Szarpanie i brak płynnego ruszania – rozwiązany problem
Strona 1 z 1
Witam wszystkich,
proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu (może ktoś już miał taki problem?):
Objawy:
–szarpanie silnika na wolnych obrotach – obrotomierz pokazuje ~800 obr/min i nie faluje, a silnikiem rzuca i czuć to aż na całej karoserii
– brak możliwości ruszenia płynnego (bez użycia 1500-1700 obrotów na starcie) – chodzi o to że jak ruszam z gazem załóżmy 1200 – 1300 obrotów to silnik zachowuje się jakby wcale nie dawał mu gazu (trzęsie się szarpie i dziwne dźwięki wydaje), a ostatnio zauważyłem jeszcze jedną rzecz, a mianowicie jak auto chodzi na wolnych obrotach i podgazuje do 2 tys. i puszczę gaz słychać (właśnie w okolicach 2-1.5tys obr) takie metaliczne szuranie które znika poniżej 1500 obr.
Nawet jak jadę i np. dam "2" i normalnie puszczę sprzęgło to potrafi się "zakrztusić" i szarpnąć.
Dodam że:
wymieniłem filtr paliwa, filtr oleju, filtr powietrza, olej, płyn chłodnicy, wyczyściłem przepływomierz, zmieniłem rozrząd i wszystkie świece żarowe.
Komputer nie pokazuje żadnych błędów, kiedyś (1-1.5 miesiąca temu jak byłem na sprawdzeniu "profilaktycznym") pokazał błąd "ciśnienia na szycie CR" ale na następnych próbach już nic nie pokazuje.
Błagam o jakieś porady, bo już mi brakuje siły... Mechanicy rozkładają ręce, każdy mówi co innego. Jeden K2M, drugi że docisk sprzęgła, trzeci że wtryski, czwarty że czujnik płożenia wału (był czyszczony – styki) i nikt nie wie od czego zacząć, a ja nie chcę wydawać kilku tysięcy na szukanie po omacku.
proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu (może ktoś już miał taki problem?):
Objawy:
–szarpanie silnika na wolnych obrotach – obrotomierz pokazuje ~800 obr/min i nie faluje, a silnikiem rzuca i czuć to aż na całej karoserii
– brak możliwości ruszenia płynnego (bez użycia 1500-1700 obrotów na starcie) – chodzi o to że jak ruszam z gazem załóżmy 1200 – 1300 obrotów to silnik zachowuje się jakby wcale nie dawał mu gazu (trzęsie się szarpie i dziwne dźwięki wydaje), a ostatnio zauważyłem jeszcze jedną rzecz, a mianowicie jak auto chodzi na wolnych obrotach i podgazuje do 2 tys. i puszczę gaz słychać (właśnie w okolicach 2-1.5tys obr) takie metaliczne szuranie które znika poniżej 1500 obr.
Nawet jak jadę i np. dam "2" i normalnie puszczę sprzęgło to potrafi się "zakrztusić" i szarpnąć.
Dodam że:
wymieniłem filtr paliwa, filtr oleju, filtr powietrza, olej, płyn chłodnicy, wyczyściłem przepływomierz, zmieniłem rozrząd i wszystkie świece żarowe.
Komputer nie pokazuje żadnych błędów, kiedyś (1-1.5 miesiąca temu jak byłem na sprawdzeniu "profilaktycznym") pokazał błąd "ciśnienia na szycie CR" ale na następnych próbach już nic nie pokazuje.
Błagam o jakieś porady, bo już mi brakuje siły... Mechanicy rozkładają ręce, każdy mówi co innego. Jeden K2M, drugi że docisk sprzęgła, trzeci że wtryski, czwarty że czujnik płożenia wału (był czyszczony – styki) i nikt nie wie od czego zacząć, a ja nie chcę wydawać kilku tysięcy na szukanie po omacku.
Ostatnio edytowano 25 paź 2014, 22:45 przez Kingsss, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 30 wrz 2014, 19:28
- Posty: 16
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 3 BK 2007, 1.6CD (PSA) 109km, 196000 km
Jeśli silnik pracuje równo na obrotach to jeden z mechaników może mieć rację że padło koło 2M lub jeden z elementów sprzęgła.
