Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich,
mam problem z moją Mazdą 3, ale może od początku.

Po ostatniej chwilowej wizycie u mechanika Mazda została na prawie 2 tygodnie – diagnoza: wtryski leją, turbo (geometria) stoi – do naprawy. I pojechało, turbo do regeneracji, a za nim wtryski.

Po powrocie części wymiana oleju i filtru, czyszczenie dolotu, montaż i jazda. Na początku wszystko pięknie (poza odpalaniem po montażu bo był głęboko zapowietrzony i trochę był problem). Od kilku dni mam natomiast inny problem – rano, na zimnym silniku, auto "przerywa" na sekundę, nierówno pracuje, a z okolicy wtrysków (może trochę bardziej z tyłu komory silnika) słychać takie szybkie cykanie, jakby się pokrywało z wyczuwalnym drganiem metalowych przewodów paliwowych do wtryskiwaczy. Podczas tej chwilowej przerwy/zadławieniu z rury idzie dymek, ale domyślam się, że to kwestia niewłaściwej mieszanki paliwowo-powietrznej.

W czym może być problem? Niedokręcone wtryski? Zapowietrzony (zrobiłem trasę 700 km a rano to samo)? Czy może jeszcze jakiś inny pomysł macie? HELP!

PS. Auto jedzie super, spalanie idealne, po rozgrzaniu nie dymi.

viewtopic.php?f=469&t=198047&start=20

Pięć podobnych problemów masz na tej stronie forum. Jak jeszcze możemy pomóc?

P.S. Pytanie retoryczne, szukałeś czy od razu post?

Czytałem, ale ten temat co wkleiłeś nijak się ma do mojego auta... Mimo wszystko dzięki za wklejkę

Ale są też inne tematy.

Jak montowali wtryski z powrotem to dali przy okazji komplet nowych uszczelniaczy oraz szpilki osadzenia wtrysków na specjalnej masie uszczelniającej? Za każdym razem przy wyjęciu wtryskiwaczy trzeba wymienić podkładki i kilka jeszcze innych elementów osadzenia wtrysku. A cykanie właśnie może być spowodowane przez wypalenie podkładek miedzianych

Krystek07 napisał(a):Za każdym razem przy wyjęciu wtryskiwaczy trzeba wymienić podkładki i kilka jeszcze innych elementów osadzenia wtrysku.

A możesz mi powiedzieć coś więcej na temat tych innych elementów?
U mnie to wyglądało tak, że wtrysk został wykręcony, zregenerowany, założone nowe podkładki miedziane i wsadzone (po wyczyszczeniu komory wtrysku) i skręcone.

A może wiecie z jaką siłą powinno się wtryskiwacze dokręcać?

Co było z wtryskami ze je regenerowali ? Po czym to stwierdzili, że leją?

Dymił gorzej niż star 40 letni pod górę. W zasadzie poszły do sprawdzenia i na stole okazało się że wszystkie poza normą i były robione.

Wersja 90 czy 109?

109.

To FAPa nie ma że dyyyyyyyyyymi ?

Nie ma od 6 lat

to go przynajmniej przy lejących wtryskach nie zapchało