pomóżcie

!!
...dzieją się dziwne rzeczy i nie do pomyślenia jak na auto pięcioletnie z przebiegiem 135 tys. Ostatnio dokonywałem wymiany wszystkich filtrów i oleju w mojej madzi i kiedy doszedłem do filtra powietrza (przy silniku) zobaczyłem olej na filtrze, zasmarczona całą rurę od odmy i wlot do turbo. Ponadto wtryski były strasznie podtopione olejem

Nie wiem czy te dwie rzeczy maja coś ze sobą wspólnego ale zaczynam się bać. Pojechałem wymyć silniki żeby zobaczyć jak to będzie dalej i po dwóch dniach zaczyna znowu robić się mokro wokół wtrysków. W ubiegłym roku wymieniałem pod nimi podkładki – czyżby je szlak trafił znowu? Tylko,że pamiętam przed ich wymiana silnik wydawał charakterystyczne cykanie i było czuć spaliny w kabinie – a teraz nic nie słychać i nie czuć zbytnio. Co to może być?
Jeśli chodzi o filtr powietrza to na razie sam filtr jest suchy ale rura od odmy do filtra o turbo jest znów mokra. Byłem u jednego mechanika, który stwierdził bez większego zastanowienia że to sprężarka. Pojechałem więc do następnego specjalizującego się niby w sprężarkach i on orzekł że to win a odmy a fnialnie że to koniec silnika bo ma przewiewy – zamurowało mnie

. pojechałem do następnego, pomierzyli ciśnienie przy bagnecie niby w normie (nie wskazuje przewiewów) ale finalnie są one możliwe w więc opinia silnik umiera:(. Powiedzcie mi czy ktoś może przerabiał ten problem i zna jakieś jego powody i rozwiązania na tą sytuację czy rzeczywiście pięcioletni samochód z silnikiem o przebiegu 135 tys jest do wyrzucenia

???????? Potrzebuje pomocy i opinie.
Dodam tylko że rura wydechowa jest sucha ale samochód stracił na mocy.
Czekam na wasze opinie.