Zupełna norma w tym motorze i zupełna odwrotność niż w benzynie (przynajmniej 1.6 którą mam okazie czasem prowadzić). U nas trzeba dodać mocno gazu i prawie całkiem puścić sprzęgło a w benzynie tylko musnąć gaz i lekko popuszczać sprzęgło. Mi wyczucie zajęło ok miesiąc i było dziwnie bo przesiadłem się z benzyny i nie mogłem przywyknąć do opóźnionej reakcji na wciśnięcie gazu. W benzynie zawsze najpierw puszczałem sprzęgło i w międzyczasie dodawałem gaz a w dieslu tak się nie da bo nie zdąży się wkręcić i gaśnie
Dodam jeszcze że wymieniałem kompletne sprzęgło z dwumasą i po zmianie jest identycznie więc jak najbardziej ok. Jedyna różnica po zmianie była taka że po przekroczeniu granicy styku tarczy rwał z miejsca ale miesiąc po zmianie kobieta przypaliła tarcze i tyle było radości bo teraz czuć przy ruszaniu jak tarcza lekko bije
