Strona 1 z 4

Nagle zgasł i nie chce odpalić

PostNapisane: 14 lis 2008, 18:12
przez grzesiek8630
Mam nietypowy problem. A mianowicie podczas normalnej jazdy moja Mazda 3 1.6 diesel zgasła nagle. Kręci rozrusznik ale nie chce odpalić. Mechanik powiedział że jakiś sterownik na pompie mógł wysiąść (na krótko odpalając na chwilę załapie ok 1-2 s i gaśnie) lub w moim samochodzie znajduje się gdzieś przycisk przeciwwstrząsowy- mogłem wpaść w dół i mi wyłączyło samochód. Tylko nie wem gdzie w moim aucie coś takiego się znajduje. Prosze o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Samochód jest mi dość szybko potrzebny.

PostNapisane: 14 lis 2008, 20:11
przez Tom
grzesiek8630 sprawdz przeplywomierz i bledy na serwisie

PostNapisane: 16 lis 2008, 13:30
przez grzesiek8630
I drodzy użytkownicy co tej mojej maździe może dolegać. Czy jest coś takiego jak właśnie ten wyłącznik przeciwuderzeniowy??

PostNapisane: 16 lis 2008, 18:38
przez magicadm
grzesiek8630 napisał(a):Czy jest coś takiego jak właśnie ten wyłącznik przeciwuderzeniowy??

Podobno nie ma :(
A uderzyłeś w coś???

M 3 diesel

PostNapisane: 16 lis 2008, 19:40
przez Enduro
nie ma!!!
nie szukaj!!!
gdzie indziej jest problem.....
E.

PostNapisane: 16 lis 2008, 19:48
przez grzesiek8630
nie uderzyłem w tym problem

PostNapisane: 16 lis 2008, 20:20
przez magicadm
A co oznacza odpalanie "na krótko"?

PostNapisane: 16 lis 2008, 21:36
przez Mateusz L
Może jakiś immobilizer albo antynapad...???

PostNapisane: 16 lis 2008, 21:47
przez grzesiek8630
Nie wiem o co mu chodziło w tym stwierdzeniu na krótko- niezbyt znam się na mechanice. Cytuję slowa mechanika. Jutro może podciągnę go do kogoś kto ma komputer to może wyskoczy jakiś błąd.

PostNapisane: 19 lis 2008, 11:44
przez xANDy
grzesiek8630 – widzisz, póki nie napiszesz porządnego tematu (właściwa treść zgodnie z REGULAMINEM działu) to nie dostaniesz żadnej wartościowej odpowiedzi.
To taki niepisany kod na każdym forum – u nas też.

Wchodzisz na pierwszy post, robisz zmień...... i tak jak w regulaminie poprawiasz...

PostNapisane: 19 lis 2008, 12:05
przez Paweł Mo
To nie koniecznie musi być czujnik, może po porostu prąd nie dochodzi , było kilka takich przypadków.

PostNapisane: 20 lis 2008, 20:06
przez grzesiek8630
Nie wiem co w tym jest żle napisane. Może wkońcu ktoś wyjaśni jak powinien wyglądać temat a nie tylko poucza- niestety nie wiem gdzie jest napisane to jak powinno być wyglądać

PostNapisane: 20 lis 2008, 20:07
przez grzesiek8630
Mazda naprawiona. Było podejrznie że to pompa paliwa poszla ale okazało się że to tylko jakiś kabelek elektryczny który podłączony jest do pompy

PostNapisane: 20 lis 2008, 23:27
przez Paweł Mo
Paweł M. napisał(a):.. może po porostu prąd nie dochodzi ..

:P ;)

Zgasnął silnik podczas jazdy Mazda 3 1.6 MZ-CD POMOCY !

PostNapisane: 11 lut 2009, 22:05
przez pro-fusion
Witam wszystkich serdecznie i proszę o pomoc

Dzisiaj wieczorem podczas jazdy samochód po prostu zgasnął ... Akumulator jest na pewno w porządku silnik kręci bez problemu wszystkie kontrolki palą się właściwie.
Samochód ma przejechane 90 000 km 2005r.. Niestety dzisiaj już nic więcej nie sprawdzę ale może mi coś zasugerujecie. Autko nie jest moje i za wiele o nim nie wiem ale sam
chciałbym sprawdzić pewne rzeczy za nim pójdzie na serwis...
Moje rozważania :

1. Być może zapchany został filtr paliwa ? Auto jeździ na dobrym paliwie i zawsze tankowane jest na autoryzowanej stacji ale nie wiem kiedy filtr został zmieniany gdzie jest w aucie ? i jak cos jak sie odpowietrza układ.
2. Może zwarł przełącznik uderzeniowy ... ? Gdzie sie znajduje ?
3. Może problem jest ze świecami żarowymi jak sprawdzić świece żarowe ?
4. Problem z układem zaplonowym, kable zapłonowe ?
5. Problem z napięciem na pompę wtryskową jak to wygląda w common rail ?

Co można jeszcze samemu sprawdzić czekam na wasze cenne uwagi
Autko jest pilnie potrzebne i nie ukrywam że liczę na was bardzo !
Z góry dziękuje i pozdrawiam

PostNapisane: 11 lut 2009, 22:15
przez Lorento
Na wróżby z fusów musisz udać się do Wróżki. Polecam 0-700-881-918 :]
Na szybko:
ad. 1 – nie na 90 proc.
ad. 2 – nie wiadomo
ad. 3 – nie na 100 proc ( żarówki odpowiadaj za odpalenie silnika wyłącznie)
ad. 4 – chyba żartujesz, co masz w temacie, hę? ;P
ad. 5 – sprawdź miernikiem czy napięcie dochodzi do kostki pompy

Do sprawdzenia w pierwszej kolejności: system dostarczania paliwa i układ elektryczny ( z immo włacznie), ale nie na litość boską kable WN... hahaha
Generalnie sądząc po twoich pytaniach lepszą opcją jest fachura, niż samemu tworzenie teorii...
ps. obstawiam tez gdzieś na 80 proc., ze furacz był pstryknięty w okolice silnika...

PostNapisane: 11 lut 2009, 22:26
przez pro-fusion
Immobillaizer jest wporządku napewno , a autko było delikatnie stuknięte z przodu ale co to ma do rzeczy ?

PostNapisane: 11 lut 2009, 22:30
przez Lorento
pro-fusion napisał(a):a autko było delikatnie stuknięte z przodu ale co to ma do rzeczy ?

Nic, zupełnie nic. Walnięcie w okolicę komory silnika nowoczesnego turbodiesla w systemie CR nigdy nie powinno mu zaszkodzić, a może powinno pomóc?
Na prawdę radzę szczerze odwiedzić kumatego mechanika....

PostNapisane: 11 lut 2009, 23:20
przez pro-fusion
Słuchaj po
1 auto jak wspominałem było uderzone z przodu pękniety był tylko zderzak
2 nie każdego stać żeby odrazu jechać na serwis
3 u mnie w mieście nawet gdyby nie ma autoryzowanego serwisu mazdy
4 nie z każdą pierdoła się jedzie odrazu do serwisu są rzeczy które idzie sprawdzić na początek samemu

Skoro nie masz ochoty mi pomóc to prosze mnie pisz więcej bo naprawde to jest dla mnie problem bo auto miałem w ciągłej eksploatacji a teraz zostałem bez. i nie osądzaj kogoś dopóki sam nie będziesz w podobnej sytuacji czego Ci nie zycze !!! Ciekawe czy Ciebie by śmieszyły takie teksty jak Ty domnie piszesz gdybyś był na moim miejscu albo kogoś innego .

PostNapisane: 12 lut 2009, 00:32
przez Lorento
Słuchaj no...
ad. 1. pęknięty zderzak...ok, a wziąłeś pod uwagę siły jakie w momencie uderzenia zadziałały na silnik? Skąd wiesz czy coś się tam nie urwało, nie oderwało ... itd. ( selenoidy, czujniki ...) Ja osobiście stawiam na taką właśnie przyczynę i oby to było, bo inaczej koszta....
ad.2. niestety, w przypadku silników CR, jak stać na konia to musi być stać na owies... pewnych rzeczy nie zbadasz w tych silnikach sam, konieczne co najmniej podpięcie pod tester diagnostyczny, choć i to często nie wystarcza, musi byc ktoś kumaty w te klocki ( nowoczesne silniki diesla );
ad. 3. czy uzyskałeś ode mnie taką radę żeby jechać do ASO?? Jak furacz po gwarancji, to możesz śmiało uderzać do mechaniora, ale z tym silnikiem nie do Czesia w Pierdziszewie, tylko do oblatanego w takich sprawach w miarę porządnego warsztatu...
ad.4. "Idzie" to baba do kibla. Używaj słowa "można"... Samemu nie potrafisz tego raczej naprawić, co widać z Twojego posta ( chcesz sprawdzać kable WN, których w dieslu nie ma...). Musisz odwiedzić fachowca i taka jest konkluzja tej dyskusji. Samemu możesz zbyt wiele zepsuć ( Nie znasz się na tych silnikach? Zgadłem?). Chyba, ze sprawa będzie banalna, np. zabrakło paliwa w baku... :D
I jeszcze jedno, ja cie nie osądzam i współczuję, ale sam sobie raczej nie pomożesz i takie jest klu mojej rady...
W każdym razie powodzonka...