Strona 1 z 2

Traci moc, kontrolka Check Engine

PostNapisane: 25 sty 2010, 15:50
przez d&d
Witam wszystkich forumowiczów
Mam problem który poniżej opisze pewnie już gdzieś ten temat się przewinął dlatego prosze o wyrozumiałość i nieganienie mnie za niedopatrzenie – jestem nowy tu :)

Mam mazde 3 w diselku wersja 109 konna, podczas dużych mrozów mazda stoi cały czas pod chmurką, pewnego dnia odpalając zapalił się check engine po przejechaniu 30 kilometrów i zgaszeniu kontrolka zgasła ale pojawił się następny problem auto straciło moc, turbina najprawdopodobnie nie chodzi (nie jestem fachowcem) auto jest strasznie zmulone i ledwo ciągnie, tankuje zawsze na Orlenie Verwę i to na stacjach przelotowych gdzie jest duży obrót paliwem. Jade dziś na komputer jestem ciakaw co pokaże, mam prośbe przesyłajcie wasze opinie, spostrzeżenia, doświadczenia z podobnym problemem. Auto ma przejechane 83000 kilometrów jak odpale normalnie silnik pracuje ale podczas jazdy wykazuje zero mocy.
Aaaa i jeszcze jedno przy dodawaniu gazu coś chałasuje spod maski (taki metaliczny dźwięk) nie wiem co to ??

Dziękuje Wam za opinie i jednocześnie dzięuje za wyrozumiałość.

Pozdrawiam i życzę jak najmniej problemów podczas eksploatacji autek

PostNapisane: 25 sty 2010, 16:14
przez Mako
Pewnie trzeba zajrzec do zaworu EGR oraz zajac sie brudna przepustnica, typowy problem tego silnika. Zawor recyrkulacji spalin (EGR) niestety na naszym paliwie czesto zostaje mocno zasyfiony. Metoda zeby nie pojawialy sie przez to to zaslepic go kawalkiem blaszki i tyle, byla fotorelacja z przprowadzania takiej operacji.
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=60815

BTW niestety nie trafiles do odpowiedniego dzialu jak rowniez zle nazwales temat ;)

PostNapisane: 25 sty 2010, 17:58
przez vqsoft
przepustnicy w dieslu to nie ma fizycznie.
co do egr to jego zaślepienie będzie owocowało świecącym kontrolki silnika.
dodatkowo opis który przytoczyłeś dotyczy czyszczenia a nie zaślepiania :)

co do potencjalnych przyczyn
– czy brak mocy występuje w całym zakresie obrotów czy turbo budzi sie kolo 2200rpm ?

moje typy

a) awaria VNT ale bardziej ich sterowania ( tu może być kłopot z podciśnieniem a więc vakum, przewody lub elektropneumatyczny sterownik vnt)
b) egr –
c) jeśli te hałasy występują zarówno przy dodaniu gazu jak i odjęciu i pochodzą z dmuchawki to kłopot może być w turbo

ściągnij manuala z mojego podpisu – tam jest opisana procedura testu sterowania vnt i testu manualnego turbosprezarki

podobny problem

PostNapisane: 25 sty 2010, 20:33
przez sokrzysiek
Witam, ja mam trochę podobny problem ze swoją 3 ,tzn. po nocce pod chmurką przy -25 samochód normalnie odpalił po przejechaniu ok 3 km zapaliła się kontrolka check engine samochód zgasł i nie dało się go odpalić, po odczekaniu kilku minut samochód odpalił i przejechałem nim około 3 km tylko na niskich biegach 2,3 jeśli chciałem przyspieszyć automatycznie zapalała się kontrolka wyżej wymieniona .Na odcinku 30 km ta przypadłość pojawiała się ok 10 razy.Aha dzień wcześniej podczas jazdy również zapaliła się kontrolka Check ale nie było różnicy odczuwalnej podczas jazdy. Paliwo -bp diesel ultimate .

