcące się koła i być może tym razem poleci rozrząd i przez to cała reszta, a ja będę dzwonił po pomoc drogową – na razie o Assistance z Mazdy nie słyszałem.
Wiec ja już nie czepiam detali typu że muszę otwierać klapkę wlewu paliwa od środka i nie mam co z kurkiem zrobić, tylko że jest ryzyko że będąc daleko od domu nagle rozleci mi się silnik. Całe szczęście że wziąłem assistance z ubezpieczeniem oc/ac, bo mam złe przeczucia że po raz 1 w życiu może mi się przydać.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 22:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez corky1 » 2 cze 2008, 15:18

mr_t napisał(a): M.in. te nieszczęsne testy były powodem zakupu (poza tym samochód mi się spodobał optycznie), tylko że testy testami- a rzeczywistość jest zgoła inna
Zgadza sie – to sa tylko testy. Mialem na mysli jedynie to, ze na ich podstawie mozna z wiekszym prawdopodobienstwem stwierdzic, czy dany model jest "dziadostwem" czy nie, niz na podstawie oceny jednego egzemplarza.
Poza tym, o ile sie nie myle, to zaden z modeli tam testowanych nie ma 100% egzemplarzy bezusterkowych. Na tej zasadzie mozna by kupic, np. fiata stilo liczac na szczescie, ze trafimy na model mniej usterkowy – ja jednak wole mazde, bo tu prawdopodobienstwo jest o wiele wieksze.
mr_t napisał(a): W Mazdzie mam usterki zagrażające bezpieczeństwu

Jezeli czujesz sie w samochodzie niebezpiecznie, a usterek nie mozna wyeliminowac lub zdarzaja sie zbyt czesto, to moze czas aby go zmienic? Zycie, lub przynajmniej zdrowie, jest wazniejsze niz iles tam tysiecy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 17:42
Posty: 606 (14/30)
Skąd: WN
Auto: Mazda 3 BP Hikari MT 2019

Postprzez komolubi » 2 cze 2008, 16:59

corky1 napisał(a):
mr_t napisał(a): M.in. te nieszczęsne testy były powodem zakupu (poza tym samochód mi się spodobał optycznie), tylko że testy testami- a rzeczywistość jest zgoła inna
Zgadza sie – to sa tylko testy. Mialem na mysli jedynie to, ze na ich podstawie mozna z wiekszym prawdopodobienstwem stwierdzic, czy dany model jest "dziadostwem" czy nie, niz na podstawie oceny jednego egzemplarza.
Poza tym, o ile sie nie myle, to zaden z modeli tam testowanych nie ma 100% egzemplarzy bezusterkowych. Na tej zasadzie mozna by kupic, np. fiata stilo liczac na szczescie, ze trafimy na model mniej usterkowy – ja jednak wole mazde, bo tu prawdopodobienstwo jest o wiele wieksze.
mr_t napisał(a): W Mazdzie mam usterki zagrażające bezpieczeństwu

Jezeli czujesz sie w samochodzie niebezpiecznie, a usterek nie mozna wyeliminowac lub zdarzaja sie zbyt czesto, to moze czas aby go zmienic? Zycie, lub przynajmniej zdrowie, jest wazniejsze niz iles tam tysiecy.


Dokładnie po co się tak męczyć może czas kupić renie albo cytryne.
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2004, 09:31
Posty: 42 (0/1)
Skąd: Szymbark
Auto: mazda

Postprzez gregorb » 2 cze 2008, 20:57

cult1 napisał(a):Zamieszczam obiecane fotki. U mnie tak montuje CB.

CB: President Harry II ASC
antena: President Ohio

Ok, widze, ze masz antene na srodku dachu. Czy to jej pozycja w czasie jazdy? Czy zauwazyles jakies rysy wokol magnesu? Moze stosujesz jakas naklejana podkladke ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2008, 20:48
Posty: 174
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 3 BK 07' – 1.6 MZR-CD

Postprzez cult1 » 3 cze 2008, 11:03

gregorb napisał(a):
cult1 napisał(a):Zamieszczam obiecane fotki. U mnie tak montuje CB.

