Światła do jazdy dziennej LED – dyskusja

[Arzago]

Witam serdecznie. Mam gorącą prośbę o pomoc w podłączeniu świateł do jazdy dziennej. Otóż podłączenie ich aby świeciły nie sprawiło mi problemu, ale ja bym chciał więcej
Chciałbym ustawić sobie ręczny włącznik światełek, ale to może pokolei.
Oto światełka jakie kupiłem:
załącznik nr 1

Oto schemat podłączenia
załącznik nr 2

Oczywiście czerwony kabel podłączamy do + akumulator, a czarny – akumulator, niebieski zaś należy podłączyć pod postojówki, by światła djd automatycznie gasły przy włączeniu świateł postojowych.
I w tym miejscu zaczyna się dla mnie, jako kompletnego amatora elektryki, problem.
Ten niebieski przewód chciałbym wykorzystać do podłączenia włącznika.
Załącznik nr 3

Zależy mi na zainstalowaniu ręcznego włącznika świateł by samemu decydować, kiedy mają być włączone, a kiedy wyłączone.

Z góry bardzo dziękuję za pomoc i pozdrawiam

[wacha8]

Niebieskiego nie podłączasz nigdzie izolujesz go aby nie zrobił zwarcia a wyłącznik wstawiasz szeregowo w czerwony kabelek ,światła powinny działać tylko przy włączonym silniku i tyle czyli na chłopski rozum czarny na – , z + aku kawałek przewodu na wyłącznik , z wyłącznika do czerwonego

[Arzago]

Dziękuję kolego bardzo Juz sobie poradziłem z tym problemem, ale wymyslilem tez inna opcje, bardziej kodeksową. przełącznik podłącze pod postojowki w ten sposob, ze światła djd będą włączać się przy włączeniu silnika i gasnac przy przekreceniu manetki na postojowe, a włącznik dodatkowo pozwoli zamknac napiecie i uruchomi dzienne do włączonych juz mijania
Tylko za choinke nie wiem, gdzie i jak podłączyć się do tych postojówek, czy ktoś mógłby pomoc?

[miro62]

wymyslilem tez inna opcje, bardziej kodeksową.

a włącznik dodatkowo pozwoli zamknac napiecie i uruchomi dzienne do włączonych juz mijania

Ni jak się to ma do ":opcji kodeksowej"
Albo zakładać zgodnie z KRD, albo wcale ale nie rób Kolego "wiochy i choinki" z auta w końcu się Sam pogubisz co świeci a co nie i pojedziesz bez

[Arzago]

Może i masz rację kolego, ale to nie zmienia faktu, że nie mam bladego pojęcia gdzie i jak podpiąć się pod te światła postojowe tymbardziej ze mam wersje USA i postojówki są dokładane oraz podczepione pod mijania. Proszę o pomoc

[miro62]

wersje USA i postojówki są dokładane oraz podczepione pod mijania.

W PL światła mijania muszą się świecić z pozycyjnymi tak więc "niebieski" podłącz pod żarówkę pozycyjnych a wyłącznik wywal po to się tak podłącza co by nie zapomnieć, a jak już ciemno to mijania są potrzebne a nie dzienne

[Arzago]

Bezposrednio pod zarowke postojową? tylko do niej ida dwa kable, zatem niebieski spiac na blaszce gdzie kable sie lacza?

[miro62]

tylko do niej ida dwa kable,

Jeśli jest w izolowanej oprawce a jest to jeden jest masą (minus) a drugi to plus i pod niego trzeba się podpiąć
tu jest trochę lektury
viewtopic.php?f=423&t=101585&p=2720040#p2720040

[buczos]

Probował ktoś w M3 zainstalować moduł świateł dziennych wykorzystujący światła długie (30%) zamiast ledów?
Nie jestem zwolennikiem pasków ledowych, dlatego myśle o takim rozwiązaniu. Jakieś opinie? ktoś próbował?
Widziałem kilka nowych samochodów z tak świecącymi światłami drogowymi, więc wydaje się, że taka instalacja jest "powiedzmy" legalna.


