Strona 1 z 1

Urwane świece żarowe, ściąganie głowicy

PostNapisane: 30 wrz 2017, 10:32
przez Tofik
Witam, w ostatnim czasie po przekroczeniu magicznej bariery 200 tys km w mojej Maździe zaczęły się problemy. Kontrolka check engine, diagnoza egr i przepalone świece żarowe. Z egrem sobie poradziłem (dzięki BlackM3 za fotorelację <spoko> ). Po dokładniejszym sprawdzeniu świec okazało się że 2 są niesprawne, ale wolałem wymienić wszystkie. Dałem do mechanika, bo wiedziałem, że są problemy z wykręcaniem. No i z*ebał, przynajmniej pieniędzy nie wziął. Dwie świeczki się nie wykręciły, a ukręciły i część, a dokładnie ta cienka końcówka została w silniku :| Ów specjalista powiedział, że można tak póki co jeździć, a jest szansa, że urwane świeczki po czasie wypadną na zewnątrz. Trochę nie jestem do tego przekonany, bo co jeśli zamiast wypaść wpadną do środka?? Jak na moje to cylinder roz*ebany :| No i czeka mnie chyba ściąganie głowicy. Tutaj moje pytanie, czy ktoś już miał podobny problem i czy macie jakieś porady jak to dobrze zrobić? Chyba, że ktoś ma genialny pomysł jak wyciągnąć urwane świeczki bez ściągania głowicy.

PostNapisane: 3 paź 2017, 10:56
przez WojciszPL
Cześć,

A skąd jesteś?
Ja miałem podobny problem – mechanik (znajomy) urwał mi jedną świecę. Też twierdził że można jeździć, a ze znajomym głupio było walczyć o kasę za wyjęcie świecy.
Dowiadywałem się i pod W-wą są dwa zakłady które wyjmują świece (robią tylko to) – koszt ok. 300-600zł w zalezności od sytuacji (robią to bez ściągania głowicy).
Ja sam jeździłem tak dwa lata, ale ostatnio jak robiłem remont silnika (robiona cała góra) i głowica była zdejmowana poprosiłem od razu żeby wyjęli tą urwaną końcówkę, ale jej nie było – prawdopodobnie wpadła i to stąd ten remont silnika..
Także ja mam nauczkę że nie warto chyba tego odkładać.
Pozdrawiam,
Wojtek

Re: Urwane świece żarowe, ściąganie głowicy

PostNapisane: 5 paź 2017, 17:53
przez kropek101
Wystarczy że poszukasz w internecie już tyle razy temat poruszany. Są osoby które przyjadą do ciebie i wyjmują na miejscu.

WojciszPL znajomy czy nie dziwię się że nie poinformował cię o tym że jest ryzyko urwania świecy. Obecnie to nawet serwis jak urwie końcówkę to robi na twój koszt. Materiały są coraz słabsze mam znajomego w serwisie diesla i z tego co wiem na 10 aut w 1 zawsze któraś zostanie zerwana.
Sam kiedyś walczyłem 4dni z świecami aż wyszły wszystkie z tym że 2 były tak zapieczone że były aż powyginane na wszystkie strony.

Re: Urwane świece żarowe, ściąganie głowicy

PostNapisane: 5 paź 2017, 20:49
przez Tofik
Już uzupełniłem profil, jestem ze śląska. Wiem, że istnieją firmy, które zajmują się wyciąganiem takich świec, przeglądałem już temat o tym na forum. Bardziej chodziło mi o porady odnośnie ściągnięcia głowicy, może trochę źle wyraziłem się w poprzednim poście. W niektórych silnikach ważna jest kolejność dokręcania śrub przy montażu głowicy. Szukam kogoś kto to robił i może podzielić się radami.

Re: Urwane świece żarowe, ściąganie głowicy

PostNapisane: 8 paź 2017, 10:26
przez kropek101
Kolejność dokręcania śrub oraz ich moment i ewentualnie potem stopnie masz podane na opakowaniu z nowej uszczelki pod głowicę.