Czujnik zapięcia pasów

[chriss]

Witam serdecznie,

Napewno nie jestem osamotniony w tym temacie i wielu użytkowników M3 drażni dźwięk wydawany podczas gdy pasażer nie ma zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Pod fotelem pasażera jak i kierowcy znajduje się kostka, są tam wpięte kable od podgrzewania foteli oraz poduszki powietrznej, natomiast czy jest tam jakiś kabelek odpowiadający za zapięcie pasów i czy odłączenie go spowoduje pozbycie się denerwującego "pipania" ?

Zastanawiam się czy czasem nie nazywa się to czujnik obecności, który jest między innymi odpowiedzialny za wystrzelenie poduszki powietrznej pasażera podczas zderzenia, bo jeśli tak to nie ma większego sensu się nim bawić

[LemJohny]

hmmm pikanie jest wtedy gdy siedzenie pasażera jest obciążone jak się nie myle 30kg..
i nie są zapięte pasy... czyli w siedzeniu jest czujnik na obecność – ciężar (chyba taka mata z sensorami) W zapięciu od pasów musi byc też czujnik zapięcia... i Twoje myslenie jest dobre że odłączając coś lub zwierając któryś z kabelków można by namieszać w systemie... odłączenie któregoś z kabelków mogłoby wywołać błąd i by się świeciła poducha pewnie...

Może lepiej brzęczyk zneutralizować

A pasy warto zapinać A w szczególności jak sie ma z przodu 6 poduszek które przy nie zapiętych pasach mogą nawet zabić a nie ochronić...

Swoja drogą ciekawe jak to jest z tymi 2 nabojowymi poduszkami... czy tam jest jakoś dobierana szybkość wystrzału do mocy uderzenia?? hmmm... ciekawe

pozdrawiam

[Tolek]

A u mnie brak jakiejkolwiek sygnalizacji (świetlnej, czy to dźwiękowej) pasa bezpieczeństwa pasażera. Czy są modele pozbawione tej opcji? Bo może mam jakiś problem.

[Fan]

myślę że nie masz problemu. mam ten sam rocznik. brzęczy tylko jak ja nie zapnę.

[brii]

Swoja drogą ciekawe jak to jest z tymi 2 nabojowymi poduszkami... czy tam jest jakoś dobierana szybkość wystrzału do mocy uderzenia?? hmmm... ciekawe

Zależnie od siły i kąta uderzenia i w niektórych samochodach od odległości fotela od kokiptu, poduszka może napełnić się mniejszą lub większą ilością gazów (po to dwa RÓŻNE naboje).

Pasy należy bezględnie zapinać!!

Dodam jeszcze, że odłączenie tego czujnika wywała błąd w systemie airbagów. Co do maty – liczy się nacisk punktowy (nacisk na cm2 a nie sumaryczna masa) – mała torebka o masie 2kg wyzwoli sygnał niezpietych pasów.

[cult1]

U mnie w wersji europejskiej jest tylko sygnalizacja niezapiętych pasów przez kierowcę. Nie wiem jak to jest w amerykańskich wersjach itp. ale widać nie we wszystkich egzemplarzach takie coś było montowane.
A tak jak chłopaki piszą... lepiej nie mieszać w systemy bezpieczeństwa aby się to kiedyś przykro nie skończyło.

[mr_t]

U mnie (też europejczyk) są kontrolki nie zapiętych pasów na wszystkich 5 miejscach – nad lusterkiem jest wyświetlacz gdzie ktoś nie ma zapiętych pasów, a poza tym pika.
Dla mnie to zaleta – bo uważam, że pasy trzeba zapinać, a jak piszczy i świeci to pasażerowie bez gadania zapinają, tak to trzeba upominać, bo Ci z tyłu uważają że im nie trzeba, bo ich policja nie widzi

[brii]

bo ich policja nie widzi

Ale w razie dzwonu (odpukać w niemalowane) fizyka ich nie pominie niestety ze szkodą dla osób siedzących przed nimi...

[LemJohny]

Dokładnie!! Pasażerowie bez zapiętych pasów zabijają tych siedzący z przodu...

[Fredo]

Zgadzam się z przedmówcami, że pasy należy zapinać.
Ale .....
Jeżdżę z zapiętymi pasami.
Wracam z pracy dojeżdżam do bramy, odpinam pasy, aby otworzyć bramę.
Wsiadam z powrotem, wjeżdżam na podjazd do garażu – zaczyna piszczeć, bo nie zapiąłem pasów, wjeżdżając na podwórze (ok. 8 metrów).
Wysiadam, zamykam bramę, otwieram garaż, wsiadam do samochodu, a tu piszcy już tak, że mam wrażenie, że za chwilę poduszki powietrzne wcisną mnie w fotel...
Wjeżdżam do garażu (5 metrów), gaszę silnik.
Nareszcie cisza !

