Strona 1 z 2

Filtry 1

PostNapisane: 14 paź 2012, 21:33
przez Dan86
Wziąłem się za samodzielna wymianę filtrów. Zacząłem od filtra powietrza. Wyciągnąłem go i zauważyłem napis, który jest chyba datą produkcji: 05.04.11 W tym momencie się zawahałem, bo samochód kupiłem 1 rok temu i zdążyłem wymienić tylko filtr oleju i olej. Nie wiem kiedy były wymieniane poszczególne filtry, ale jeżeli rzeczywiście jest tak jak myślę, że ten filtr był wyprodukowany 1,5 roku temu to chyba nie ma sensu go wymieniać. Z tego co mi wiadomo filtr powietrza wymienia się co 3 lata albo 60 000. Stan chyba też nie wskazuje na bardzo zużyty.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Olej w przepływomierzu i filtrze powietrza. Odma czy turbo ?

PostNapisane: 6 mar 2014, 12:27
przez daaniel
Witam.

Znalazłem kilka podobnych tematów na forum jednak brakowało mi odpowiedzi na mój problem.

Otóż od jakiegoś czasu gromadzi mi się olej w układzie zaczynając od rury łączącej turbo z przepływomierzem, na samej przepływce aż po filtr powietrza (kilka czarnych plam oleju). Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt że olej ten zasyfia przepływkę i autem nie da się jechać. Na odpiętym przepływomierzu wszystko jest ok.

Czy pojawienie się oleju w tych elementach może pochodzić od turbo ? Czy może od odmy (separatora?) ? Jak to sprawdzić ? Auto nie ma żadnych innych objawów. Jedzie normalnie, nie kopci, nie widać znaczącego ubytku oleju. Z góry dzięki za pomoc.

PostNapisane: 6 mar 2014, 14:17
przez Bartoliniusz
Turbo olej ci puszcza, i musi to być sporo skoro tak przeplywke syfi.

Re: Olej w przepływomierzu i filtrze powietrza. Odma czy turbo ?

PostNapisane: 6 mar 2014, 14:26
przez widmo82
bart a Ty masz tam suchutko? Zdaję sobie sprawę, że nadmiar oleju nie jest wskazany, ale z tego co czytam na forum to ludzie piszą, że zawsze mają tam olej i to jest jakaś tam norma. Oczywiście są pewne granice, ale chyba nikt tam nie ma sucho. Jedni co jakiś czas nadmiar czyszczą razem z przepływką a inni olewają sprawę. Z tego co ja zauważyłem to po mocnym garowaniu zawsze mam ciut więcej tego oleju. Padła tutaj na forum nawet rada, aby pod ten korek z "milionem" zapięć wcisnąć zwinięty druciak do garów:)

Re: Olej w przepływomierzu i filtrze powietrza. Odma czy turbo ?

PostNapisane: 6 mar 2014, 16:31
przez kropek101
Nawet w nowym turbo po krótkim czasie jak sprawdzałem miałem tam niewielką ilość oleju. Mam tak do dnia dzisiejszego ale nic mi nie cieknie nic nie czyszczę więc u kolegi raczej to nie jest normalne i warto zbadać sprawę. poczyść wszystko, zrób jakąś jazdę z 5-10km i sprawdz gdzie masz olej. Przynajmniej dowiesz się z jakiego miejsca się tam dostaje.

Re: Olej w przepływomierzu i filtrze powietrza. Odma czy turbo ?

PostNapisane: 6 mar 2014, 18:24
przez widmo82
Nie mowie ze tam można zlekceważyć każdą ilość oleju, mówię tylko, że pewne ilości są akceptowalne a to ile ma tego oleju autor wątka to już pozostaje do jego weryfikacji. Chciałem tylko przekazać, że sucho to tam nikt nie ma.

Re: Olej w przepływomierzu i filtrze powietrza. Odma czy turbo ?

PostNapisane: 6 mar 2014, 18:58
przez kropek101
Wiem widmo dobrze cie zrozumiałem o co ci chodziło dlatego tez napisałem że wymieniałem turbo i olej się pojawia. Autor posta musi sobie teraz zweryfikować ile dla niego to dużo. Pamiętam jak miałem stare turbo to zawsze robiło kilka plam na filtrze ale nie zasyfiało mi przepływki.

