Klub MazdaSpeed

Witam,

na początek filmik
https://www.youtube.com/watch?v=6zOVbRo0HGU

Teraz szybki opis problemu:

1. Pierwszy przypadek – grudzień 2016, po przejechaniu 200km i wizycie na stacji (bez tankowania) mazda nie chciała odpalić. Po kilku próbach – wyjęcie/włożenie kluczyka odpaliła i przez 2 miesiące było bez problemów.

2. Drugi przypadek – 10.02.2017 – nie chciała odpalić w garażu, pomyślałem, że to znowu immobilizer, poszedłem więc po 2 zestaw kluczyków – po 5 minutach odpalił od razu, pojechałem. Po zaparkowaniu, odpaliłem jeszcze raz testowo pierwszym kluczykiem – bez problemu.

3. Dzisiaj 14.00 – poszedłem dolać płynu do spryskiwaczy, przestawiłem autko bez problemu, zgasiłem silnik. o 15 chciałem pojechać na stację zatankować ale mazda padła na amen. Na żadnym kluczyku nie chciała odpalić, tak jak na filmiku.

Nie mam póki co jak sprawdzić napięcia na akumulatorze, poczytałem trochę wątków tutaj, ale nigdzie nie było jakiegoś oczywistego rozwiązania. Kierownica jest generalnie zablokowana, jeśli to pomoze.
Zupełnie się nie znam na samochodach, dlatego wybaczcie opis, starałem się jak mogłem

Akumulator lub brak masy
Immo odpada bo ładnie zgasło i nie mruga

Poczekaj aż będziesz miał możliwość sprawdzić ten aku w innym aucie albo inny u siebie. Teraz jest czas ich największej "padalności" i często daje to właśnie podobne objawy.

Miałem podobną sytuację. U mnie winne były diody w alternatorze. Altek nie ładował akumulatora, auto nie trzymało napięcia. Spróbuj naładować akumulator i wtedy odpalić. Sprawdzić czy akumulator się ładuje na włączonym silniku. Jeśli nie to alternator