Czy to jest normalne ? Czy też tak macie ?
Przecież jak wysiądę, to ten czujnik w fotelu powinien sobie odpuścić te pasy i to narastające piszczenie !

[LemJohny]

Mam pomysł dla Ciebie
Załatw sobie z jakiegoś starego pasa ze szrotu pasującą końcówkę (zapinke) pasa i wkładaj ja do zapięcia na czas manewrów

P.S Musze obczaić jak jest u mnie z tym pikaniem... bo nie zwracałem na to uwagi...

Tak od tematu odchodząc.. Macie śruby anty-kradzieżowe u siebie?? Ktoś może takie kupował??

Pozdrawiam

[cult1]

Macie śruby anty-kradzieżowe u siebie?? Ktoś może takie kupował

Ja kupowałem firmy HBM (http://moto.allegro.pl/item477570062_najskutecznejsze_nakretki_zabezpieczajace_mazda.html). Ale jest pewien problem np. 3-kach.
Koła mają duże odsadzenie i stąd płytkie gniazda na śruby (czyt. nakrętki).
Powoduje to objaw dość mocnego wystawania. Ja niestety o tym nie pomyślałem wcześniej i trochę za bardzo sterczą. Polecam inne, które mają nacięcia na klucz do tych śrub bezpośrednio na ściankach nakrętki.
Coś takiego: http://moto.allegro.pl/item486141114_nakretki_zabezpieczajace_kola_honda_i_rover.html
12x1,5 taki musi być skok gwintu.

[LemJohny]

Dzięki za pomoc Te mniejsze rzeczywiście lepszejsze
Ale te mniejsze mają końcówke na sferyczne gniazdo felgi więc chyba nie pasują...

[brii]

Czy to jest normalne ? Czy też tak macie ?
Przecież jak wysiądę, to ten czujnik w fotelu powinien sobie odpuścić te pasy i to narastające piszczenie !

Ja mam tak, że do 30 sekund, albo do prędkości 15km/h tylko "klika" a dopiero później pika a jeszcze później wyje... Jeśli u Ciebie od razu wyje i nie przestaje po tym jak się wysiądzie to rzeczywiście upierdliwe...

[Tolek]

Fredo napisał:
Czy to jest normalne ? Czy też tak macie ?
Przecież jak wysiądę, to ten czujnik w fotelu powinien sobie odpuścić te pasy i to narastające piszczenie !

Nie martw się nie jesteś sam. Podobne czynności wykonuje przed wjazdem do garażu jak ty i też muszę słuchać tego piszczenia. Nie mam pomysłu co z tym zrobić Nawet głośniejsza muzyka nie pomaga.

[cult1]

U mnie zaczyna pikać po przekroczeniu pewnej prędkości. Z minimalną nie sygnalizuje nic. Jak już się uaktywni to na początku pika powoli, potem coraz szybciej. Kończy się ciągłym ale potem całkowicie ucicha.

[azorek]

Nie mam pomysłu co z tym zrobić killer

Zapnij sobie pasy za plecami Proste i skuteczne, można wsiadać i wysiadać bez odpinania. Oczywiście to tylko opcja na manewry, na drodze pasy trzeba zapinać.

[DeadlY]

w koryms samochodzie problem pipczyka pasow rozwiazalem odlaczajac jeden kabelek, w przypadku M3 nie polecam podobnego rozwiazania, kupowanie pasow na szrocie albo zapinanie za plecami to jest jakies rozwiazanie ale dla mnie np nie praktyczne, szkoda ze nie mozna w opcjach trip wylaczac tego

[mr_t]

Zakładając że jeździcie w pasach po drogach, a pikanie przeszkadza Wam przy wjeżdżaniu do garażu... czy to jakieś 5 sek. albo i nie jest warte kombinowania? Nie lepiej po prostu wolniej wjeżdżać? Ja parkując na podjeździe (muszę ręcznie otworzyć bramę) dopiero dziś uruchomiłem brzdączka – buksujące w miejscu koła przekroczyły jakąś tam prędkość, bo "na sucho" nie osiągam aż takiej prędkości i nigdy mi nie pika.

[chriss]

Owe "pikanie" rozpoczyna się (w M3) z momentem przekroczenia 20 km/h, wiec zgadzam się z <b>mr_t</b>:

Nie lepiej po prostu wolniej wjeżdżać?

A pasy i tak warto zapinać

Pozdrawiam