Klub MazdaSpeed

Witam Drogich Forumowiczów,

Przeskanowałem już forum, niestety nie znalazłem odpowiedzi na mą bolączkę,
ośmielam się zatem wstawić nowy post z prośba o pomoc,

Byłem już w trzech warsztatach, a także autoryzowanym serwisie Mazdy i nic..

Pokrótce :

Mazda 3
silnik 1,6 diesel
109 KM
2004 rok

Co przeszkadza :
Głośna klekocząca praca silnika,
Problem z rozruchem zimnego silnika

Do tej pory zainwestowałem w :
regenerację wtryskiwaczy
sprawdzono pompę olejową, zawór cisnienia paliwa, rozrząd,
sprawdzono czujniki wału korbowego
sprawdzono programowanie wtryskiwaczy

Nie mam juz pomysłu, tym bardziej finansów
Zwracam się z prośba o sugestie lub o namiar na dobry warsztat, gdzie nie zostawię majątku

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=34301
czy to takie trudne?

Przerabiam to co Ty. Walczę już od ponad pół roku z tym autem. U mnie oprócz klekotania, auto dodatkowo słabo jedzie – zmulone i ciężko wkręca się na obroty. Podobnie jak Ty wiele rzeczy już sprawdziłem. Niedawno trafiłem na ciekawy wątek na innym forum, niby o innej marce, ale silniki z jednej beczki. Teraz mam trochę szersze spojrzenie na sprawę.
Tu podaję link:
http://www.peugeot-klub.pl/forum/viewth ... rowstart=0
Naprawdę warto to postudiować.

Teraz jestem na etapie sprawdzania układu wydechowego. Ponoć niedrożny układ, bądź sypiący się katalizator mogą sporo namieszać w pracy silnika.
Daj znać jak coś wymyślisz. Czuję, że te silniki mają jakąś przypadłość, którą ciężko zdiagnozować, a która powtarza się seryjnie w autach. Co chwile na ulicy słyszę nieładnie klekoczącego forda, citroeana czy peugotea (te same silniki co naszej trójce).
Więc coś jest narzeczy. Jak dojdziesz do jakiś wniosków lub rozwiążesz problem, daj znać na forum, bo to bezcenna wiedza.

Panowie bylo o klekotaniu w M3 poszukajcie w archiwum.mase jest tego

Uwierz kolego travisowski, że gdyby nie było problemu to byśmy tu nie pisali. Na forum jestem od kiedy kupiłem samochód i regularnie przeglądam wątki, a problem jak był, tak jest, rozwiązania problemu ani na forum ani w praktyce. Jeśli to taka prosta sprawa i jest na to gotowa recepta, to chętnie skorzystam z pomocy.

Nie wiem, czy cokolwiek pomogę, ale przerabiałem kiedyś okropne klekotanie w swojej M3, najpierw w wąskim zakresie obrotów, potem w praktycznie całym. U mnie trafili za drugim razem i było to koło pasowe wału.