Witam Wszystkich!
Wiem, że na forum pojawiało się wiele wątków odnośnie dźwięków ale moje zapytanie jest nieco inne więc postanowiłem założyć nowy wątek.
A więc:
1) Pojawia się piszczenie/ popiskiwanie gdzieś w okolicach lewego przedniego koła
2) Piszczenie w nierównych interwałach czasowych – raz jest raz nie ma
3) Dźwięk pisku słyszalny w kabinie po stronie kierowcy
4) Wszelkie kwestie nawiewów / klimatyzacji sprawdzone- pojawia się niezależnie od konfiguracji
5) Żadna kontrolka się nie świeci
6) Najbardziej obrazowo jak potrafie- wyobraźcie sobie, że gdzieś za deską rodzielczą siedzi mały kurczaczek i czasami popiskuje a czasami wogóle
Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu na forum, zostawiłem u mechanika i jak zazwyczaj w takich sytuacjach bywa mechanikowi akurat nie piszczało.
Bardzo dziękuję z góry za wszelkie podpowiedzi.
Dzięki!
Odgłos/ popiskiwanie -lewe przednie koło + kabina od strony kierowcy
Strona 1 z 1
A może kurczak się wykluł bo zaraz swięta
(mam dzisiaj złośliwy nastrój)
Opisz dokładniej, chociażby to czy piszczy Ci podczas jazdy czy na postoju
Jak jedziesz po równym, czy na wybojach, czy przy skręconej kierownicy czy przy jeździe na wprost, przy jakiej prędkości? Czy na zimnym silniku, tylko rano czy po przejechaniu jakiejś trasy? Czy jak już się pojawi to piszczenie to raz i koniec, a może np. 4-5 razy w ciągu 2 sekund. Czy częstotliwość i interwał piszczenia się zmienia w zależności od prędkości? Po obserwuj i opisz najdokładniej jak możesz. Każdy szczegół może mieć znaczenie. Może jeszcze coś zauważyłeś podczas tego piszczenia.
Poza tym dźwięk może się nieść po kabinie i wcale nie musi dochodzić stamtąd, gdzie Ci się wydaje.
Spróbuj sprawdzić amorek i sprężynę w zawieszeniu lewego przedniego koła, ale równie dobrze może to piszczeć fotel kierowcy.

Opisz dokładniej, chociażby to czy piszczy Ci podczas jazdy czy na postoju

Jak jedziesz po równym, czy na wybojach, czy przy skręconej kierownicy czy przy jeździe na wprost, przy jakiej prędkości? Czy na zimnym silniku, tylko rano czy po przejechaniu jakiejś trasy? Czy jak już się pojawi to piszczenie to raz i koniec, a może np. 4-5 razy w ciągu 2 sekund. Czy częstotliwość i interwał piszczenia się zmienia w zależności od prędkości? Po obserwuj i opisz najdokładniej jak możesz. Każdy szczegół może mieć znaczenie. Może jeszcze coś zauważyłeś podczas tego piszczenia.
Poza tym dźwięk może się nieść po kabinie i wcale nie musi dochodzić stamtąd, gdzie Ci się wydaje.
Spróbuj sprawdzić amorek i sprężynę w zawieszeniu lewego przedniego koła, ale równie dobrze może to piszczeć fotel kierowcy.
Dzięki Emegal!
A więc:
1) Piszczy, ćwierka podczas jazdy
2) Nie jest to zależne od równości, nierówności drogi
3) Przy jeździe na wprost
4) Wydaje się że przy pedkościach do 50-60 Km h , potem jest już lepiej
5) Z moich obserwacji wynika że na siniku rozgrzanym lub w wyższych temperaturach
6) Jeżeli chodzi o częśtotliwość to gdy zaczyna piszczy 3-4 razy w przecuągu 10 sekund.
7) Napewno nie jest to fotel, wszystkie odgłosy z fotela zostały wyeliminowane.
8) Niestety w ćwierkaniu nie ma żadnej regularności
Amortyzatory sprawdzone, to nie to..
Zacząłęm szukać informacji..czy jest to możliwe że za dźwięk odpowiedzialne są rolki rozrządu?
A więc:
1) Piszczy, ćwierka podczas jazdy
2) Nie jest to zależne od równości, nierówności drogi
3) Przy jeździe na wprost
4) Wydaje się że przy pedkościach do 50-60 Km h , potem jest już lepiej
5) Z moich obserwacji wynika że na siniku rozgrzanym lub w wyższych temperaturach
6) Jeżeli chodzi o częśtotliwość to gdy zaczyna piszczy 3-4 razy w przecuągu 10 sekund.
7) Napewno nie jest to fotel, wszystkie odgłosy z fotela zostały wyeliminowane.
8) Niestety w ćwierkaniu nie ma żadnej regularności
Amortyzatory sprawdzone, to nie to..
Zacząłęm szukać informacji..czy jest to możliwe że za dźwięk odpowiedzialne są rolki rozrządu?
