Uchwyt można przyczepić albo do szyby, albo za pomocą "podstawki" do kokpitu. Jeśli o mnie chodzi, przynajmniej na razie, uchwyt mam przymocowany właśnie do kokpitu.
Przede wszystkim, dużym plusem jest to, że telefon można dowolnie obracać (o 360 stopni).
Telefon mocno trzyma się uchwytu, nie ma w zasadzie możliwości, żeby wypadł.
Mocowanie telefonu jest na sprężynę (nie wiem jak to lepiej nazwać). Chodzi o to, że ta "łapka", która trzyma telefon, jest na sprężynę, więc przy wkładaniu telefonu trzeba ją naciągnąć (można to zrobić spokojnie jedną ręką).

Co do chwiania się telefonu podczas jazdy, to jak droga jest prosta, nic się nie rusza
Jak pojawią się jakieś wyboje, to ramię trochę się chwieje, ale nie na tyle mocno, żeby to w jakikolwiek sposób przeszkadzało.
Kilka zdjęć, na razie samego uchwytu, jutro, albo najpóźniej w weekend wrzucę zdjęcia jak to wygląda razem z przeczepionym telefonem.



Reasumując
Moim zdaniem uchwyt wart jest tych 37 zł z przesyłka i spokojnie mogę go polecić innym.
Pzdr.