Cześć, niedawno kupiłem Mazdę 3, 2006 rocznik, diesel 1.6 109KM ze sporym już przebiegiem 197.000 km. Miała niedawno wymieniana turbo. Problem mam ze spalaniem – choć komputer pokazuje spalanie poniżej 5l średnio (4.8 dokładnie), to ni cholery nie potrafię zejść poniżej 7l (przy trasie typu autostrada i 100 km/h średnio). Czego to może być wina? Silnik nie chodzi głośno, a raczej normalnie kulturalnie. Czy to wina przebiegu i skopanego DPF-a? Jeśli tak, gdzie to ustrojstwo naprawić (namiary na Łódź i okolice mile widziane). Dodam jeszcze że za każdym razem po zatrzymaniu silnika jeszcze jakiś czas pracuje wentylator – długo i głośno. Zawsze.
Druga sprawa – na postoju przy włączonym silniku czuć że silnik szarpie. Auto się trzęsie, obroty nie falują, ciągle na 800 obr/min. Czego to może być przyczyna?
Mimo tych problemów Mazdą jeździ mi się wyśmienicie i po poprawieniu spalania (na czym mi mocno zależy bo robię trochę tras) będzie idealna
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.