Dodanie spryskiwaczy reflektorów w M3 z USA

[zoom3]

W związku ze sprowadzeniem do Polski Mazdy 3 hatchbak z USA 2.3L (rocznik 2005) bardzo zależy mi na wyposażeniu jej w spryskiwacze reflektorów. W polskim serwisie powiedziano mi, że koszt takiej modyfikacji to około 2000 złotych (nie pytałem jednak o szczegóły, bo dzwoniłem w innej sprawie; zrozumiałem że była to cena ze zderzakiem).

Przyjrzałem się ostatnio zdjęciom europejskich trójek i niestety odkryłem, że oprócz zderzaka ze szczelinami na spryskiwacze inne są w nichtakże przednie halogeny wbudowane w zderzak oraz sama kratka. W ogóle zaczynam sie zastanawiać czy np. zamocowanie zderzaka jest takie samo. Czy ktoś z forumowiczów miał doświadczenia w tej kwestii? Byłbym też wdzięczny za informacje, jakie elementy musiałbym kupić (spryskiwacze, pompka, pojemnik?). Zastnawiam się także czy nie będzie jakichś problemów z zamontowaniem pojemnika.

Jako alternatywę dla kupna europejskiego zderzaka zastanawiam się, czy możliwa byłaby modyfikacja zderzaka z USA, np. poprzez oddanie go do spawacza plastiku i dorobienie szczelin na spryskiwacze. Domyślam się, że mogą być dwa problemy:
1. Na tyle precyzyjne dorobienie szczelin, aby spryskiwacze były faktycznie skierowane na światła (dosyć ważna sprawa :–)).
2. Dorobienie umocowania spryskiwaczy – zapewne jest ono w samym zderzaku, także trzeba byłoby je dospawać w plastiku.

AKTUALIZACJA1: Właśnie zauważyłem na głownej stronie forum (gdzie zamieszczone jest zdjęcie Mazdy 6 z wyraźnie widocznym reflektorem), że 6-stka ma dwa spryskiwacze na zewnątrz zderzaka. Czy nie mógłbym po prostu w jakiś sposób umiejscowić takie spryskiwacze od Mazdy 6 na zderzaku trójki (być może z pomocą spawacza plastiku, jeśli okaże się to konieczne)?

AKTUALIZACJA2: na forum w dziale Tunning znalazłem podobną dyskusję, choć dotyczy ona innego modelu Mazdy oraz nie wydaje się, aby komuś udało się zamontować spryskiwacze. Sądzę, że to jest jednak właściwa droga: zamontować zestaw spryskiwaczy reflektorów od Mazdy 3 z wyjątkiem samych spryskiwaczy, które powinienem dobrać od innego samochodu. Czy ktoś z forumowiczów mógłby podać jakie części wchodzą w zestaw spryskiwaczy Mazdy 3?

Dziękuje za wszelkie sugestie i informacje. Poniżej załączam zdjęcia zderzaka i przodu samochodu.




Edit by Adaś – usunąłem część tematu, dyskutować na temat skuteczności spryskiwaczy proszę w oddzielnym temacie w odpowiednim od tego dziale – 3/5/6 jest działem Warsztatowym

[Pajko]

zoom3 witaj na forum , prosiłbym Cię jednak o zapoznanie sie z regulaminem forum jak i dzialu tego i kazdego w ktorym masz zamiar cos napisac . Na poprawe tematu czekam 24 h . Pozdrawiam

[zoom3]

Pajko,
Dziękuję za 24 godziny. Ostatnim razem nie dałeś mi tej możliwości i wyrzuciłeś cały wątek do kosza (dziękuję drugiemu moderatorowi za jego przywrócenie). Przeczytałem bardzo dokładnie regulamin. Tak nawiasem mówiąc wspomina, że powinienem mieć te 24 godziny na poprawę wątku. Nie ma chyba jednak sensu spierać się tu z Tobą, bo jesteś administratorem i z definicji jestem na przegranej pozycji. Moje posty są skierowane na konkretne problemy, jakiem mam z samochodem. Proszę postaw się w mojej sytuacji. Chciałbym mieć możliwość skorzystania z wiedzy innych forumowiczów.

