Witam
To i ja dodam parę zdań do dyskusji
rok temu zapchał się FAP, diagnoza brak płynu dopalającego, oddałem na warsztat, a tam po weryfikacji okazało się że jest jeszcze 0.8l tego płynu, więc diagnoza nietrafiona. Pozostaje dokupić płyn i dopalić filtr, ale może okazać się że to nie wina płynu, tylko tego zbiorniczka z pompką. Płyn tani nie jest, zbiorniczek to też wydatek kilku stówek , ewentualne dopalanie w serwisie to kolejny wydatek.....
Reasumując, podjąłem decyzje o usunięciu filtra FAP , ale nie wstawiałem tam jakiś emulatorów, czy innych oszukańców, bo naczytałem się że są tylko z nimi problemy.
Warszawska firma wykonała operację usunięcia filtra, dokonała modyfikacji parametrów silnika, i namówiła mnie na zwiększenie mocy.
(Przeprogramowane strojenie komputera który zarządza silnikiem, zmodyfikowana mapa wtrysku paliwa, doładowania, zmienione kąty wtrysku. przesunięte limitery) Było 109KM jest 139,1KM a moment obrotowy wzrósł do 294,2Nm przy 2137rpm.
Od momentu modyfikacji minęło 10 miesięcy i przybyło kilkanaście tysięcy na liczniku. Żadnych niepokojących objawów, jedynie większy POWER i mniejsze zużycie paliwa. Tylko trochę muszę uważać bo boksuje kołami na pierwszych biegach
widmo82 napisał(a):.......to teraz w miescie pali Ci max 6l a w trasie 4?:D
To mniejsze zużycie troszkę ciężko uzyskać, bo madzia "prowokuje" do wciskania gazu.
Tak to mniej więcej się klaruje, jazda madzią powoduje ciągły banan na twarzy