Oddam 2 czujniki ABS
Szpilki do kół
Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Szpilki do kół
Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Czyli to szarpanie przy przyspieszaniu (po włożeniu np 2 biegu przy niższych obrotach) to też może być wina 2M/tarcza/docisk?
Tak jeszcze co do tego K2M, to ono nie wydaje z siebie na wolnych obrotach żadnych dźwięków, nic nie stuka nie puka. Tylko to szumienie w okolicach 2tys. obr ale nie można stwierdzić z czego to pochodzi...
Tak jeszcze co do tego K2M, to ono nie wydaje z siebie na wolnych obrotach żadnych dźwięków, nic nie stuka nie puka. Tylko to szumienie w okolicach 2tys. obr ale nie można stwierdzić z czego to pochodzi...
- Od: 30 wrz 2014, 19:28
- Posty: 16
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 3 BK 2007, 1.6CD (PSA) 109km, 196000 km
szczególnie jak dodasz więcej gazu (mocniej obciążysz 2M od niskich obrotów to powinno drgać szarpać. Wraz z przyrostem obrotów drgania powinny maleć. To jedna z opcji uszkodzenia 2M bo to różnie może się objawić w VW widziałem taki przypadek że było nie wiem jak to nazwać głośne churdowanie silnika podczas jazdy na niskich biegach przy normalnej jeździe była cisza. Potem nasilało się to i jak mocno dawało się w palnik to na postoju zaczynało czasem postukiwać. Ale nie było szarpania autem tylko odgłosy.
Najlepiej nagraj te dzwięki i wrzuć na str. może będzie można lepiej doradzić
Najlepiej nagraj te dzwięki i wrzuć na str. może będzie można lepiej doradzić
Oddam 2 czujniki ABS
Szpilki do kół
Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Szpilki do kół
Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Witam ponownie,
nagrałem filmik, który może być pomocny przy rozwiązaniu problemu drgania silnika. Na filmie w 5 sek. widać jak podczas drgania napinacza paska (przez koło pasowe???) drży aż cały silnik. Nie wiem czy to może być powodem takich drgań, dlatego proszę o pomoc w analizie problemu.
https://www.youtube.com/watch?v=m17QBNQGnm8
nagrałem filmik, który może być pomocny przy rozwiązaniu problemu drgania silnika. Na filmie w 5 sek. widać jak podczas drgania napinacza paska (przez koło pasowe???) drży aż cały silnik. Nie wiem czy to może być powodem takich drgań, dlatego proszę o pomoc w analizie problemu.
https://www.youtube.com/watch?v=m17QBNQGnm8
- Od: 30 wrz 2014, 19:28
- Posty: 16
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 3 BK 2007, 1.6CD (PSA) 109km, 196000 km
Wymieniałem kilka razy koło pasowe i ono nigdy nie robiło takich drgań żeby mieć problemy z jazdą czy też z ruszaniem. ogólnie silnik pracuje równo i cicho na wolnych obrotach więc raczej to coś ze sprzęgłem ewentualnie sprawdź jeszcze półosie może masz uszkodzony przegub wewnętrzny jeśli tam jest ok to niech zobaczy jeszcze raz inny mechanik ja stawiam na sprzęgło
Oddam 2 czujniki ABS
Szpilki do kół
Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Szpilki do kół
Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Byłem dzisiaj w zakładzie specjalizującym się w japońskich wozach.
Podłączyli kompa, szukali, zaglądali, słuchali i stwierdzili, że nie są w stanie podać diagnozy bez przejrzenia całego silnika i napędu (rury gumowe, czujniki, elektryka, wtryski, egr, czujnik położenia wału i wszystko co się potencjalnie da).
Powiedzieli również, że K2M nie będzie powodować nierównej pracy silnika (???) – a jest taka jak rano zapalam auto, do chwili gdy nie przejadę kilku km z większą prędkością np. dzisiaj wystarczyło ~70km/h przez 5 km.
Koło pasowe zaczyna "szumić", ale "jeszcze można jeździć" – stwierdził mechanik.