Odnośnie poprawy wątku, to nie sprecyzowałeś problemu. Mogę się jedynie domyślać, że chodzi o następujący paragraf:
W polu "Opcjonalny opis tematu" obligatoryjnie dopisz symbole określające pojazd, którego dotyczy pytanie. Jeśli temat dotyczy elementów charakterystycznych dla wybranej jednostki napędowej, koniecznie dopisz także symbol silnika, gdy zaś temat dotyczy skrzyni biegów – dopisz na końcu rodzaj skrzyni
Niniejszym poprawiam tą kwestię. Jeśli chodzi o coś innego, proszę Cię o wysłanie wiadmości prywatnej i dokonam dalszych niezbędnych zmian. Myślę, że tak będzie lepiej dla innych użytkowników forum, którzy niekoniecznie chcą czytać naszą korespondencję.

[kowalesik]

Tak na marginesie i OT to ten punkt regulaminu brzmi lagodnie mowiac smiesznie. Opis tematu jest opcjonalny, ale obligatoryjny. Ciekawe Jakas nowa logika?

[Bolek]

bardzo zależy mi na wyposażeniu jej w spryskiwacze reflektorów

Tak z ciekawości – czemu Ci zależy na tych spryskiwaczach? Autopoziomowanie przy xenonach ma sens, jednak te sikacze to jest maksymalny bubel mający jedynie na celu zadowolić wymagania jeszcze większego bubla – legislacyjnego.
Pozdrawiam,
B.

[Krisek]

Brudne xenony rozpraszaja swiatlo bardzo .... podobno ...
Powiem ci ze tez wczesniej sie nad tym zastanawialem ...
zastosowal bym "pneumatycznie wyjezdzajace spryskiwacze z allegro" one maja ladne zewnetrzne klapki ktore przykryja dziure lub dysze zalozyc na zderzak cos jak te na masce ,,,

http://allegro.pl/item310435074_spryski ... di_vw.html

zobacz sobie wyciecie dziurek dremelem ladnie wygladzic prysnac i moim zdaniem tanie malo inwazyjne i przedewszystkim ladne i tanie rozwiazanie

[Bolek]

Brudne xenony rozpraszaja swiatlo bardzo .... podobno ...

Jasne, jednak spryskanie nie czyni ich czystymi – przyjrzałem się temu dwa razy. Odpala toto silną salwę – taką mgiełkę pod dość dużym ciśnieniem – ale żeby ona jakoś specjalnie czyściła... Tam powinny być wycieraczki jak np. w dtarych Volvo czy innych. Spryskiwacze to pic – to już lepiej na postoju na sikanie się na te światła odlać

[rsz]

Przyjrzałem się ostatnio zdjęciom europejskich trójek i niestety odkryłem, że oprócz zderzaka ze szczelinami na spryskiwacze inne są w nichtakże przednie halogeny wbudowane w zderzak oraz sama kratka. W ogóle zaczynam sie zastanawiać czy np. zamocowanie zderzaka jest takie samo.

Taki zderzak i "grill" jak na zdjęciach zdarzają również w europejskich trójkach. Zwie się to pakiet "Aero". Wysoce prawdopodobne,że mocowania są takie same.

Byłbym też wdzięczny za informacje, jakie elementy musiałbym kupić (spryskiwacze, pompka, pojemnik?). Zastnawiam się także czy nie będzie jakichś problemów z zamontowaniem pojemnika.

W tym manualu http://www.icestormdesign.com/mwcc/mazda/manual/ możesz zorientować się jaki części są potrzebne i jak są zamonotowane. Zbiornik płynu do wersji xenon będzie pasował. Jest większy, ale mocowania są te same.

W związku ze sprowadzeniem do Polski Mazdy 3 hatchbak z USA 2.3L (rocznik 2005) bardzo zależy mi na wyposażeniu jej w spryskiwacze reflektorów.