Ja bym jeszcze proponował sprawdzić luz na osi turbiny może już jest wytarta na youtube jest pełno filmików więc można zweryfikować czy kolega ma już powody do obaw czy nie.

PostNapisane: 6 mar 2014, 19:12
przez Bartoliniusz
Oczywiście że nie mam sucho. Generalnie jeśli jest nowa turbina to nie powinna puszczać oleju. Moja ma nalatane przwie 300 tys i ma prawo. Nie brudzi jednak filtra ani nie syfi przepływomierza. Jeśli aż tak jak napisałem brudzi mocno i widać olej w rurze i jest go sporo to pozostaje wymiana.

Re: Olej w przepływomierzu i filtrze powietrza. Odma czy turbo ?

PostNapisane: 6 mar 2014, 19:19
przez kropek101
Ładny przebieg na turbinie ale jak się lata trasy to nic dziwnego najbardziej wszystko dostaje po <dupa> jak się kręci małe dystanse.

Re: Olej w przepływomierzu i filtrze powietrza. Odma czy turbo ?

PostNapisane: 6 mar 2014, 20:51
przez daaniel
Dzięki za odpowiedź. Właśnie jutro planuje rozebrać wszystko, wyczyścić rurę, przepływkę, filtr powietrza mam nowy i poobserwuję skąd to leci. A czy jest taka opcja że ten olej leci od strony odmy ??

kropek101 napisał(a):Ja bym jeszcze proponował sprawdzić luz na osi turbiny może już jest wytarta na youtube jest pełno filmików więc można zweryfikować czy kolega ma już powody do obaw czy nie.


Luzy były sprawdzane prze dwóch niezależnych mechaników i oboje twierdzili że wszystko jest ok.

Re: Olej w przepływomierzu i filtrze powietrza. Odma czy turbo ?

PostNapisane: 6 mar 2014, 21:11
przez widmo82
ja obstawiam odme

PostNapisane: 7 mar 2014, 09:33
przez Bartoliniusz
Nie wiem co lepsze. Jak leciałoby przez odme to pierścienie puszczają. Wiadomo co sie z tym wiąże. Nie zauwazyłeś spadku mocy ?

Re: Olej w przepływomierzu i filtrze powietrza. Odma czy turbo ?

PostNapisane: 7 mar 2014, 13:23
przez daaniel
Spadek mocy jest zauważalny tylko na podpiętej przepływce. No ale to logiczne jak jest zasyfiona. Na odpiętej Mazda śmiga jak ta lala jakby nigdy nic.

Re: Olej w przepływomierzu i filtrze powietrza. Odma czy turbo ?

PostNapisane: 7 kwi 2014, 22:54
przez kowalsiu
Witam wszystkich forumowiczów.
Jest to mój pierwszy post na niniejszym forum.
Mam nadzieję, że piszę tego posta w odpowiednim wątku..
Jestem posiadaczem Mazdy 3 od pół roku.

Do niedawna autko sprawowało się bez zarzutów, ale nadszedł w końcu czas... :)
Podejrzewam, że mam problem z przepływomierzem.

Wszystko zaczęło się od nierównej pracy silnika na wolnych obrotach, "szarpania" przy jeździe na niskich obrotach, a także znaczący wzrost dymienia (na czarno).
Oczywiście pierwsze podejrzenie – EGR. Zawór wyczyściłem, choć tak na prawdę to nie było go za bardzo z czego czyścić. Objawy nie ustały. Pojechałem do mechanika na komputer, żadnych błędów związanych z silnikiem. Oczywiście Pan zaproponował, że może mi naprawić EGR za 350 zł (moduł sterujący), choć ja osobiście nie byłem do końca zgodny z jego diagnozą.
W związku z tym postanowiłem wyczyścić przepływomierz.
Po zakończonym czyszczeniu i zmontowaniu wszystkiego "do kupy" okazało się, że objawy się nasiliły. Nasiliły się na tyle, że silnik zaczął pracować bardzo nierówno, praktycznie nie dało się go rozkręcić do 2k RPM, cały czas obroty bardzo mocno falowały..