Warto zrobić ten szczegółowy przegląd wszystkiego? Bo koszt nie jest mały, a nie chcę znowu wydawać pieniędzy na przypuszczenia mechanika (dodam, że zakład ma bardzo dobre opinie i specjalizuje się w mazdach – nie jest to ASO – ale mimo wszystko nie mają na razie pojęcia o co może w ogóle chodzić).
Co radzicie?
Podłączyli kompa, szukali, zaglądali, słuchali i stwierdzili, że nie są w stanie podać diagnozy bez przejrzenia całego silnika i napędu (rury gumowe, czujniki, elektryka, wtryski, egr, czujnik położenia wału i wszystko co się potencjalnie da).
Powiedzieli również, że K2M nie będzie powodować nierównej pracy silnika (???) – a jest taka jak rano zapalam auto, do chwili gdy nie przejadę kilku km z większą prędkością np. dzisiaj wystarczyło ~70km/h przez 5 km.
Koło pasowe zaczyna "szumić", ale "jeszcze można jeździć" – stwierdził mechanik.
Warto zrobić ten szczegółowy przegląd wszystkiego? Bo koszt nie jest mały, a nie chcę znowu wydawać pieniędzy na przypuszczenia mechanika (dodam, że zakład ma bardzo dobre opinie i specjalizuje się w mazdach – nie jest to ASO – ale mimo wszystko nie mają na razie pojęcia o co może w ogóle chodzić).
Co radzicie?
- Od: 30 wrz 2014, 19:28
- Posty: 16
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 3 BK 2007, 1.6CD (PSA) 109km, 196000 km
silnik i przeniesienie napędu to nie jakaś Japońska konstrukcja, tylko bebechy z forda / peugeota i citroena – nie ma sensu szukać specjalistów od Mazd.
Próbowałeś jakieś proste testy typu: delikatne ruszanie przy zaciągniętym ręcznym ? jak zaczyna walić to wiadomo że coś z przeniesieniem napędu.
Przy gaszeniu samochodu słychać jakieś stuki (ze sprzęgłem, bez sprzęgła) ?
Najlepiej sprawdzać z otwartymi drzwiami.
Sama nierównomierna praca silnika to może być coś z wtryskami itd, ale nie wiem czy jest sens to wiązać z problemami z ruszaniem. W maździe z tego roku jest chyba czujnik położenia sprzęgła, ale nie wydaje mi się, by miał aż tak duże znaczenie.
Ew jeźdź na 2. biegu bez gazu i daj mu w palnik, raz dwumasa pocierpi ale może się dowiesz czy problem występuje jedynie przy ruszaniu czy jest po prostu związany z obrotami.
Próbowałeś jakieś proste testy typu: delikatne ruszanie przy zaciągniętym ręcznym ? jak zaczyna walić to wiadomo że coś z przeniesieniem napędu.
Przy gaszeniu samochodu słychać jakieś stuki (ze sprzęgłem, bez sprzęgła) ?
Najlepiej sprawdzać z otwartymi drzwiami.
Sama nierównomierna praca silnika to może być coś z wtryskami itd, ale nie wiem czy jest sens to wiązać z problemami z ruszaniem. W maździe z tego roku jest chyba czujnik położenia sprzęgła, ale nie wydaje mi się, by miał aż tak duże znaczenie.
Ew jeźdź na 2. biegu bez gazu i daj mu w palnik, raz dwumasa pocierpi ale może się dowiesz czy problem występuje jedynie przy ruszaniu czy jest po prostu związany z obrotami.
akostarek napisał(a):Próbowałeś jakieś proste testy typu: delikatne ruszanie przy zaciągniętym ręcznym ?
Próbowałem i drży hmm standardowo? Jak to w innych samochodach jak się tak robi.
akostarek napisał(a):Przy gaszeniu samochodu słychać jakieś stuki (ze sprzęgłem, bez sprzęgła) ?
Stuków nie ma, ale silnik się telepie dość mocno co jest odczuwalne na całej karoserii (porównywałem do 3 innych samochodów diesla – różnych marek – i tam jest to spokojnie, lekkie ruchy. U mnie przy gaszeniu silnik telepie się na jakieś 3cm.
akostarek napisał(a):Sama nierównomierna praca silnika to może być coś z wtryskami itd, ale nie wiem czy jest sens to wiązać z problemami z ruszaniem.