Linki na moto.allegro
http://allegro.pl/modul-swiatel-dzienny ... 48990.html
http://allegro.pl/modul-swiatel-dlugich ... 92049.html

[digidy]

Masz ksenony a chcesz szpecić auto takim wynalazkiem jedyne sensowne miejsce dziennych w maździe to wywalenie przeciwmgielnych i w to miejsce zamontowanie porządnych drl-ów

[buczos]

No właśnie dlatego w dzień wolałbym oszczędzać ksenony Może nie teraz bo dzień i tak krótki ale na wiosnę to pewnie kupię taki moduł.
O jakim szpeceniu mówisz. Dla mnie dokładnie diodów, pasków i innych chińskich wynalazków to dopiero szpecenie. Tutaj nie zmieniam nic ani w wyglądzie auta, ani w lampie. Auto jest obniżone i obawiam się że DRL w miejscu przeciw mgielnych nie spełni wymagań, po za tym jaki sens pozbywać się przeciwmgielnych? mogą się jeszcze przydać

[miro62]

dlatego myśle o takim rozwiązaniu. Jakieś opinie? ktoś próbował?

Jedyna opcja jaką biorę pod uwagę. Już kiedyś się nad tym zastanawiałem a sklep jest nie daleko mnie więc pewno się skuszę co by nie robić "wiochy" z LED-owych chinoli

Widziałem kilka nowych samochodów z tak świecącymi światłami drogowymi, więc wydaje się, że taka instalacja jest "powiedzmy" legalna.

W oryginalnych na pewno bez problemu, ale przeróbka to trochę inna bajka zawsze na przeglądzie czy podczas kontroli (jak się przyczepi) można wyjąć bezpiecznik ze sterownika i będzie po staremu/fabrycznie

[some1]

Lampy nie mają odpowiedniej homologacji, więc legalność tego rozwiązania jest taka sama jak zenonów – żadna.

Rzadko widuję auta tak przerobione, ale mam wrażenie że takie światła ze względu na mocno żółtą barwę są słabo widoczne w dzień. Na pewno gorzej niż LED'y.

Oszczędność też żadna. Ani na paliwie, ani na eksploatacji, bo żywotność świateł drogowych (zwykłe halogeny) przy ciągłej pracy rewelacyjna nie będzie. W ogóle nie bardzo rozumiem czemu tak każdy chce "oszczędzać" ksenony, przecież mało kto wymienia palniki więcej niż raz przez cały okres posiadania samochodu, a często w ogóle nie ma takiej potrzeby...

No i ten efekt psychologiczny, mam wrażenie, że kierowcy jakoś chętniej ustępują z lewego pasa widząc w lusterkach ksenony.

[buczos]

Lampy nie mają odpowiedniej homologacji, więc legalność tego rozwiązania jest taka sama jak zenonów – żadna.

Wg mnie kwestia legalności i homologacji jest dosyć sporna... pewnie masz rację aczkolwiek:

Czy Światła Dzienne powinny posiadać homologację?

Tak, jeżeli są one oddzielnym źródłem światła, posiadają własną żarówkę, diodę, odbłyśnik, klosz. W Polsce jedynie światła dzienne HELLA posiadają stosowną homologację, reszta to wyobraźnia chińskich operatorów wtryskarek.


Czy oryginalny reflektor w samochodzie musi posiadać homologację na światła dzienne?

Tak, jeżeli auto zostało sprzedane w polskim salonie po 01.01.2011r. musi posiadać światła dzienne oraz homologację na te światła.

Czy auta wyprodukowane przed 01.01.2011r. muszą posiadać homologację oryginalnego reflektora na światła dzienne?

Nie, prawo nie działa wstecz. Obowiązek wszedł w życie 01.01.2011r. natomiast rozwiązanie świateł dziennych opartych na światłach drogowych znane jest od przeszło dwudziestu lat.

Czy moduł musi posiadać homologację na światła dzienne?

Moduł nie jest oddzielnym źródłem światła, nie posiada klosza i odbłyśnika, wykorzystuje on do istoty swojego działania istniejącą już żarówkę. Działanie modułu nie zmienia konstrukcji reflektora ani żarówki, czyli nie zmienia fabrycznej homologacji reflektora. Moduł świateł dziennych spełnia zarazem wszystkie wymagania dotyczące świateł dziennych.

Rzadko widuję auta tak przerobione, ale mam wrażenie że takie światła ze względu na mocno żółtą barwę są słabo widoczne w dzień. Na pewno gorzej niż LED'y.

a ja właśnie przeciwnie, coraz częściej i wg mojej opinii takie dziennie mają lepszą widoczność niż niektóre samochody z pseudo diodami led. Nie chcę oczywiście generalizować, ale zdarza mi się spotkać auta z dołożonymi ledami, które są prawie w ogóle niewidoczne.

W ogóle nie bardzo rozumiem czemu tak każdy chce "oszczędzać" ksenony, przecież mało kto wymienia palniki więcej niż raz przez cały okres posiadania samochodu, a często w ogóle nie ma takiej potrzeby...