Co zrobiłem? Odpiąłem przepływomierz. Odpalam samochód i... jak ręką odjął.
Dla pewności podłączyłem raz jeszcze przepływomierz i objawy powróciły.
Po ponownym odłączeniu udałem się na jazdę próbną.
Wszystkie objawy zniknęły, praktycznie zero dymienia no i auto nie straciło nic na mocy.
Po trzecim uruchomieniu silnika zapalił się MIL.

W międzyczasie zaopatrzyłem się w interfejs OBD2 z jakimś oprogramowaniem do czytania błędów.
Okazuje się, że po kolejnym podłączeniu przepływomierza MIL już nie zgasł, ale objawy sprzed całej akcji również nie powróciły. Aktualnie komputer pokazuje błąd P0103 (Mass air flow (MAF) sensor circuit high input) a autko śmiga bez zarzutu (nie mam jedynie pewności co do spalania – podejrzewam, że mogło wzrosnąć).

Aktualnie próbuję uporać się z tym błędem działając wg dokumentacji serwisowej (pobranej z tego forum). Kolejnym krokiem jest sprawdzanie połączeń pomiędzy czujnikiem a terminalem PCM, co wydaje się już być nieco kłopotliwe (ze względu na dostęp do PCM).

Z związku z powyższym wpadłem na pomysł, czy nie byłoby lepiej po prostu sprawdzić czy ten błąd dalej będzie obecny po zamontowaniu innego, sprawnego przepływomierza..

No i dotarliśmy do mojego pytania: :)

Czy ktoś z forumowiczów/forumowiczek z Warszawy lub okolic zechciał(a)by użyczyć swego przepływomierza w celu podłączenia go do mojej Madzi i sprawdzenia czy to ten mój szwankuje?
Ewentualnie, jeżeli ktoś się obawia o swój przepływomierz, można wymontować z mojego i w analogiczny sposób sprawdzić mój przepływomierz w innej Mazdzie.

Pozdrawiam
Mateusz

Przedostający się olej z odmy do turbiny i filtra powietrza

PostNapisane: 12 cze 2014, 21:03
przez widmo82
Hej.
Chciałbym dorzucić coś bardzo ciekawego, coś co miałem dziś okazję zobaczyć u użytkownika miru1968. Coś własnej produkcji :) Coś co niżej zobaczycie powstało ponieważ bardzo irytował go przedostający się olej do turbiny i filtra powietrza:
Obrazek

Zmobilizował swoje szare komórki do działania i zrodziło się coś takiego: <jupi>

PostNapisane: 13 cze 2014, 20:42
przez Bartoliniusz
To sie nazywa rzeźba. A tak poza tym to turbina do wymiany <czytaj>

PostNapisane: 14 cze 2014, 09:09
przez miru1968
Bartoliniusz napisał(a):A tak poza tym to turbina do wymiany

Po czym tak sądzisz???

PostNapisane: 14 cze 2014, 10:36
przez akostarek
Ogólnie ślady oleju na filtrze powietrza to dla mnie coś nowego, 3x sam wymieniałem i nic takiego nie widziałem. Z odmy spodziewałbym się tylko smolistego osadu.

PostNapisane: 14 cze 2014, 13:36
przez miru1968
akostarek napisał(a):spodziewałbym się tylko smolistego osadu.

No bo tak właśnie jest.Pierwsza fotka nie jest z mojego auta.
A to że rzeźba jak napisał Bartoliniusz to mnie akurat mało obchodzi ważne że spełnia swoje zadanie <jupi>

Re: mazda 3 1.6 disel odma

PostNapisane: 15 cze 2014, 11:42
przez widmo82
jak mi miru1968 powiedział, że po zimie wylewa z tej rurki 3/4 wody (jazda po mieście, krótkie odcinki po wycięciu FAPa) i ok 5-7cm oleju to się nieźle zdziwiłem. Tak, ta pierwsza fotka jest zaczerpnięta z innej dyskusji na forum. Co nie zmienia faktu, że Ci co myślą, że przez odmę niewiele oleju przelatuje do turbiny to się zdziwiłby po zamontowaniu u siebie takiej "rzeźby".