Strona 1 z 1

Odcina turbo – brak błędów

PostNapisane: 20 lip 2016, 23:48
przez kubul_123
Witam!
Panowie potrzebuje porady, bo ręce mi już opadają.
Moja Mazdzioszka, która jest ze mną już 3 lata zaczęła niedomagać. Najpierw FAP ale został wycięty – autko odżyło. Później – awaria EGR – zaślepiony i wyłączony w ECU – auto wróciło na dobre tory :) I teraz problem, którego nikt nie potrafi rozwiązać... Od 2 tygodni autko traci moc – dochodzi do odcięcia turbo. Komputer nie wykazuje żadnych błędów, wszystkie węże od podciśnienia są ok, nic nie gwiżdże ani nie świszczy z turbo, ten "dzyncel" przy gruszce turbiny na wolnych obrotach pracuję góra – dół, a podczas jazdy, w którymś momencie odcina turbo i prędkość maksymalna to 140 km/h i przyspieszenie, jakby Mazda miała na haku z 3 przyczepy kempingowe.... Po chwili spuszczam pedał gazu, daję w palnik, znowu turbo zaczyna hulać po chwili znowu odcinka. Dzisiaj jeździłem z moich mechanikiem i podpiętym kompem – sprawdzaliśmy ciśnienie doładowania i ładnie pompuje, a za chwilę odcinka. Chwilowe odpuszczenie z gazu, obroty spadają, znowu w palnik – ciśnienie ładnie wzrasta do 250 i znowu odcinka.... Podpięcie do komputera nie wykazuję żadnych błędów. Dzisiaj wymieniłem filtr paliwa ale to nic nie dało. Nie mam już pojęcia, gdzie szukać przyczyny. Co radzicie jeszcze sprawdzić?

Re: Odcina turbo – brak błędów

PostNapisane: 21 lip 2016, 07:38
przez danrok
A nie myslales zeby wymienic elektozawor od podcisnienia sterujacego gruszka? U mnie podobne objawy byly. Koszt okolo 100zl na allegro znalazlem nowy od Mazdy. Zobacz moj watek pare tematow nizej.

EDIT: link do mojego wątka –> viewtopic.php?f=469&t=192885 myślę, że za 100zł warto to sprawdzić. Ten zawór jak się zacina to nigdy nie wiadomo kiedy i na ile. Jak puszczasz gaz, to on wtedy powinien teoretycznie dzyndzel wciągnąć na maksa w dół i może się zablokowuje wtedy chwilowo. CIężko powiedzieć :/

Re: Odcina turbo – brak błędów

PostNapisane: 21 lip 2016, 11:27
przez kubul_123
Dzięki za radę! Właśnie znalazłem w okolicy ten zawór – używkę za 40 zł. Jadę odebrać, przepnę i zobaczymy czy to będzie to :)

Re: Odcina turbo – brak błędów

PostNapisane: 22 lip 2016, 21:12
przez danrok
I jak, cos juz sprawdziles?

Re: Odcina turbo – brak błędów

PostNapisane: 23 lip 2016, 18:30
przez kubul_123
danrok to było to! W czwartek zawór podmieniony ale nie chciałem chwalić dnia przed zachodem słońca dlatego wolałem trochę pojeździć, żeby się upewnić ;) Ale tak, to był ten brązowy elektrozawór, który steruje gruchą turbosprężarki! Teraz autko się ładnie zbiera i mam wrażenie zrobiło się bardziej dynamiczne. Pewnie tez zawór już od jakiegoś czasu niedomagał, bo kilka razy autko potrafiło zamulić ale potem przechodziło więc nie drążyłem tematu ;) Dzięki za pomoc! :)

PostNapisane: 24 lip 2016, 11:36
przez baszawez
Swietnie że pomogło. Czasami na forum naprawdę można uzyskać lepszą diagnozę niż u mechanika. Masz może jakiś filmik albo zdjęcia jak ten zawór wymienić?

PostNapisane: 24 lip 2016, 13:53
przez danrok
kubul_123 napisał(a):danrok to było to! W czwartek zawór podmieniony ale nie chciałem chwalić dnia przed zachodem słońca dlatego wolałem trochę pojeździć, żeby się upewnić ;) Ale tak, to był ten brązowy elektrozawór, który steruje gruchą turbosprężarki! Teraz autko się ładnie zbiera i mam wrażenie zrobiło się bardziej dynamiczne. Pewnie tez zawór już od jakiegoś czasu niedomagał, bo kilka razy autko potrafiło zamulić ale potem przechodziło więc nie drążyłem tematu ;) Dzięki za pomoc! :)


Spoko, nie ma problemu :) miałem akurat ten sam problem niedawno i u mnie też pomogło, a mechanik nie potrafił zdiagnozować usterki, tylko wymyślał jakieś głupoty :)

baszawez napisał(a):Swietnie że pomogło. Czasami na forum naprawdę można uzyskać lepszą diagnozę niż u mechanika. Masz może jakiś filmik albo zdjęcia jak ten zawór wymienić?


Jedyne co to w wątku który wyżej podlinkowałem wrzuciłem zdjęcie zaworka. Ogólnie to wchodzisz pod auto, ściągasz osłonę silnika i widać go :) Dwie śruby, 3 wężyki i jedna wtyczka i wymienione. Naprawdę nic trudnego, skoro nawet ja sobie z tym dałem radę ;)

Re: Odcina turbo – brak błędów

PostNapisane: 24 lip 2016, 22:20
przez kropek101
Bez kanału też się da wymienić tylko musisz wiedzieć gdzie szukać śrub.

PostNapisane: 25 lip 2016, 10:05
przez uszol90
Tak poza tematem, ciekawe czemu błędu przeładowania nie zapisało? może <czarodziej> usunął tablice błędów ? <glupek2>

Re: Odcina turbo – brak błędów

PostNapisane: 25 lip 2016, 11:02
przez danrok
Bo błędów niedoładowania komputer mazdy nie loguje. Tu nie przeładowuje :)

PostNapisane: 25 lip 2016, 12:41
przez uszol90
P0299 Turbocharger underboost condition
Jak nie loguje jak loguje :) ?
Może niebyły spełnione wszystkie "warunki tego błędu"...

Re: Odcina turbo – brak błędów

PostNapisane: 25 lip 2016, 14:16
przez danrok
Wydawalo mi sie, ze gdzies czytalem ze 3BK nie loguje tego bledu :) widocznie zle cos doczytalem :) u mnie jednak nie logowal go takze.

Re: Odcina turbo – brak błędów

PostNapisane: 9 sie 2016, 13:12
przez kubul_123
No właśnie ten czujnik jeśli jakoś dycha to nie daje żadnych błędów, ale nawet nie próbowałem go wypiąć z wtyczki i odpalić auta – może wtedy by coś złapał. Zresztą on elektronicznie działał, tylko jak się dmuchnęło w tą rurkę od regulacji ciśnienia to powietrze gdzieś uciekało czyli po prostu już przepuszczał. To tak jak miałem problem z EGR-erm, żadnego błędu nie miałem, a auto nie chciało jeździć. Finał był taki, że EGR był sprawny elektronicznie ale mechanicznie się ta cała łapa urwała. Tyle elektroniki w tych naszych autach, a jak się coś sypię to nie wiadomo gdzie szukać przyczyny ;)

Re: Odcina turbo – brak błędów

PostNapisane: 9 sie 2016, 15:40
przez danrok
No to jest najgorsze. Mazda chyba i tak nie ma tak źle, ale przecież te nowe diesle ... oglądałem filmik o Adblue i czujnikach związanych z DPF w nowoczesnych Dieslach. Ciekawe kto/jak i za ile będzie to diagnozował. :)