Klub MazdaSpeed

Witam,
od kilku tyg zmagam się z problemem z Mazdą. Na początku miałem objaw taki że auto przechodziło w tryb awaryjny i po wyłączeniu i włączeniu zapłonu auto wracało do żywych i nie raz przejechałem 5 km a nie raz 50 bez trybu awaryjnego. Ostatnio na zimnym silniku wyjechałem z domu i auto zgasło. Po kilku sekundach kręcenia odpaliło i zrobiłem później 80km bez żadnego problemu. Aż w końcu wyjechałem z domu i auto zgasło na amen. Ściąłem do garażu i podpiąłem pod komputer. Błędy jakie mi się ukazały to: P138B-62, P0089-21, P1180-21. A więc zabrałem się za przeczyszczenie zaworu ciśnienia paliwa oraz czujnika ciśnienia. Po przeczyszczeniu auto odpaliło i jeździło. Po kilku dniach problem powrócił, wiec wymieniłem zawór ciśnienia i czujnik na nowy. A problem pozostał dalej. Filtr paliwa wymieniony w sierpniu na MANNa.
Ktoś podrzuci jeszcze jakieś sugestie do rozwiązania problemu? Bo mi ich już brakuje.

P-138B czyli wymiana świec żarowych i nie pisz że to nie ma nic wspólnego bo odpala na zimnym od razu ci odpowiem wiele razy udowodniłem że wymiana uzdrawiała ten silnik chyba że już masz je zmienione. Sprawdź świece które są spalone to 5minut wystarczy kawałek przewodu +z akumulatora do świecy jeśli ledwo iskrzy albo wcale ta padła.
Moim zdaniem niepotrzebnie wymieniłeś zawór z i czujnik lekceważąc właśnie problem ze świecami jeśli są dobre idź dalej i sprawdź kable i przekaźnik.

kolego też tak miałem, sporo kasy poszło na psełdo mechaniorów (esa szkoda takim dać) aż w końcu po zainstalowaniu na lapku programu FORscan i paru złotych na kabel znalazł się błąd: czujnik położenia wału korbowego,jest przy prawym kole u dołu, w sklepie 80 PLN i madzia cyka

Hej kolego, czy rozwiązales juz swoj problem? Mam podobnie P0089 czasem tez P1180. Podmniłem czujnik i regulator cisnienia paliwa i dalej to samo.

Błąd P-138B w mojej madzi spowodowany był spalonym bezpiecznikiem w komorze silnika tkzw. bezpiecznik liniowy/taśmowy 60A świec żarowych,zanim doszedłem o co chodzi mało szału nie dostałem sprawdzone świece, przewody, przekaźnik dopiero po wymianie bezpiecznika wszystko zahulało.A P-0089 też miałem , auto stawało po jakimś kilometrze potem odpalało i znowu gasło po krótkim odcinku,spowodowane to było według mechanika zepsutym korkiem wlewu paliwa,korek nie odpowietrzał zbiornika i wytwarzało się zbyt duże ciśnienie w zbiorniku czy jakoś tak,po wymianie korka błąd i problem zniknął.