PostNapisane: 25 sty 2010, 21:14
przez d&d
vqsoft – te odgłosy sa słyszalne tylko przy dodawaniu gazy zarówno jak auto stoi oraz jak przyspieszam, strasznie denerwujacy głos.
Co do komputera pokazuje błąd P0069 mechanik powiedział że to w przepływomierzu jakiś sensor powietrza, coś takiego znacie???
Wszystko fajnie możnaby na spokojnie zobaczyć, poczyścić gdybym miał ogrzewany garaż :) a tak niech to szlak te mrozy

Jeśłi chodzi o brak mocy to występuje w całym zakresie obrotów, silnik zachowuje się jak zwykły diesel wogóle nie jest odczuwalna praca turbiny, no szok maks 60 km/h :)
Aaa i bardzo proszę o szczegóły nie jestem mechanikiem i nie wiem co to VNT albo Vakum – sory ale poprostu nie mam obycia praktycznego :)
Ale gratuluje Tobie wiedzy, dobrze zaczerpnąć info od kogos kto wie o co chodzi
Pozdrawiam

[Usunięte]

PostNapisane: 25 sty 2010, 21:20
przez d&d
PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 16 paź 2012, 13:23.
Powód: post pod postem

PostNapisane: 25 sty 2010, 21:30
przez janik.marek
przyłączę się do tematu; po sobotnich mrozach, wyjątkowo nie garażowałem, rano zapaliła dopiero za drugim razem; i na tym zadowolenie się skończyło; objawy podczas jazdy: brak ogrzewania ew. letnie powietrze, brak mocy – do 3tys, potem wyczuwalne odcięcie (turbina wogóle się nie włącza), temperatura silnika wg wskazania cały czas poniżej minimum, niezależnie od przejechanych km; dzień wcześniej auto raz straciło moc po wyprzedzaniu, ale po on/off wszystko wróciło do normy – jak widać na krótko; jestem umówiony na diagnostykę niestety dopiero na środę, odezwę się jak będę coś więcej wiedział; pytanie na teraz czy nic nie uszkodzę jeżdżąc samochodem w takim stanie?? dzięki i pzdr!

PostNapisane: 25 sty 2010, 21:33
przez vqsoft
od przepływomierza???????
dziwne
może od ciśnienia doładowania ? to by sie bardziej zgadzało
ale sprawdź to co napisałem poniżej

wiec vnt to zmienna geometria turbiny – ( poczytaj w poradniku diesla)
sterowane jest to przez podciśnienie. z racji ze to diesel to podciśnienie nie może być wytworzone w kol dolotowym. W związku z tym jest pompa podciśnienia – vacum pompa :) która robi podciśnienie dla sterowania kierownicami turbo jak i dla serwa (wspomagania) hamulców.
przeprowadź prosty test

zdejmij osłonę silnika ( ta duza czarna z tworzywa)
znajdź turbo ( jest gdzieś na godzinie 18.30 )
z prawej strony turbosprężarki będziesz miał taka gruchę ( siłownik) od tej gruchy idzie taki pręt który połączony jest z dźwignią ( kierownice w TS). Zapamiętaj położenie tej dzwigni względem podstawy gruchy lub takiego przewodu który idzie nad tym prętem i jest przymocowany do korpusu TS. Następnie odpal silnik i zobacz w jakiej pozycji jest ta dźwignia / pręt!
w momencie gdy silnik nie pracuje ta dźwignia ma być wysunięta! czyli prawie dotykać tego przewodu olejowego u góry. W momencie gdy odpalisz silnik ta dźwignia ma opaść o 10 -15mm! siłownik ją wciągnie!
to sprawdź na początek!

PostNapisane: 25 sty 2010, 21:38
przez Globy
Panowie, poczytajcie dział Diesel – paliwo nie wytrzymuje tych temperatur. Trzeba zacząć od wymiany filtra, można dolać 3-4 litry benzyny do pełnego baku ropy.

d&d, poprawiłem temat Twojego wątku na zgodny z FAQ forum, dodając informacje o modelu, wersji silnikowej i roczniku. Następnym razem stosuj się proszę do zaleceń, by inni Forumowicze łatwiej identyfikowali Twoje problemy <usmiech> W innym wypadku po 24h od publikacji wątek wyląduje w Koszu.