CB: President Harry II ASC
antena: President Ohio

Ok, widze, ze masz antene na srodku dachu. Czy to jej pozycja w czasie jazdy? Czy zauwazyles jakies rysy wokol magnesu? Moze stosujesz jakas naklejana podkladke ?


Tak, to jest jest pozycja na czas podróży. Nie stosuje żadnej naklejki bo ponoć lakier odbarwia się tam gdzie jest a tam gdzie jej nie ma. Ja za każdym razem przecieram irchą dach i samą gumę a zdejmując podnoszę do góry więc ryski nie maja jak powstać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2008, 23:16
Posty: 304 (0/2)
Skąd: Kielce

Postprzez gregorb » 3 cze 2008, 14:42

cult1 napisał(a):
gregorb napisał(a):
cult1 napisał(a):Zamieszczam obiecane fotki. U mnie tak montuje CB.

CB: President Harry II ASC
antena: President Ohio

Ok, widze, ze masz antene na srodku dachu. Czy to jej pozycja w czasie jazdy? Czy zauwazyles jakies rysy wokol magnesu? Moze stosujesz jakas naklejana podkladke ?


Tak, to jest jest pozycja na czas podróży. Nie stosuje żadnej naklejki bo ponoć lakier odbarwia się tam gdzie jest a tam gdzie jej nie ma. Ja za każdym razem przecieram irchą dach i samą gumę a zdejmując podnoszę do góry więc ryski nie maja jak powstać.


Czy one nie moga pwstac rowniez w czasie jazdy na skutek pchania anteny na dach? Czy zdarzylo Ci sie, ze antena odpadla w czasie jazdy przy jakiejs predkosci?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2008, 20:48
Posty: 174
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 3 BK 07' – 1.6 MZR-CD

Postprzez cult1 » 3 cze 2008, 21:26

gregorb napisał(a):Czy zdarzylo Ci sie, ze antena odpadla w czasie jazdy przy jakiejs predkosci?

Antena się nie przesuwa. Jechałem z nią max jakieś 180km/h i utrzymała się bezproblemowo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2008, 23:16
Posty: 304 (0/2)
Skąd: Kielce

Postprzez scichy » 3 cze 2008, 22:20

cult1 napisał(a):
gregorb napisał(a):Czy zdarzylo Ci sie, ze antena odpadla w czasie jazdy przy jakiejs predkosci?

Antena się nie przesuwa. Jechałem z nią max jakieś 180km/h i utrzymała się bezproblemowo.


Koledze odpadła przy 220.... hahaha hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2007, 18:12
Posty: 157
Skąd: Warszawa
Auto: M6 GY/LF

Postprzez gregorb » 3 cze 2008, 22:30

220 to nawet nie mam w danych technicznych. Jedyne ryzyko odpadniecia to moim zdaniem przy mijaniu sie z czyms wiekszym, np. tirem. Czy umieszczenie anteny w tylnej prawej czesci dachu uchroni przed tym?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2008, 20:48
Posty: 174
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 3 BK 07' – 1.6 MZR-CD

Postprzez Fan » 4 cze 2008, 08:59

mr_t mogę ci tylko współczuć . naprawdę trafiłeś na fatalny egz. Ja swoją 3 mam 2 m-ce 2005r. przejechane ma 29000. to co opowiadasz aż się niechce wierzyć. Przed Mazdą jeździłem Peugotem i onim mogę powiedzieć to samo co ty o Maździe. A w serwisie jak oni koncertowo ludzi oszukują to już poezja, mam tu na myśli serwis Peugota . Ile zdrowia mnie kosztowały wizyty z pierdołami. Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 12 maja 2008, 10:38
Posty: 27
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 3 2005 1,6 benz.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323