Strona 1 z 1

Nieszczelność turbo przy sztandze

PostNapisane: 4 lut 2018, 14:57
przez agneziaj
Witajcie. I kolejny problem :) Silnik to 1.6 hdi/tdci 109 KM. Jest nieszczelność jak na foto (znalazłem je w sieci ale u mnie wygląda tak samo). Rozumiem, że w minimalnym stopniu może tam być okopcone, ale żeby nie było że marudzę, to o nieprawidłowości świadczą:
– nadmierne okopcenie, w innych samochodach nie spotkałem się z aż taką ilością sadzy w turbinach garrett
– zapach spalin w kabinie, umiem odróżnić zapach spalin od np. rozgrzanego oleju silnikowego wydobywającego się z uszczelnień wtryskiwaczy (które zresztą i tak już uszczelniłem)
– zbyt mała moc silnika, na pewno jest mniej niż te 109 KM co miałoby sens
– przy mocnym gazowaniu widać delikatny dymek unoszący się z tego miejsca
– zdejmowałem osłonę termiczną i oglądałem, połączenia turbina-wydech oraz turbina-kolektor są szczelne
– błędów silnika brak, poza błędem świec żarowych ale póki co są ważniejsze naprawy ;)
I teraz moje pytania :) Jak to naprawić? Czy da radę samemu? Są jakieś zestawy naprawcze? Samego wybrania turbiny i rozebrania się nie boję, tym bardziej że tu jest dobry dostęp. Kiedyś w wieśwagenie czyściłem zmienną geometrię i się udało, niedawno w innym aucie wybierałem turbo żeby dostać się do urwanych szpilek kolektora wydechowego. Najpierw chciałbym się dowiedzieć jak to naprawić, bo co z tego że wybiorę turbo, rozkręcę...i co dalej? :) Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi w tym temacie.
e5a83ee8d2610a01[1].jpg

Re: Nieszczelność turbo przy sztandze

PostNapisane: 4 lut 2018, 23:27
przez adams88
Witaj,

mam ten sam problem u siebie jak regenerowałem turbo to niby powiedzieli mi, że jest nie szczelność gdzieś na dole na łączeniu jest pokrzywione mówili coś o katalizatorze ( ale nie jestem pewien ) założyli nową obejmę i dalej to samo;/ niby mam podjechać od speców którzy zajmują się wydechami to może ściągną całe turbo i rury dospawają...

gdyby coś udało Ci się ustalić opisz chętnie poznam jak rozwiązałeś ten problem

[Usunięte]

PostNapisane: 9 lut 2018, 23:30
przez zanlik
PostTen post został usunięty przez zanlik 9 lut 2018, 23:31.

Re: Nieszczelność turbo przy sztandze

PostNapisane: 11 lut 2018, 08:47
przez zanlik
Jakbyście się zabierali za wymianę tej opaski to bym prosił o fotki, bo u siebie też mam sporo nadmuchanego syfu, dymi z tego miejsca i śmierdzi mi w kabinie.
Najlepiej byłoby zregenerować turbo przy okazji.

https://www.youtube.com/watch?v=v7e0wpblFtw&t=9s

Re: Nieszczelność turbo przy sztandze

PostNapisane: 12 lut 2018, 15:26
przez Gochu
Do autora tematu. Auto ma fap-a czy jest wycięty? A łącznik elastyczny wydechu sprawdziłeś?

Ale jeśli macie chłopaki okopcone turbo to jest kilka możliwości.
-Połączenie turbo-wydech. Jest trochę roboty żeby dobrze spasować turbo z wydechem, dodatkowo jest tam metalowa obejma którą trzeba opór dokręcić.
-Ktoś nieszczelnie poskładał turbo.
-FAP jest tak zabity, że spaliny nie chcą przez niego przepływać (coś podobnego było u mnie, na szczęście nie mam już fap-a)
-Zostaje jeszcze połączenie turbo-kolektor wydechowy.


Odnośnie regeneracji polecam STS turbo na owczarskiej. Pełna profeska, turbo śmiga już 54 tyś km po regeneracji i wszystko jest w porządku.