Powiązałem problemy, ponieważ brak płynnego ruszania pokrywa się z nierówną pracą silnika (ostatnio zauważyłem że dzieje się tak głównie na zimnym silniku) – albo jest to największy zbieg okoliczności na świecie w co szczerze wątpię. Wydaje mi się że oba problemy mogą mieć wspólny mianownik, tylko za cholerę nie wiem o co mu chodzi...
akostarek napisał(a):jeźdź na 2. biegu bez gazu i daj mu w palnik
Sprawdzałem to jakiś czas temu, i ogólnie zauważyłem, że jak już są te problemy z nierówną pracą i ruszaniem, to na 1, 2 i 3 biegu jak zaczynam nagle przyspieszać to tak na 0.5 sek silnik jakby się przydławił i potem idzie już dobrze.
- Od: 30 wrz 2014, 19:28
- Posty: 16
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 3 BK 2007, 1.6CD (PSA) 109km, 196000 km
Poduszki silnika są ok ? W twoim modelu powinna być przepustnica, która ma za zadanie dławić silnik przy gaszeniu – powinno być dość gładko (niestety u siebie tego nie mam, wiec trudno mi oceniać).
Inny trop (jeśli mnie pamięć nie myli): do 1500 obr komputer silnika stosuje chwilowe korekty na wtryskach aby wyrównać pracę. Korekty te są obliczane na podstawie danych z czujników położenia wału korbowego i wałka rozrządu.
Nie wiem co mogłoby powodować szarpanie, ale przydławienie silnika może oznaczać również problemy z EGRem.
Niestety nikt przez internet Ci nie powie co jest nie tak
Inny trop (jeśli mnie pamięć nie myli): do 1500 obr komputer silnika stosuje chwilowe korekty na wtryskach aby wyrównać pracę. Korekty te są obliczane na podstawie danych z czujników położenia wału korbowego i wałka rozrządu.
Nie wiem co mogłoby powodować szarpanie, ale przydławienie silnika może oznaczać również problemy z EGRem.
Niestety nikt przez internet Ci nie powie co jest nie tak
akostarek masz racje... chyba będę musiał oddać samochód na gruntowny przegląd. Jest zbyt wiele tropów. Muszę zaufać "specjalistom" i szykować trochę gotówki.
Jeżeli komuś coś jeszcze przyjdzie do głowy – piszcie śmiało. Jutro umówię się z mechanikiem i jak będę miał jakieś konkrety napiszę.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Jeżeli komuś coś jeszcze przyjdzie do głowy – piszcie śmiało. Jutro umówię się z mechanikiem i jak będę miał jakieś konkrety napiszę.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi
- Od: 30 wrz 2014, 19:28
- Posty: 16
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 3 BK 2007, 1.6CD (PSA) 109km, 196000 km
Przyczyna problemu: komputer.
Poprzedni właściciel usunął FAP z mazdy. Okazało się, że jakiś idiota (niestety nie mogę inaczej powiedzieć...) wgrał program w którym wszystkie wartości były zapisane jako stałe (nawet ilość powietrza która przepływa przez przepływomierz itd.), a co najlepsze na koniec usunął (lub jakoś oszukał) część komputera odpowiadającą za błędy (ikonka błędu na desce nigdy by się nie zapaliła bo błędy nie miały się gdzie zapisywać).
Ponowne wgranie całego programu i odpowiednie ustawienie rozwiązały problem. Auto pracuje ciszej, równo i mniej pali (chociaż poprzednio średnia 4.8 była i tak rewelacją, a teraz jak twierdzi mechanik ma być jeszcze lepiej), auto ma lepszy wigor, a co najważniejsze nie szarpie!
PS. Wartość usuniętego FAP była ustawiona na 100st.C (podobno po tym mechanik doszedł o co chodzi i poszedł typ tropem; nawet odłączenie czujnika przepływomierz i innych nie powodowała błędu na desce).