I tutaj rodzi się moje pytanie ile ori żarniki ksenonowe w mazdach wytrzymują, bo jeżeli tak jak piszesz że cały okres to masz rację, szkoda zachodu, aczkolwiek czytałem na forum że ludzie wymieniają bo się wypalają, może nie jest to częsty przypadek ale jest

[tomek-waw]

Ksenony też się zużywają

Przeciętna trwałość żarników ksenonowych jest znacznie większa niż żarówek halogenowych. I choć w dużej mierze zależy ona zarówno od warunków zabudowy w pojeździe (odprowadzanie ciepła, napięcie znamionowe, itp.), jak i samej jakości produktu, to parametr Tc (wyrażony w godzinach czas pracy, dla którego statystycznie dwie trzecie wszystkich żarówek ulegną przepaleniu) wypada lepiej dla ksenonów.

Dla zwykłych żarówek halogenowych H7 czas pracy Tc wynosi 550 h, a żarówek o zwiększonym strumieniu świetlnym już tylko 200 h. Dla porównania, wartość Tc dla ksenonów D2S wynosi aż 3000 h. Oznacza to, że w sprzyjających okolicznościach żarniki ksenonowe wystarczą na około 150 000 km przebiegu auta.

Zużywaniu się żarników ksenonowych towarzyszy zmiana barwy światła na bardziej fioletową. Po tym najłatwiej można rozpoznać ich rychły koniec. Co ważne, barwa światła zmienia się nie tylko w końcowej fazie eksploatacji żarnika. W niektórych przypadkach może być także zauważalna w ciągu pierwszych 100 godzin pracy (szczególnie w żarnikach gorszej jakości). Z tego powodu zaleca się wymieniać żarniki parami, aby uniknąć widocznej różnicy w kolorze świateł.

Czytaj więcej na http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... gn=firefox

[digidy]

kolego buczos na twoim miejscu dałbym sobie spokój z tymi pseudo dziennymi a pieniążki przeznaczył na coś innego, Kiedys tez chciałem sobie dzienne wstawić ale stałem godzine przed autem i myslałem gdzie je umieścić i a nie chciałem przeciwmgielnych likwidować, mamy takie zderzaki w których nie ma sensownego miejsca a pchać na siłe gdzieś koło rejestracji dla mnie średnio to wygląda więc zaprzestałem działania.

[bjorm]

ja także nie rozumiem "fenomenu" dziennych. wedle testów średnio to odciąża aku, najczęściej mocno średnio wygląda kiedy jest self-made, jak dla mnie niepotrzebnie wydana kasa, robocizna i nadzieje.

[Grzegorz K]

Ja mam u siebie moduł DRL od proeltec i POLECAM. W moim wątku masz kilka info. Ogólnie moduł staniał, ja dałem 150zł Moduł działa ok, obsługa proeltec bardzo pomocny, komunikatywny. Nie jestem elektrykiem, a zamontowałem sam dzięki wsparciu pomocy technicznej przez telefon.

W razie pytań zapraszam na PW

[tomek-waw]

ja także nie rozumiem "fenomenu" dziennych. wedle testów średnio to odciąża aku,

To nie fenomen tylko fakty, a z nimi się nie dyskutuje.
Mniejsze zużycie energii świateł dziennych przekłada się na mniejsze zużycie paliwa – potwierdza Tomasz Supady, ekspert Philips Automotive Lighting. Przykładowo, zestaw dwóch żarówek halogenowych pobiera 110 W energii, zestaw standardowych świateł do jazdy dziennej od 32 do 42 W, a LED-owych jedynie 10 W. Do wyprodukowania 110 W energii potrzeba 0,23 litra benzyny na 100 km.

Jeśli samochód ma światła do jazdy dziennej, kierowca dużo rzadziej korzysta z świateł mijania. Przekłada się to na dłuższą żywotność żarówek reflektorów. Większość lamp do jazdy dziennej wykonana jest w technologii LED. Długa żywotność tego typu oświetlenia sprawia, że światła do jazdy dziennej są praktycznie bezobsługowe.

http://www.infosamochody.pl/artykul,id_ ... epiej.html

http://www.technikajazdy.info/techniczn ... a-dzienne/

[Grzegorz K]

Jazda na dziennych przekłada sie też na rzadsze przepalanie się diod w kokpicie. Za dnia radio jest lepiej podświetlone, nie przygasa, przydatne podobno również jak ma się kombajn multimedialny. No i nie trzeba pamiętać o włączaniu