PostNapisane: 25 sty 2010, 22:40
przez BlackM3
Może przyczyna jest bardziej prozaiczna niż się wydaję. Zacznij od sprawdzenia rur dolotowych i intercoolera. Tak jak qvsoft pisze, może to być sprawa ciśnienia doładowania. Raz miałem identyczny przypadek, jak poluzowała się opaska na interoolerze i w końcu rura spadła. Nie było ciśnienia – nie było turbodiesla, tylko muł.
Na przepływomierz to nie wygląda, bo nawet gdybyś go całkiem odłączył, nie dałby tak drastycznych objawów.

PostNapisane: 26 sty 2010, 08:50
przez Mako
vqsoft napisał(a):przepustnicy w dieslu to nie ma fizycznie.
co do egr to jego zaślepienie będzie owocowało świecącym kontrolki silnika.
dodatkowo opis który przytoczyłeś dotyczy czyszczenia a nie zaślepiania

Moj blad skrot myslowy z ta przepustnica, chodzilo mi o rure dolotowa, co do mojej pomylki to podalem opis jak sie dobrac do egr a nie konkretnie o jego zaslepienie. Wywalac bledow egr nie bedzie jest podlaczony wiec normalnie bedzie pracowac a ze nie beda sie spaliny przedostawac to inna sprawa ;)

Kolega d&d nie napisal jeszcze czy po odpaleniu silnika mogl go krecic tylko do ok 2000 tys obrotow. Jezeli tak jest to wlasnie wina blednie dzialajacego zaworu i syfu w dolocie.

PostNapisane: 26 sty 2010, 09:37
przez BlackM3
Mako napisał(a):
vqsoft napisał(a): Wywalac bledow egr nie bedzie jest podlaczony wiec normalnie bedzie pracowac a ze nie beda sie spaliny przedostawac to inna sprawa ;


Nie jest tak jak piszesz. Powietrze i spaliny są bilansowane. Ilość spalin, która ma się dostać do komory silnika, bilansowana jest z ilością, która rzeczywiście się tam dostała. Jeśli ta relacja jest zaburzona, komputer sygnalizuje to błędem i świecącą kontrolną check engine i wchodzi w tryb awaryjny. Kilku forumowiczów próbowało zaślepiać EGR i stało się tak jak opisuje.

PostNapisane: 26 sty 2010, 09:54
przez d&d
Witam
Byłem wczoraj na komputerze który znalazł 10 błędów, wykasowaliśmy je i przejechałem sie autem po powrocie do warsztatu znowu podłączyliśy Mazde pod kompa i wyskoczył błąd P0069 gość stwierdził że to jakiś sensor powietrza i wskazał na przepływomierz. Gdy już odjechałem od niego przez krótki okres auto było bez mocy po około 400 metrach nagle wszystko wróciło do normy, auto ciągnie i kręci się normalnie, mam nadzieje że wszystko będzie już wporządku ale mimo wszystko zastosuje się do waszych porad i zajrze w pewne miejsca.
Nie wiem czy ma to znaczenie ale u mechanika auto stało jakieś 30 minut w ogrzewanym garażu.


Mam jeszcze kilka kwestii czy możecie powiedzieć mi gdzie kupujecie np. filtry do Mazdy 3 z tym silnikiem i ile Was to kosztuje (filtr paliwa piekielnie drogi, miałem poprzednio Mazde 6 kombi 2.0 w dieselku o mocy 120 koni i filtry były tańsze).
Jaki lejecie olej do niej (pełna nazwa) czy dexelie czy może jakiś elf????
I jeszcze bardzo ważna kwestia rozrząd czy ona chodzi na pasku czy na łańcuszku jak pisałem do salonu powiedzieli mi że w tej Maździe wymienia się rozrząd przy przebiegu 240 000 km czy to prawda????

