Klub MazdaSpeed

Hej mam taki problem otóż wczoraj wybrałem się zatankować rope na pobliskim cpn z pod znaku orlen i gdy wracałem jechałęm ze średnią prędkością 80-90/h nie przekraczając 3000tyś obrotów. Gdy chciałem zredukować na ostatniej prostej przed swoim domem i wyżej ją wkręcić to silnik odmówił posłuszeństwa zaczął się "dławić" samochód zgasł i zaświeciły sie kontrolki m.in ciśnienie oleju i wspomagania oraz pasy bezpieczeństwa pasażerów z tyłu. Gdy zgasiłem i odpaliłem problem zniknął i autko jedzie normalnie.. dziwna sytuacja :O pierwszy raz mi sie tak przydarzyło, dodam że autko już jakiś czas nie miało zmienianego filtra paliwa..

Najpierw odczytaj co wypluł komputer...
Zgaszenie silnika to krytyczny błąd odnotowany przez komputer zwykła usterka niezagrażająca silnikowi to kontrolka i ograniczenie mocy.

Tak tylko, że po zgaszeniu i po ponownym odpaleniu autko jedzie normalnie, narazie jeszcze pojeżdżę i poobserwuje jak sie zachowuje auto, a na dniach podjade do kogoś z kompem..

Wymiana filtra paliwa przed zimą to inwestycja... Inwestycja tylko w swój samochód a nie także w lawetę.
Chciałeś mu "dać" więc wzrosło zapotrzebowanie na paliwo...

Problem już pojawia się cały czas, w czwartek jade do znajomego podłączyć pod kompa zobaczymy jakimi błędami sypnie i na pewno sie z wami z tym podziele

Sprawdź błędy i będzie wszystko jasne. Co do filtra paliwa również nie zaszkodziłaby jego wymiana.

No więc sprawa wygląda tak, że madzia dalej jeździ jak wcześniej i już sie nie dławi(samo jej przeszło) ale wydaje mi się że problem tkwił w złej jakości paliwie bo dotankowałem na bp ultimate jeszcze kilka razy zgasła przy przyspieszaniu szczególnie na 3/4 na 2 biegu zbierała się tak jak powinna.. Problemem mógł być również strasznie zassany korek od wlewu który później przedmuchałem lekko sprężarką. Prawdopobonie tak jak mówie przytkał sie filtr paliwa.. Zamówiłem nowy już leży w razie gdyby problem powrócił, czytałem że też podobne problemy z czkawką/dławieniem się i gaśnięciem przy przyspieszaniu może powodować czujnik w dole silnika, nie jest dobrze zasłonięty i potrafi sie zasyfić.

Wymnien filtr paliwa, nie ma co czekać moja tak samo robiła... dwa dni i modliłem się aby dojechać do domu, a winowajca ten sam

tak zrobie póki co nie mam za bardzo jak.. brak czasu, martwi mnie też spalanie bo mazda pali teraz około litr więcej wiadomo zimowe warunki ale spalanie oscyluje na poziomie 6litrów a jakoś mocno nie szaleje więc winowajcą na pewno jest filt paliwa

Miałem dokładnie to samo rok temu – wymiana filtra paliwa załatwiła sprawę. Zwlekałem z tym jednak i w ostateczności z trudem dojechałem do warsztatu.
Pozdrawiam.

Też to miałem. Niby wszystko było ok ale szczególnie na 2 i 3 biegu jak depnąłem w opór to jak dochodziła do 4 tys obrotów gasła po czym odpalała bez problemu i błędów żadnych nie wyświetlało. Po wymianie filtra paliwa problem już nie wystąpił. (dodam, że filtr przejeździł 160kkm)

U mnie takie same objawy na filtrze zrobiłem 55kkm i już jego żywot dobiega końca

No niby gdzies czytalem ze co 3 wymiane oleju wymienia sie filtr w mazdzie. Biorac pod uwage turbo w y6 wychodzi ze co 30 tys km powinno sie to zrobic lepiej zaplacic 100zl za filtr, niz 300zl za lawete

strasznie tandetny jest ten filtr w Y6
powierzchniowo jest maluteńki w porównaniu np. do VW 1.9tdi PD czy CR
myślę że śmiało 2/3 jest MNIEJSZY w Y6 niż 1.9TDI VW