Problem z odpaleniem święcący się Check engine

Witajcie
Wczoraj wieczorem chcąc odpalic auto przy tem -20 stopni miałem problem z odpaleniem go co mi sie nigdy nie zdazało co prawda chyba wiem czemu bo miałem mało paliwa w baku około 4 litry miałem jechac własnie i zatankowac akumulator ładnie pieknie krecił ale niestety nie zaskoczył dolałem jakies 10 litrów do baku wziołem opalarke i rozgrzałem filtr (ten po prawej stronie pod filtrem powietrza to chyba od oleju ) po tym zabiegu silnik zaskoczył bez zadnych dziwnych dzwiekow pojechałem na stacje zatankowałem na fuuulll bp ultimate i przejechałem jakies 10 km silnik juz miał około 80-90 stopni noi nagle właczyła sie kotrolka sielnika check engine i sie swieci do tej poty myslałem ze to jakis chwilowy bład spowodowany mrozem wyłaczyłem samochod właczyłem go po chwili kontrolka dalej swieciła, postawiłem auto na jakies 2,5 godz wracając do domu miałem to sam dalej mi sie swieciła.
Moje pierwsze pytanie jest takie :
– co sie mogło zepsuc ze koputer pokazuje błędy jakies... czy mogła byc przyczyna tego ze miał tylko 4 litry w sobie i probowałem go odpalic albo ze podgrzałem filterek ? cos sie mogło uszkodzic ?
– czy jest mozliwe zebym sobie sam sprawdził co to za bład z Vetrą nie miałem problemu ze sprawdzeniem błędu zwarłem dwa piny i check mi mrogał z listy zczytałem jaki to bład i wiedziałem co jest nie tak czy tutaj tez jest taka mozliwosc czy musze odrazu do aso jechac .
Wczoraj wieczorem chcąc odpalic auto przy tem -20 stopni miałem problem z odpaleniem go co mi sie nigdy nie zdazało co prawda chyba wiem czemu bo miałem mało paliwa w baku około 4 litry miałem jechac własnie i zatankowac akumulator ładnie pieknie krecił ale niestety nie zaskoczył dolałem jakies 10 litrów do baku wziołem opalarke i rozgrzałem filtr (ten po prawej stronie pod filtrem powietrza to chyba od oleju ) po tym zabiegu silnik zaskoczył bez zadnych dziwnych dzwiekow pojechałem na stacje zatankowałem na fuuulll bp ultimate i przejechałem jakies 10 km silnik juz miał około 80-90 stopni noi nagle właczyła sie kotrolka sielnika check engine i sie swieci do tej poty myslałem ze to jakis chwilowy bład spowodowany mrozem wyłaczyłem samochod właczyłem go po chwili kontrolka dalej swieciła, postawiłem auto na jakies 2,5 godz wracając do domu miałem to sam dalej mi sie swieciła.
Moje pierwsze pytanie jest takie :
– co sie mogło zepsuc ze koputer pokazuje błędy jakies... czy mogła byc przyczyna tego ze miał tylko 4 litry w sobie i probowałem go odpalic albo ze podgrzałem filterek ? cos sie mogło uszkodzic ?
– czy jest mozliwe zebym sobie sam sprawdził co to za bład z Vetrą nie miałem problemu ze sprawdzeniem błędu zwarłem dwa piny i check mi mrogał z listy zczytałem jaki to bład i wiedziałem co jest nie tak czy tutaj tez jest taka mozliwosc czy musze odrazu do aso jechac .