- Od: 17 mar 2015, 21:19
- Posty: 5
- Auto: Mazda 3 2005 1.6TD
Nie wiem czy Ci ta informacja pomoże ale u mnie zauważyłem coś podobnego, na pewno piski były słyszalne z przednich kół, zwłaszcza przy lekkim skręcaniu kierownicą i tylko podczas jazdy. Raz były, raz nie i ciężko było jednoznacznie wyłapać problem. Pojechałem do warsztatu gdzie po dłuższym zastanowieniu wyjęli klocki i lekko zjechali ich brzegi (po wewn. stronie tarczy, bliżej osi), od tej pory cisza a minęło już ponad 4 miesiące
Klocki mam oryginalne od nowości, tak na marginesie, widocznie jest to znak-sygnał do ich zmiany razem z tarczami.
Klocki mam oryginalne od nowości, tak na marginesie, widocznie jest to znak-sygnał do ich zmiany razem z tarczami.
Dzięki Panowie!
Jutro sobota, umowilem sie ze specem i naprowadze go troszke na temat. Dam znać co było przyczyną jeżeli oczywiście uda nam sie ją ustalic.
Pozdrawiam!
Jutro sobota, umowilem sie ze specem i naprowadze go troszke na temat. Dam znać co było przyczyną jeżeli oczywiście uda nam sie ją ustalic.
Pozdrawiam!
- Od: 17 mar 2015, 21:19
- Posty: 5
- Auto: Mazda 3 2005 1.6TD
Nie było mnie, wypad na dorsza, więc dopiero teraz mogę odpisać.
Co do rolki rozrządu – wątpliwe – bo jest z drugiej strony – jak dobrze kojarzę – mogę się mylić.
Ale z tymi klockami to bardzo prawdopodobne – sprawdź klocki i tarczę – może rant się zrobił na tarczy.
Dryga sprawa – jakie masz opony? zn. się czy wg zaleceń producenta czy może coś odbiegającego?
Trzecia sprawa – jechałem dzisiaj ze szwagrem, też ma mazdę Premacy i coś mu popiskiwało na trasie – twierdził, że to dochodzi z przodu z lewej strony, a okazało się, że to jednak zaczep od pasa bezpieczeństwa.
Daj znać jak coś ustalisz.
Co do rolki rozrządu – wątpliwe – bo jest z drugiej strony – jak dobrze kojarzę – mogę się mylić.
Ale z tymi klockami to bardzo prawdopodobne – sprawdź klocki i tarczę – może rant się zrobił na tarczy.
Dryga sprawa – jakie masz opony? zn. się czy wg zaleceń producenta czy może coś odbiegającego?
Trzecia sprawa – jechałem dzisiaj ze szwagrem, też ma mazdę Premacy i coś mu popiskiwało na trasie – twierdził, że to dochodzi z przodu z lewej strony, a okazało się, że to jednak zaczep od pasa bezpieczeństwa.
Daj znać jak coś ustalisz.
Dobra, sprawdzone. Ani zawieszenie, ani hamulce. Mogą to być jakieś elementy nadwozia ale na to przeznaczyłem połowe soboty z mechanikiem po Wielkanocy.
Najwazniejsze, nie zagraża bezpieczestwu ani nie powinno działać ze szkodą na żaden element samochodu.
Tymczoswe rozwiązanie problemu – płyta Lady Punk na Volume 20:)
Jak tylko coś ustalimy po Świętach dam znać.
Pozdro
Najwazniejsze, nie zagraża bezpieczestwu ani nie powinno działać ze szkodą na żaden element samochodu.
Tymczoswe rozwiązanie problemu – płyta Lady Punk na Volume 20:)
Jak tylko coś ustalimy po Świętach dam znać.
Pozdro
- Od: 17 mar 2015, 21:19
- Posty: 5
- Auto: Mazda 3 2005 1.6TD
Forumowicze,
przyczyna została odnaleziona.
Problem sam się rozwiązał podczas zmiany opon wraz z felgami na letnie. Poprzednie śruby były porostu źle dokręcone..
Przestroga dla wszystkich którzy czasami szukają przyczyny zbyt głęboko.
Zanim zaczniecie sprawdzać wszystko -łącznie,słupek przy desce rodzielczej,zawieszenie,hamulce proponuje dokręcić śruby w kole:)
Pozdrawiam wszystkich, bardzo dziękuję za pomoc.
Piotrek
przyczyna została odnaleziona.
Problem sam się rozwiązał podczas zmiany opon wraz z felgami na letnie. Poprzednie śruby były porostu źle dokręcone..
Przestroga dla wszystkich którzy czasami szukają przyczyny zbyt głęboko.
Zanim zaczniecie sprawdzać wszystko -łącznie,słupek przy desce rodzielczej,zawieszenie,hamulce proponuje dokręcić śruby w kole:)
Pozdrawiam wszystkich, bardzo dziękuję za pomoc.
Piotrek
- Od: 17 mar 2015, 21:19
- Posty: 5
- Auto: Mazda 3 2005 1.6TD
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości