Strona 1 z 1

Wyciek z turbiny

PostNapisane: 27 cze 2016, 19:00
przez ukaszq
Witam,

Nie jestem specjalistą, ale od kilku dni bardzo ubywa mi olej. W ciągu tygodnia dolałem 1l. Dzisiaj odkręciłem pokrywę silnika i widzę, że z okolic turbiny cieknie mi olej. Czy to znak, że turbina jest do regeneracji? W aucie mam moc, nie widzę problemów z jazdą.

Proszę o pomoc.
W załączeniu fotki.

Re: Wyciek z turbiny

PostNapisane: 27 cze 2016, 21:23
przez kropek101
Odkręć tą rurkę plastikową która idzie z muszli turbiny nad strzałką którą oznaczyłeś wyciek oleju.
Przy takich ubytkach powinno tam pływać jeśli tak jest niestety turbo już ma stan agonalny, przy tak dużym wycieku IC pewnie pływa w oleju.

Re: Wyciek z turbiny

PostNapisane: 27 cze 2016, 21:43
przez Neonixos666
Ja bym bardziej zdjął tę rurę po prawo i zobaczył jaki jest luz na wirniku.

PostNapisane: 27 cze 2016, 21:56
przez bax
Można też przyjrzeć się rurce po lewej, możliwe ze podkładka puszcza. (rurka od oleju)

Re: Wyciek z turbiny

PostNapisane: 28 cze 2016, 11:22
przez kropek101

Re: Wyciek z turbiny

PostNapisane: 24 lip 2016, 22:02
przez js22
turbina.jpg
Żeby nie zakładać kolejnego wątku podepnę się tutaj. Mam wyciek w turbo (chyba) poniżej zdjęcie poglądowe z zaznaczonym na czerwono miejscem wycieku/sączenia się – kilka kropel na dzień. Turbina jest na gwarancji, tyle, że muszę ją odesłać i tu pojawia się pytanie czy to wina turbo i ją odsyłać, czy też nie – nie chcę na darmo przeprowadzać całej operacji. Turbo działa raczej prawidłowo, ma moc nie kopci. Ps. zastanawia mnie jedynie fakt, że auto zaczyna "iść" dopiero od 2400 obrotów gdzieś. Nie za wysoko?

Re: Wyciek z turbiny

PostNapisane: 24 lip 2016, 22:27
przez kropek101
Sprawdź zawór podciśnienia czy dobrze steruje gruszką te turbo ma ładować od niecałych 2tyś.
Co do nie szczelności to tam powinno być sucho i be przedmuchu powietrza. Pewnie źle uszczelnili łączenie muszli.

Re: Wyciek z turbiny

PostNapisane: 27 lip 2016, 08:37
przez widmo82
Kolego.. Twoja mazda to nie jest TDI :P A jak na ten rocznik, to ktoś o nią nie dbał z premedytacją zezłomowania

Re: Wyciek z turbiny

PostNapisane: 27 lip 2016, 10:29
przez danrok
Tak czy inaczej myślę, że zakwalifikują ją do regeneracji. Trzeba wyciągać, rozkręcać, wyczyścić i uszczelnić, więc nie wiem czy da się to zrobić jakoś inaczej. Lepiej na gwarancji niż po. :P

PostNapisane: 27 lip 2016, 10:57
przez buczos
Grubo. Wygląda na spory wyciek z połączenia obudowy kompresora z obudową łożyska? A może cieknie tylko z przyłącza olejowego?
Bez rozebrania i dokładnej analizy ciężko stwierdzić czy wina leży po stronie łożyskowania, czy po stronie wadliwego montażu, czy może po stronie uszczelnienia na łączeniu rurka olejowa-obudowa łożyska.

Na twoim miejscu bym wyczyścił wszystko i obserwował skąd cieknie. Ewentualnie podjechać do mechanika, który by sprawdził przyłącza olejowe, czy czasem nie cieknie z podkładki.

Re: Wyciek z turbiny

PostNapisane: 4 sie 2016, 13:34
przez js22
W dolocie było trochę oleju, nie wiele, łącznie może kilka – kilkanaście mililitrów. Na wejściu do turbiny było kilka kropel. Gwarant twierdzi, że to nie problem turbiny tylko oleju, który się dostaje do niej. Wymieniłem pokrywę zaworów wraz z odmą. Wyciek jest mniejszy ale dalej jest. Czy w układzie może być gdzieś nagromadzony olej i jeszcze schodzi "stary"? Jeśli tak to ile może to potrwać? Czy mogą być inne jeszcze przyczyny problemu?