Nie bardzo rozumiem tą zależność. Jeżeli będziesz miał zwykłe lampy, to dorabianie spryskiwaczy moim zdaniem jest bezcelowe. Potwierdzam powyższe opinie kolegów o małej skuteczności tego "bajeru". W mojej "3" są fabryczne xenony+spryskiwacze. System działa tak, że czyszczenie lamp uruchamia się cyklicznie co piąte czyszczenie przedniej szyby. W międzyczasie na kloszach przednich lamp z reguły zaschnie już tyle brudu, że nawet te wysokociśnieniowe spryskiwacze nie są w stanie tego usunąć. System byłby pewnie skuteczniejszy gdyby działał częśniej, ale wtedy potrzebna byłaby cysterna płynu do spryskiwaczy, a nie 5l zbiornik.
Generalnie uważam, że jest to gadżet konieczny z połączeniu z xenonami bo takie niestety są przepisy. Jeżeli masz jednak wolne fiananse i chęć "zabawy" w montaż to Twoja wola...

[Brt]

bardzo zależy mi na wyposażeniu jej w spryskiwacze reflektorów

Tak z ciekawości – czemu Ci zależy na tych spryskiwaczach? Autopoziomowanie przy xenonach ma sens, jednak te sikacze to jest maksymalny bubel mający jedynie na celu zadowolić wymagania jeszcze większego bubla – legislacyjnego.
Pozdrawiam,
B.

dokładnie, nic dodać nic ująć,

rozpraszanie światła w brudnych xenonach? owszem jakieś tam jest ale spryskiwacze zapewniam, że tego problemu nie załatwiają,
ściereczka w dłon albo na myjnie, whatever,

cena 2000 zł to cena za SPRYSKIWACZE a nie za zderzak, który pewnie kosztuje koło 3k,

1500 kosztuje silniczek, reszta to "groszowe sprawy" (podłączenia do zbiorniczka, dysze, montaż)

[zoom3]

Dziękuję wszystkim za info. Bardzo pomocne. Oczywiście jeśli spryskiwacze są nieskuteczne, to nie ma sensu ich montować. Jeżdżąc po Polsce zawsze nie znosiłem czyszczenia reflektorów. Takie doświadczenie, np. przy deszczu ze śniegiem zacinającym pod wpływem wiatru jest mało przyjemne, szczególnie, że trzeba je co jakiś czas powtarzać przy średnich lub długich trasach. Z tego powodu zawsze marzyły mi się wycieraczki na światłach. Tymczasem ktoś wynalazł wysokociśnieniowe spryskiwacze, no i miałem nadzieję, że koniec przygód z wycieraniem świateł.

Zastanawia mnie czy problem ze spryskiwaczami nie dotyczy zwłaszcza Mazd (bądź także niektórych innych marek). Widziałem ostatnio na ulicy Saaba 95. Zdziwiłem się, że bez wycieraczek (miały one wycieraczki często, podobnie jak Volvo) – okazuje się, że producent także wyposażył go w spryskiwacze wysokociśnieniowe. Sprawdziłem na stronie www Saaba – faktycznie tak jest. Nie bardzo mi się chce wierzyć, aby taka marka jak Saab nie dopracowała sprawy. Właśnie sprawdziłem na stronie www Volvo – zdjęcia pokazują spryskiwacze i brak wycieraczek.

Zastanawiam się więc, czy nie jest to bardziej kwestia dobrania silniczka i spryskiwaczy od odpowiedniej marki samochodu. Być może trudno będzie uzyskać takie informacje na forum Mazdy, ale jeśli ktoś z forumowiczów ma doświadczenia z innymi markami, byłbym wdzięczny za podzielenie się info.

P.S. Link do manuala jest super. Czy jest gdzieś także publicznie dostępna strona, gdzie można byłoby sprawdzić symbole części?

