mazda kręci, nie odpala, problem pojawia się i znika..

Witam,
mam ogromny problem z moją mazdą co jakiś czas (mniej więcej co pół roku..) mazda gaśnie podczas jazdy nie chce odpalić, błędów nie wywala, nic powtarzalnego raczej się nie dzieje, zazwyczaj gasła po jakimś czasie odpaliła ( 20 minut, godzina, dzień ) problem znikał, nie wywala błędów, mechanicy nie bardzo wiedzieli co jest z nią nie tak, po kolei wymieniłem akumulator, koło na wale, tak jak mówiłem problem znikał, w wakacje mazda znów dawała swoje nie codzienne znaki, aż w końcu zamilkła nie chciała odpalić już w ogóle więc na hol do mechanika, ten męczył się nad nią 2 tygodniu po czym doszedł do wniosku, że był syf w paliwie przelewał paliwo kilka razy, w końcu mazda odpaliła – diagnoza zasyfiony paliwo, zadowolony odebrałem auto, cieszyłem się jazdą aż do piątku.. mazda znów zgasła, po 20 minutach stania na poboczą odpaliła, zanim ruszyłem, pochodziła na wolnym biegu po jakiś 10 min ruszyłem przejechałem jakieś 200m znów zgasła, tym razem po dwóch – trzech kręcaniach odpaliła, dojechałem do domu, na drugi dzień musiałem po załatwiać kilka spraw więc zestresowany wsiadłem w auto, odpaliła cały dzień jeździła bez ani jednego problemu, zadowolony myślałem, na spokojnie podjadę sobie w tygodniu do mechanika. Jednak w niedziele wybrałem się samochodem przejechałem króciutki odcinek ( wcześniej odpalałem dla sprawdzenia i nic sie nie działo ) znów zgasła tylko tym razem już nie mogłem ją odpalić z holowałem ją po blok kręciłem i nic...
mam elm podłączyłem wyskoczyły dwa błędy jeden związany z EGR ( mam odłączoną wtyczkę ale jeźdze tak już długo ) drugi P193B sygnał pedału gazu/przepustnicy, nie wiem czy to przypadek czy ma to coś wspólnego wcześniej przy tych gaśnięciach nie było tego błędu
tydzień temu jak wymieniałem olej mechanik stwierdził, że dość mocno leją te podkładki pod wtryskami ( wcześniej było nie znacznie mokro ) i teraz moje pytanie czy to może być przyczyną albo może ktoś coś może doradzić co może być problemem ?
Jedyną rzeczą która wydaje mi się, ale nie jestem pewien było, że przed każdym razem kiedy mazda gasła, autem pozwałem sobie trochę po przeciągać na obrotach tak 4,5 k ale nie jestem pewien czy było to za każdym razem
sorry, za długi post ale chciałem jak najbardziej opisać problem, dziękuję z góry za wszelkie porady!
mam ogromny problem z moją mazdą co jakiś czas (mniej więcej co pół roku..) mazda gaśnie podczas jazdy nie chce odpalić, błędów nie wywala, nic powtarzalnego raczej się nie dzieje, zazwyczaj gasła po jakimś czasie odpaliła ( 20 minut, godzina, dzień ) problem znikał, nie wywala błędów, mechanicy nie bardzo wiedzieli co jest z nią nie tak, po kolei wymieniłem akumulator, koło na wale, tak jak mówiłem problem znikał, w wakacje mazda znów dawała swoje nie codzienne znaki, aż w końcu zamilkła nie chciała odpalić już w ogóle więc na hol do mechanika, ten męczył się nad nią 2 tygodniu po czym doszedł do wniosku, że był syf w paliwie przelewał paliwo kilka razy, w końcu mazda odpaliła – diagnoza zasyfiony paliwo, zadowolony odebrałem auto, cieszyłem się jazdą aż do piątku.. mazda znów zgasła, po 20 minutach stania na poboczą odpaliła, zanim ruszyłem, pochodziła na wolnym biegu po jakiś 10 min ruszyłem przejechałem jakieś 200m znów zgasła, tym razem po dwóch – trzech kręcaniach odpaliła, dojechałem do domu, na drugi dzień musiałem po załatwiać kilka spraw więc zestresowany wsiadłem w auto, odpaliła cały dzień jeździła bez ani jednego problemu, zadowolony myślałem, na spokojnie podjadę sobie w tygodniu do mechanika. Jednak w niedziele wybrałem się samochodem przejechałem króciutki odcinek ( wcześniej odpalałem dla sprawdzenia i nic sie nie działo ) znów zgasła tylko tym razem już nie mogłem ją odpalić z holowałem ją po blok kręciłem i nic...
mam elm podłączyłem wyskoczyły dwa błędy jeden związany z EGR ( mam odłączoną wtyczkę ale jeźdze tak już długo ) drugi P193B sygnał pedału gazu/przepustnicy, nie wiem czy to przypadek czy ma to coś wspólnego wcześniej przy tych gaśnięciach nie było tego błędu
tydzień temu jak wymieniałem olej mechanik stwierdził, że dość mocno leją te podkładki pod wtryskami ( wcześniej było nie znacznie mokro ) i teraz moje pytanie czy to może być przyczyną albo może ktoś coś może doradzić co może być problemem ?
Jedyną rzeczą która wydaje mi się, ale nie jestem pewien było, że przed każdym razem kiedy mazda gasła, autem pozwałem sobie trochę po przeciągać na obrotach tak 4,5 k ale nie jestem pewien czy było to za każdym razem
sorry, za długi post ale chciałem jak najbardziej opisać problem, dziękuję z góry za wszelkie porady!