Strona 1 z 1
Mazda niechce odpalić

Napisane:
6 lip 2017, 12:20
przez seba1001
Witam mam problem z moja 3 1.6 di 109km, wczoraj trochę dłużej trzeba było pokręcić żeby zapaliła, ale się udało. Dzisiaj już w ogóle nie chce zapalić -chciałem przeczyścić zawór SCV, jakby ktoś mógł mi podpowiedzieć gdzie dokładnie on się znajduje.
W styczniu 2016 miałem wymieniany element pompy CR.
Re: Mazda niechce odpalić

Napisane:
14 lip 2017, 07:05
przez seba1001
Mam jeszcze jedno pytanie czy mazda ma pompke paliwa zintegrowana z pompa wysokiego cisnienie bo we wszystkich przewodach nie mam paliwa ?
Re: Mazda niechce odpalić

Napisane:
14 lip 2017, 08:47
przez Krystek07
Zacznij od wymiany filtra paliwa

błędy sprawdzone?
Re: Mazda niechce odpalić

Napisane:
14 lip 2017, 09:37
przez seba1001
Tak nie ma żadnych błędów

Napisane:
14 lip 2017, 11:40
przez Sawinio
Czasem nie mo deszczu lub przy dużej wilgotności?
Może jakiś czujnik.
Np. położenia wałka rozrządu itp.
Tylko ze wtedy wyskakuje chyba jakiś błąd.

Napisane:
14 lip 2017, 21:46
przez Krystek07
Rozrusznik i aku w dobrym stanie ? Jeśli dobrze kręci to szukałbym przyczyny w układzie paliwowym. Czasami zasługą może być lipnej jakości paliwo.. Spróbowałbym na próbe dolać uszlachetniacza i zobaczyć jak zachowuje sie silnik i czy jest jakaś poprawa
Re: Mazda niechce odpalić

Napisane:
7 sie 2017, 08:34
przez seba1001
Udało mi się uruchomić silnik był zapowietrzony tylko dlaczego ?
Po około 2 tygodniach znowu to samo nie mam pojęcia gdzie szukać przyczyny może ktoś ma jakieś pomysły ?

Napisane:
8 sie 2017, 14:08
przez uszol90
nieszczelne przelewy wtryskiwaczy?
nie widzisz gdzieś śladów ON na silniku?
Re: Mazda niechce odpalić

Napisane:
8 sie 2017, 16:47
przez francesco_franco
Zrób tak jak pisze uszol90, zacznij z jednej strony układu – Wtryski. Oringi sa raczej delikatne. Latwo o ich uszkodzenie. Sprawdzaj po kolei czy nie ma gdzieś wycieków. Okolice filtra paliwa też są podatne na nieszczelności. Sprawdź mocowanie węży.
Re: Mazda niechce odpalić

Napisane:
9 sie 2017, 08:20
przez seba1001
Posprawdzam wszystkie połączenia,ale wydaje mi się ze problem znajduje sie w zbiorniku paliwa
Re: Mazda niechce odpalić

Napisane:
9 sie 2017, 19:43
przez francesco_franco
Może odpowietrzenie korka?
Re: Mazda niechce odpalić

Napisane:
10 sie 2017, 07:58
przez seba1001
Też tak pomyślałem więc odkrecilem korek i niestety dalej to samo. Objaw jest taki jak odpowietrze układ to autko normalnie chodzi można jeździć,ale jak postoi z godzinę to odpali na chwilę na jakieś 20sęk i gasnie
Re: Mazda niechce odpalić

Napisane:
22 sie 2017, 10:08
przez seba1001
Wymieniłem filtr paliwa na razie autko odpala choć nie jest jeszcze idealnie bo trochę dłużej kręci niż zwykle na rozruszniku za nim zapali
Problem z odpaleniem

Napisane:
26 wrz 2017, 17:46
przez zimnaaga
Witam wszystkich... jestem szczęśliwą posiadaczką mazdy 3 2006 rok-diesel. Do niedawna wszystko było super, ale od jakiegoś czasu, nawet trudno mi określić dokładnie, mam problem z odpaleniem... ładnie kręci ale silnik czasem nie zaskakuje. Nie dzieje się tak za każdym razem, ale dość często...ciężko znaleźć jakąś prawidłowość... mechanik twierdzi że wszystko jest ok...zasugerował wymianę kluczyka-był dość zużyty

Po dorobieniu drugiego jest nieco lepiej, ale nadal coś ją boli....wyczytałam gdzieś na forum, że awarii mógł ulec czujnik położenia wału korbowego-wymieniłam na nowy...jeden dzień było ok...następnego problem wrócił... Jestem umówiona do kolejnego speca...ale chciałam jeszcze podpytać Was...co o tym myślicie??? Nie znam się kompletnie na samochodach...ma ktoś jakiś pomysł....Zeby mnie nie wydoili... Dodam jeszcze że płyny i filtry na czas wymieniane, paliwko też z najwyższej półki

nie oszczędzam na niej...ostatnia rzecz naprawiona to zawór EGR-kazałam kupić nowy... Ręce mi opadają...a mechanik jak błędu na kompie nie widzi to już zero pomysłu...
Madzia odpala tylko na plaku

Napisane:
23 paź 2017, 18:27
przez 92greg
Witam.
Od pewnego czasu moja Madzia ma problemy z odpaleniem. Przez pewien czas stała nie odpalana, pewnego dnia po odpaleniu przejechałem nią ok 15m i zgasła na amen, kręciłem nią aż padł akumulator jak zaholowałem ją do mechanika powiedział się zapowietrzył, przez dwa dni odpalała i znowu to samo. Odpaliła i po chwili zgasła, w tej chwili odpala na plaku ale to nie rozwiązuje problemu. Dodam że auto od pewnego czasu( ok 1 mies.) nie jest używanie tylko odpalane czasami. A gdy pierwszy raz mi nie chciał odpalić paliwo było tuż przed rezerwą. kiedy już odpali auto jeździ jak gdyby nic sie nie stało, az do następnego razu.

Napisane:
25 paź 2017, 09:00
przez macvas
Takie trochę wróżenie z fusów, bo tutaj na dwoje babka wróżyła. Auto zastane powiadasz?
Zamiast główkować proponuję zalać jakiś injector cleaner + pełny bak dobrej ropy, odpalić (na tego plaka, skoro jest oporna) i przeciągnąć 50-100km za miastem na 4biegu co by dobrze przepaliła.
Serwisy olejowe+filtry robione zgodnie ze sztuką?
Jeśli auto stoi na powietrzu a teraz temperatury nocą są w okolicy zera to przy pustym baku szybciej Ci się tam parafina i woda z czasem wytrąciła i cały ten syf z dołu baku być może dławi układ.

Napisane:
26 paź 2017, 20:37
przez uszol90
Błędów nie ma?
Niskie ciśnienie paliwa?
Uszkodzony czujnik położenia wału?
Podczas kręcenia podnosi się wskazówka od obrotomierza?