[Pawnik]

Przesadzacie z tą nieskutecznością sprysków. Owszem nie są one tak skuteczne jak wycieraczki, ale też nie można powiedzieć że nic nie dają. W długich trasach nie zdarzyło mi się wysiadać z samochodu żeby specjalnie czyścić lampy. Podstawową kwestią jest jednak dobry płyn ( Orlen albo Sonax, co niestety kosztuje więcej niż marketowe badziewie, ale też za to nie niszczy kloszy z poliwęglanu) i w miarę częste używanie spryskiwacza ( krótkimi psiknięciami ), żeby nie doprowadzić do zasychania warstwy syfu na szkle reflektora. Przy wiekszych prędkościach można przytrzymać spryski dłuzej – wtedy pęd powietrza też zrobi swoje. Natomiast zaschniętej już grubej warstwy brudu żaden sprysk nie zmyje bez ingerencji mechaniki.

[Krisek]

Naprzyklad wycieraczki Mini Morisku sa super skuteczne brud mocny zostaje zmyty ....
wystarczy od czasu do czasu zrobic .... a blota grubego itd nawet wycieraczki nie rusza ... a dobry spryskiwacz jak mini myjka cisnieniowa

[mcbeth]

Spryskiwacze nie wypucują reflektora na błysk, ale podczas trudnych warunków obszar spryskiwany osiąga pewien stały i raczej niski poziom zabrudzenia w porównaniu z resztą klosza, która bywa mleczna od soli. Oczywiście porządne wymycie lampek to inna sprawa, ale przy spryskiwaczach da się jeździć bez większego uszczerbku na widoczności bez mycia ręcznego.

[komolubi]

Witam musze kolege zmartwić, ok. 2000 tyś. kosztuje spryskiwacz jedna sztuka, zdetrzak z otworami na spryski ok. 1200 zł, do tego dochodzi wymian zbiorniczka do płynu na spryskiwacze 200zeta, pompka koszt?,(podane ceny to koszt części nowych). jednymi słowy mała masakra. Oczywiście zawsze pozostaje poszukiwanie części urzywanych.

[kowalesik]

Komolubi, bez jaj – jeden spryskiwacz (dysza) kosztuje 2 tys zlotych (bo nie przypuszczam, ze 2 mln zlotych)? To on z platyny jest wykonany? Zrobiony ze zlota bylby tanszy. W zderzaku to moze mozna dziurki wywiercic (nie wiem jak spryskiwacz jest mocowany), ale zeby od razu nowy? Oczywiscie pompka/zbiornik (jesli nie jest dostosowany) ida do wymiany/montazu. Az mi sie nie chce wierzyc w takie ceny.

[komolubi]

Komolubi, bez jaj – jeden spryskiwacz (dysza) kosztuje 2 tys zlotych (bo nie przypuszczam, ze 2 mln zlotych)? To on z platyny jest wykonany? Zrobiony ze zlota bylby tanszy. W zderzaku to moze mozna dziurki wywiercic (nie wiem jak spryskiwacz jest mocowany), ale zeby od razu nowy? Oczywiscie pompka/zbiornik (jesli nie jest dostosowany) ida do wymiany/montazu. Az mi sie nie chce wierzyc w takie ceny.

Chodziło oczywiście o2 tyś.mój błąd, niepotrzebnie się tak irytujesz. A jeżeli nie wierzysz wystarczy wykonać telefon do któregoś ASO Mazdy. Spryskiwacze są mocowane na specjalnych wspornikach przykęcanych do zderzaka i łączonych z halogenem wsporniki sądwa na każdy z spryskiwaczy, 1 kpl. kosztuje ok. 200PLN. Sam posiadam trójkę ze spryskami i miałem okazje wymienić jedną stronę po bliskim spotkaniu z sarenką, także troszkę sie orientuje w temacie.Pozdrawiam.

[kowalesik]

Nie irytuje sie, wyrazam jedynie glebokie zdziwienie. Sam zreszta ostatnio wyslalem maila z pytaniem do AZ Auto w Warszawie w sprawie spryskiwaczy do Mazdy 6. Musze przyznac Ci racje. Cena mnie powalila: 3100 PLN z montazem (w przeliczeniu na moje ~$1380). Porazka normalnie.