mam pytanko ale korzystając z okazji podzielę się ciekawym rozwiązaniem. Zakupiłem sobie moduł do świateł dziennych. Wybrałem eleganckie rozwiązanie bez montażu jakiś szpetych ledów:

Moduł ma na celu świecenie drogowymi na 30% mocy w celu realizacji funkcji DRL. W domyślnym podłączeniu (x2 do drogowych, x1 do pozycyjnych, x1 plus, x1 masa) moduł wykrywa ładownie (powyżej 13,4v) i wtedy włącza dzienne, a więc nie po przekręceniu. Niestety moja mazda, a może i każda lubi sobie spaść z napięciem np gdy stoję na jałowym i trzymam wciśnięty hamulec, albo otwieram szyby. Moduł od razu to wychwytuje i światła gasną i znowu się zapalają. Na szczęście jest w nim dodatkowa opcja podłączenia kolejnego kabla pod zasilanie od stacyjki i wtedy zapala się od razu po przekręceniu zapłonu i ma w głębokim poważaniu napięcie.
Tutaj pojawia się mój problem i pytania do Was. Ktoś ma już namierzony przewód z napięciem po przekręceniu stacyjki pod maską pod który się łatwo i szybko można podpiąć?
Jeszcze pytanie z gwiazdką, jakie powinno być napięcia ładowania?