Klub MazdaSpeed

Około 3 lata temu wyciąłem filtr cząstek stałych i zaślepiłem zawór EGR w Kreatorze Mocy w Warszawie. Po "zabiegu" zostałem poinformowany, że dodatkowo obecność filtra została wyprogramowana z komputera w aucie. Przez okres 3 lat z autem było wszystko ok z mniejszymi lub większymi perypetiami aż nagle po około 30 minutach od tankowania zaświeciła się kontrolka MIL w aucie. Po odczytaniu błędów ForScanem okazało się, że są dwa błędy P1932-60 oraz P2584-61. Po krótkiej analizie, za pośrednictwem internetu uzyskałem informację, iż auto sygnalizuje niski stan płynu do DPF i stąd moje zaskoczenie z racji uzyskanych wcześniej informacji o wyprogramowaniu z komputera obecności filtra cząstek stałych.
Może ktoś z forumowiczów spotkał się z podobnym problemem?

Dolej ropy do zbiornika na płyn do FAP pewnie ci wgrali wadliwy program, który mino braku filtra i tak probuje go wypalać pobierając przy tym dodatek (zamiast dodatku miałeś pewnie nalane ropy która właśnie się tam skończyła).

Druga opcja, nawet lepsza dla nas wszystkich wokół jedź do serwisu zainstalować od nowa filtr.

Raczej nie chodzi o dolanie ropy ponieważ filtr miałem usunięty 3 lata temu więc na 3 lata ropy by raczej nie wystarczyło w zbiorniczku.

czemu by miało nie wystarczyć?? chyba że jakieś mega przebiegi robisz ale średnio to gdzieś 100-150 tys km wystarczało (w zależności jak tankujesz czy pełny bak zawsze czy po trochu dolewasz)

Od momentu usunięcia filtra zrobilem około 80000km i zawsze tankuje do pełna.

Napisał Ci kolega że zamiast dodatku do paliwa do zbiorniczka wlej ropę.
No chyba że wolisz wlać dodatek chodź nie masz filtra

Też mnie to spotkało. Po wycięciu FAPa fizycznie i elektronicznie po miesiącu też meldował o braku dodatku. Zrobiłem procedurę serwisową FORSCAN-em i od 1,5 roku mam spokój (nic nie dolewałem).