Klub MazdaSpeed

Witam,
jestem nowy na forum i jeżeli podobny temat już był to bardzo przepraszam.
Otóż mam problem w mojej Mazdzie, którą dopiero co zakupiłem, otóż
podczas jazdy co jakiś czas skacze (tak do 4 sekund, później jedzie normalnie), jak kangur, nie wariują obroty, ani nic, tylko samochód sam z siebie skacze, zarówno na 1500, jak i 2100 po 3000 obr/min.
Prędkość i bieg też nie ma znaczenia, skacze na dwójce,jak i na piątce.
Nie wiem o co chodzi, we wtorek mam zamiar jechać do mechanika, ale chce się wcześniej przygotować.
Macie jakieś pomysły?

Mazda 3,
rok 2007
diesel 1.6 109 KM

Mi to wyglada na zabrudzona przeplywke. Sprobuj odpiac i sie przejechac. Checka na desce pozniej bedziesz musial sobie skasowac


Pozdrawiam

Sprzęgło.

Gochu miałeś taki sam problem
Po wymianie sprzęgła, wszystko śmiga?

Jeżeli tak jest na każdym biegu to na 99% będzie to wina sprzęgła lub samego wysprzęglika. Po wymianie powinno się uspokoić.

dumel7 napisał(a):Gochu miałeś taki sam problem
Po wymianie sprzęgła, wszystko śmiga?

Osobiście nie miałem takiego przypadku, ale większość osób w przypadku ..kangurka" ma problem ze sprzęgłem

Nadal nie wiem co jest nie tak.
Mechanik powiedział, że sprzęgło jest ok i przepływka też.
Jakieś jeszcze pomysły?

Może bardziej coś z silnikiem? Tak jak by mu chwilowo mocy brakowało?
Filtr paliwa zmieniony?

Bylem u mechanika przeczyscil wszystkie rury miedzy silnikiem, a zbiornikiem paliwa, wymienilem filtr paliwa i przeplywke, przez ... 3 dni bylo super, ale znowu pojawily sie skoki.
w rurach zbieral sie olej z czarnymi syfami, ale po przeczyszczeniu bylo ok.
Jakies pomysly?
POMOCY!!!

Przepraszam ze bez polskich znakow, ale pisze z telefonu.

Udało się ... przynajmniej od zastosowani kuracji.
Wlałem do paliwa płyn do oczyszczania wtrysków i jak ręką odjąć.
Polecam, zobaczymy co będzie dalej.