Poprzedni właściciel usunął FAP z mazdy. Okazało się, że jakiś idiota (niestety nie mogę inaczej powiedzieć...) wgrał program w którym wszystkie wartości były zapisane jako stałe (nawet ilość powietrza która przepływa przez przepływomierz itd.), a co najlepsze na koniec usunął (lub jakoś oszukał) część komputera odpowiadającą za błędy (ikonka błędu na desce nigdy by się nie zapaliła bo błędy nie miały się gdzie zapisywać).
Ponowne wgranie całego programu i odpowiednie ustawienie rozwiązały problem. Auto pracuje ciszej, równo i mniej pali (chociaż poprzednio średnia 4.8 była i tak rewelacją, a teraz jak twierdzi mechanik ma być jeszcze lepiej), auto ma lepszy wigor, a co najważniejsze nie szarpie!

PS. Wartość usuniętego FAP była ustawiona na 100st.C (podobno po tym mechanik doszedł o co chodzi i poszedł typ tropem; nawet odłączenie czujnika przepływomierz i innych nie powodowała błędu na desce).
- Od: 30 wrz 2014, 19:28
- Posty: 16
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 3 BK 2007, 1.6CD (PSA) 109km, 196000 km
No to ładny "emulator" 
Przy takich problemach to idzie powiedzieć że masz ogromne szczęście że to się tak skończyło.
Mogłeś trafić na takiego diagnostę co by wymienił pół mazdy za gruby $$$ a i tak by nie wpadł że może to być wina kompa. Sam po objawach jakie opisałeś nigdy bym nie pomyślał...
Mogłeś trafić na takiego diagnostę co by wymienił pół mazdy za gruby $$$ a i tak by nie wpadł że może to być wina kompa. Sam po objawach jakie opisałeś nigdy bym nie pomyślał...
Oddam 2 czujniki ABS
Szpilki do kół
Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Szpilki do kół
Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
kropek101 napisał(a):ogromne szczęście
To mało powiedziane! Kilku mechaników chciało robić mi gruntowne sprawdzenie auta, czyszczenie wszystkiego itd. Masz rację – fachowiec pierwsza klasa. Gdyby nie znalazł – to bym pewnie jak napisałeś – wymienił pół auta i potem zaczął się leczyć na nerwicę (bo to by nic nie pomogło na pewno).
Mam nadzieję, że jak ktoś będzie mieć kiedyś podobne objawy (jeżeli ma usunięty FAP) to niech zwróci uwagę na aspekt oprogramowania kompa (jeżeli nie ma pewności co do speca, który to robił lub nie był przy usuwaniu).
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie odpowiedzi i chęci!
- Od: 30 wrz 2014, 19:28
- Posty: 16
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 3 BK 2007, 1.6CD (PSA) 109km, 196000 km
Kingiss, możesz dać namiary na tego fachowca? U mnie sa podobne objawy – bardzo uciazliwe np. kiedy wlaczasz sie do ruchu i wrzucasz dwójke, a on jakby go liną do tyłu ciągnął. Mam nadzieje, ze u mnie jest to samo, bo tez mam usuniety DPF (przy czym u mnie ten problem teraz sie dopiero ujawnił, a auto mam juz półtora roku). W każdym razie przydałby mi się ktoś obeznany w temacie, zeby zerknął na auto.
-
mumin85
Zanim pojedziesz do fachowca dzielić się z nim swoją kasą zdejmij pokrywę silnika i zerknij czy nie spadł Ci wąż od odmy -gumowa rurka łącząca pokrywę zaworów z rurą od filtra powietrza (słynne łamiące się zatrzaski)
Akutat mi też auto zamuliło rok po wycięciu FAPa ,a przyczyną było właśnie to
Akutat mi też auto zamuliło rok po wycięciu FAPa ,a przyczyną było właśnie to
mumin85 napisał(a):możesz dać namiary na tego fachowca?
Ja naprawiałem w Hrubieszowie, przy ul. Żeromskiego 9 (koło ZS nr 3); tel:501 070 492. Fachowiec zna się na rzeczy.
Link: http://www.elektronikasamochodowa.hrubieszow.info/
- Od: 30 wrz 2014, 19:28
- Posty: 16
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 3 BK 2007, 1.6CD (PSA) 109km, 196000 km
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość