Klub MazdaSpeed

Po wymianie alternatora na nowy mam problem sporadyczny z napięciem.
Po uruchomieni silnika wyskakuje kontrolka akumlatora i napiecie początkowe jest poniżej 13 V. Po jeździe około 15 min napięcie wraca do optymalnego powyżej 14V.
Czasem jest tak, że zaskoczy dobrze i od początku będzie miał napięciecie powyżej 14 a czasem nie, zdarzy się też, że na biegu jałowym napięcie potrafi spaść poniżej 13 i wyskakuje kontrolka akumulatora kiedy auto jest już uruchomione od jakiegoś czasu.
wymiana na mniejszy akumulator też posiada te same objawi lecz bez wyświetlenia ikonki akumulatora na desce rozdzielczej.
Czym może być coś takiego spowodowane ?
złym alternatorem bądź regulatorem napięcia ?
minusowymi temperaturami plus częsta jazda krótkimi odcinkami tak mnw po 15 min i nie doładowuje aku ?
czy szukać winy w okablowaniu ?

Ładowanie prawidłowe powinno być od 13,6 do 14,4V
Regulator napięcia jest w alternatorze więc jeśli wymieniłeś na fabrycznie nowy dedykowany do tego modelu i dzieją się takie rzeczy to ja bym zareklamował go.
Sprawdź też akumulator czy nie jest już po nim....

W tym tyg sprawdzę jeszcze aku, a tak jeszcze dopytam czy może to być wina np napinacza i luźny pasek?
Bo teraz zauważyłem, że przy normalnej jeździe trzyma ładnie napięcie 14.2 a na wolnych obrotach wacha się między 13 a 13.8 a nie dochodzi do 14.2

Ładowanie wcale nie musi trzymać 14,2V Może oscylować ok 13,8 ...ja tak miałem i nic się nie działo.
No luźny pasek to by piszczał ale sprawdzić warto.Naciągnij go tak żeby miał ok.1cm luzu przy uciśnięciu.
Zobacz też czy przewody masowe od aku i alternatora mają dobre styki. Dla spokoju oczyść je.
A jaki altek kupiłeś?

sebek-71 napisał(a):Ładowanie wcale nie musi trzymać 14,2V Może oscylować ok 13,8 ...ja tak miałem i nic się nie działo.
No luźny pasek to by piszczał ale sprawdzić warto.Naciągnij go tak żeby miał ok.1cm luzu przy uciśnięciu.
Zobacz też czy przewody masowe od aku i alternatora mają dobre styki. Dla spokoju oczyść je.
A jaki altek kupiłeś?

W tym rzeczy, że napięcie na wolnych obrotach do mniej niż 13
Chociaż czasem i na wyższych jest mniej niż 13 ale to różnie.

Taki alternator.
https://www.gsfcarparts.com/za051909

Pasek nie piszczy ale dziś sprawdzę luzy.

Potem jeszcze podrzucę wideo jak wyglądają te skoki napięcia

ile to jest "mniej niż 13"
albo : powyżej 14" ?

bardziej konkretnie pisz – będzie łatwiej nam wszystkim.
Jeśli masz sprawny, naładowany akumulator, to niestety jakaś wada alternatora jest albo uszkodzony przewód regulatora (może słaby styk we wtyczce).
Uszkodzony akumulator może powodować takie sytuacje jak opisujesz.

zadra napisał(a):ile to jest "mniej niż 13"
albo : powyżej 14" ?

bardziej konkretnie pisz – będzie łatwiej nam wszystkim.
Jeśli masz sprawny, naładowany akumulator, to niestety jakaś wada alternatora jest albo uszkodzony przewód regulatora (może słaby styk we wtyczce).
Uszkodzony akumulator może powodować takie sytuacje jak opisujesz.

Dokładnie to 12.8

Próbowałem nagrać spadki ale są plusowe temperatury i nagle nie schodzi do 12.8
Za to na jałowym biegu przy włączonych światłach spada do 13.8 a przy jedzie trzyma 14.2
Tak samo się dzieje przy włączonej wentylacji.
Akumulator wydaje się sprawny zwłaszcza, że przed padnieciem poprzedniego nie było takich kwiatków.
Chociaż ma już swoje lata.

Nie masz Ty czasem "inteligentnego ładowania"?
komputer sam określa sobie, kiedy alternator ma ładować, a kiedy odciąć ładowanie aby silnik miał lżej..

Jest jakoś opcja aby to sprawdzić ?
Mazda jest z 2008

A czy sprawdziłeś jakie napięcie podaje sam alternator oraz czy nie ma istotnych strat napięcia na przwodzie + oraz na masie, tak w idle, jak i przy obciążeniu rozmaitymi odbiornikami (nadmuch, klimatyzacja, podgrzewanie lusterek i szyby)?

13,8 to dobre ładowanie....weź może po prostu sprawdź miernik bo może on jest zepsuty...
A tak poza tym w mazdach występuje tzw ładowanie adaptacyjne z tego co tu wyczytałem...więc tak może być że są skoki 13,8 do ponad 14V...
Miałeś sprawdzić przewody masowe i co sprawdzałeś , czyściłeś je???
Zacznij od najprostszych rzeczy...

Dopiero dziś miałem chwilę aby przysiąść do samochodu i już chyba znalazłem powód problemów, bo do tego ostatnio doszły problemy z przyspieszeniem i czasem nie chciał przyspieszać mimo stałych obrotów.
Pobawiłem się trochę różnymi skanerami i w jednym mi wyłapali błędy.
P020, P1632, U0073.


Czyli wychodzi na błąd gdzieś w elektronice a najpewniej w kablach.
W środę będę je przeglądać, plus zakupiłem środek do czyszczenia wtyczek.
Czy przeglądając kable powinienem zwrócić na coś dokładnie uwagę bądź na jakieś konkretne odcinki wiązek ?
Czy raczej poszukać jakiegoś fachowca aby był w stanie zlokalizować problem ?

Ok po sprawdzeniu i w końcu odesłaniu go do elektromechanika okazało się jako, że nie jest to oryginalny alternator to nie jest on odpowiednio czytany przez system i stąd te problemy.
Teraz pytanie czy jak udało by mi się zamontować odnowiony oryginalny czy w takim wypadku już powinno być wszystko w porządku czy jednak odnowiony oryginalny też może być źle czytany przez komputer samochodu ?

Kup ori używkę w dobrym stanie albo zregeneruj ori który masz i będzię po problemie...
A ten "nowy" oddaj niech zwrócą kase

kupione, wymienione samemu i działa jak należy....
lecz o dziwo dalej mam problemy z gaśnięciem silnika w losowych przypadkach...

sprawdź błędy co pokaże.....

sebek-71 napisał(a):sprawdź błędy co pokaże.....

tu jest problem, nie pokazuje wcale błędów...
wydaje mi się, że tak jak by miał może problem z podawaniem paliwa ?
bo siłą rozpędu jedzie ale jak wrzucę go na luz to gaśnie, przez chwilę jest problem z odpaleniem ale potem uruchamia się bez problemu i jedzie dalej.
Gdzieś na innym forum został rzucony temat zgniłego baku i nie podawania odpowiedniej ilości paliwa ale testowałem go dziś z 1/3 baku przy jeździe pod górkę i z górki i wszystko ok, ładnie jeździ i nie gaśnie.

zawory

zadra napisał(a):zawory

to już wtedy by trzeba rozbierać cały silnik ?
teraz testuję jazdę na pełnym baku i nie schodzę mniej niż do połowy, zrobię trochę tak km i wtedy zobaczę czy wyskoczy znów problem, bo na chwilą obecną jest ok i nie gaśnie, więc tak jak by wychodziło, że coś z dostarczaniem paliwa, więc ewentualnie bak albo pompa

zadra napisał(a):zawory

chociaż sprawdź luzy zaworowe dla pewności, że tam jest OK.. odpadnie kolejna zmienna..