PostNapisane: 12 lut 2018, 21:31
przez agneziaj
Kupiłem auto ponoć z usuniętym fap-em. Możliwe że tak jest, bo nie widzę żadnej różnicy w eksploatacji pomiędzy tym autem a samochodami w których fabrycznie fap-a nie było. Wprawdzie to mój pierwszy samochód w którym fap teoretycznie powinien być ale gdyby był aż tak zapchany to chyba jakieś błędy by były a żadnych związanych z silnikiem nie ma. Łącznika jeszcze nie sprawdzałem; dzięki za link do filmu, to sporo pomaga.

Re: Nieszczelność turbo przy sztandze

PostNapisane: 2 paź 2018, 14:03
przez jakubkj
Cześć!

Mam już od ponad 4 lat Volvo C30, rok 2009, 1.6d (109KM) – czyli ten sam silnik którego dotyczy post, przebieg 158.000km.
Niedawno, w czerwcu (około 1500km temu), wymieniany był filtr DPF na nowy (regenerowany).
Nie wiem, czy jest to związane z tymi pracami z DPF, ale krótko po wymianie zaczął pojawił się w kabinie / zaczął być wyczuwalny zapach spalin.
Pojechałem z powrotem do serwisu, który wymieniał DPF, i stwierdzono, że to (nie pamiętam dokładnie) coś związane z jakąś nieszczelnością przy zaworze przy turbosprężarce, i że to jest zintegrowany z turbiną element, że żeby się pozbyć tego "efektu", to trzeba wymieniać turbinę...
Jednocześnie druga osoba z tego serwisu zaznaczyła, że to typowe dla tych silników, i że to tylko trochę nieprzyjemny zapach, itp.

Jednak jeżdżąc tak dłużej (nie wiem, może się to z czasem pogorszyło), ale dla mnie jest to nie do przyjęcia ... włączając nawiew/klimatyzację, nie jest możliwe wytrzymanie we wnętrzu pojazdu ... zapach spalin jest tak mocny, jakby stało się przy rurze wydechowej jakiegoś starego diesla...

Nie pojechałem już do tego serwisu, tylko sam otworzyłem maskę, uruchomiłem silnik... i okazuje się, że tych spalin / wydostającego się dymu jest tyle, że jest on zwyczajnie widoczny (i od razu wyczuwalny).

Załączam swoje zdjęcia i film.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Film poniżej:
https://www.dropbox.com/s/ttpt97rhktztt ... 1.m4v?dl=0

Zainteresowałem się też tym tematem, poszukałem na formach i znalazłem ten właśnie wątek... i czytałem też coś o użyciu specjalnej pasty uszczelniającej do wydechów ...

W tym wątku podaje się kilka rozwiązań... jest kilka punktów... ale chciałbym się dowiedzieć, co minimalnie trzeba zrobić, żeby tego problemu się pozbyć? Czy żeby dokonać "uszczelnienia", to trzeba wymontować turbosprężarkę, czy nie jest to konieczne? Dodam, (na tyle ile się znam) że jest ona w dobrym stanie, nie wymaga regeneracji/wymiany.

Będę wdzięczny za odpowiedzi.

Serdecznie pozdrawiam!

Re: Nieszczelność turbo przy sztandze

PostNapisane: 28 wrz 2022, 20:03
przez PitSopot
Witajcie , odkopuje gdyż muszę to rozwikłać , czy ktoś wie coś o tym sumieniu z pod strony od sztangi gruszki ?

Re: Nieszczelność turbo przy sztandze

PostNapisane: 20 paź 2022, 12:09
przez zanlik
Ja u siebie rozwiązałem problem.
Rozebrałem turbo na części, nie jest to trudne, ale śruby mogą być zapieczone.
Później umyłem wszystko płynem do mycia EGR.
Kupiłem zestaw montażowy do turbo (nowe nakrętki, podkładki, oringi itp.).
Złożyłem turbo i podłączyłem. Nie używałem żadnych past uszczelniających.
Od 2018 roku nie mam żadnych problemów.

Wydaje mi się że u mnie spaliny wylatywały na łączeniu turbiny z wydechem.