Dziękuje Wam (za odpowiedzi i za wyrozumiałość) :)

Pozdrawiam

PostNapisane: 26 sty 2010, 09:59
przez vqsoft
BlackM3 napisał(a):
Mako napisał(a):
vqsoft napisał(a): Wywalac bledow egr nie bedzie jest podlaczony wiec normalnie bedzie pracowac a ze nie beda sie spaliny przedostawac to inna sprawa ;


Nie jest tak jak piszesz. Powietrze i spaliny są bilansowane. Ilość spalin, która ma się dostać do komory silnika, bilansowana jest z ilością, która rzeczywiście się tam dostała. Jeśli ta relacja jest zaburzona, komputer sygnalizuje to błędem i świecącą kontrolną check engine i wchodzi w tryb awaryjny. Kilku forumowiczów próbowało zaślepiać EGR i stało się tak jak opisuje.


pisałem przecież że zaślepienie egr będzie wywalało błędy

PostNapisane: 26 sty 2010, 10:01
przez vqsoft
zamiennik purfluxa ok 150 pln
co do oleju leje za przykazaniem Jaksy elfa sxr 5w30
rozrząd jest na pasku! robię go prewencyjnie po 6ciu latach właśnie jutro .

PostNapisane: 26 sty 2010, 10:11
przez BlackM3
d&d napisał(a):Mam jeszcze kilka kwestii czy możecie powiedzieć mi gdzie kupujecie np. filtry do Mazdy 3 z tym silnikiem i ile Was to kosztuje (filtr paliwa piekielnie drogi, miałem poprzednio Mazde 6 kombi 2.0 w dieselku o mocy 120 koni i filtry były tańsze).
Jaki lejecie olej do niej (pełna nazwa) czy dexelie czy może jakiś elf????
I jeszcze bardzo ważna kwestia rozrząd czy ona chodzi na pasku czy na łańcuszku jak pisałem do salonu powiedzieli mi że w tej Maździe wymienia się rozrząd przy przebiegu 240 000 km czy to prawda????


1. Filtr paliwa kupuję w sklepie motoryzacyjny. Przed zimą kosztował koło 110 zł (tani nie jest – fakt).
2. Olej jaki leję to Elf Evolution SXR 3W-30 (francuski silnik – francuski olej, zresztą jeden z zalecanych olejów do peugoteów z tymi silnikami).
3. Rozrząd tak jak piszesz – zalecają wymieniać co 240 tys. , tylko pytanie kto będzie tak odważny :D . Ja mam naczaskane 180 tys. i przymierzam się do wymiany. Komplet wraz z pompą wody 450 – 500 zł + robocizna jakieś 150 – 200 zł.
A rozrząd jest mieszany – jest i pasek i łańcuszek, którego oczywiście nie wymieniamy.

PostNapisane: 26 sty 2010, 10:36
przez vqsoft
ceny jakie podałeś to zamienniki
koszt rozrządu na podzespołach mazdy to 1050pln z robota u Jaksy

PostNapisane: 26 sty 2010, 12:48
przez vqsoft
co do filtra paliwa
obdzwoniłem znane mi hurtownie i ASO najtaniej wychodzi oryginał w ASO
co mnie cieszy
np filtr knechta w hurtowni 220 pln
a filtr w ASO 150 pln
więc tylko ASO to samo dotyczy filtru oleju silnikowego – taniej w ASO

mam pytanie – czy ktoś wymieniał ten filtr samemu ? czy da się do niego zajrzeć ? pytam bo mazda ma 78kkm przy 63 miała przegląd w aso w Florencji i. Patrząc np na fltr powietrza serwis był wykonany poprawnie :)
i z racji tego ze Mazda zaleca wymianę filtru po 60kkm pewno go wymienili – no właśnie ale Pewnie to nie na pewno:)
więc zanim wydam 200 chce być pewien ze filtr nie wymieniony był 18kkm temu...

PostNapisane: 26 sty 2010, 14:04
przez BlackM3
Ja wymieniałem i mam niemiłe wspomnienia :|. Mechanikiem nie jestem, więc może popełniłem jakiś błąd, choć wielkiej filozofii przy wymianie nie ma. Jednak skończyło się to zapowietrzeniem układu paliwowego. Stary filtr wymontowałem, nowy zalałem paliwem, zamontowałem i za pierona samochód nie chciał zapalić. Cała akcja skończyła się lawetą i serwisem, także następnym razem nie biorę się za to samemu. Są jakieś sposoby odpowietrzania (kolega – mechanik radził co zrobić), ale to akurat dla mnie czarna magia.

PostNapisane: 27 sty 2010, 10:06
przez pabl0
Nie przesadzajcie ... prosta sprawa... czasem tylko trzeba się z ropką bezpośrednio podłączyć do pompy :D