Klub MazdaSpeed

WItam ,

Mam taki problem.. ostatnio zauważylem, ze wskazówka temperatury silnika przestała reagowac tak jak powinna. Maksymalne jej wychylenie to 2 kreski od zera. Pierwsza mysl to ze czujnik padl. Wyczytalem na forum ze czujniki są trzy , do zegara do wentylatora i do komputera. Podlączylem elm zeby zobaczyc co pokazuje.. max temp przy duzym obciazeniu silnika to 37 *C.. wentylator chlodnicy nie startuje w sumie to przy takich wskazaniach czemu mialby ruszac.

mala dygresja.. miesiąc temu auto bylo u elektryka bo nie działał nawiew w samochodzie , spręzarka klimy chodzila no ale nie ruszał wentylator wewnetrzny. elektryk stwierdzil ze sterownik czy przekaznik padl , naprawil no i nawiew smiga.
Nie wiem czy to od tego momentu wskazania temperatury sa takie dziwne, poprostu nie jezdzilem przez miesiac a nawet nie wiem czy mogloby to miec wplyw na sytuacje.

Jakieś pomysly ?

Pozdrawiam

Do sprawdzenia termostat(sprawdzisz go poprzez przejażdżkę np. 5min i sprawdź czy wąż między silnikiem a góra chłodnicy ma podobną temperaturę jak silnik – jestli tak to do wymiany... a potem czujnik.
sprawdz czy rano ELMem jaka masz temperaturę (powinna być taka jak otoczenia), może być tak że z na zewnątrz będzie 10' a czujnik pokazuje -10
Bo oczywiście zakładam, że płyn w układzie jest

A jak stoisz np na światłach to temperatura idzie do góry?
Wystarczy że zostawisz silnik na jakiś czas na postoju jeśli temp. będzie się dźwigać masz na 100% walnięty termostat. współczuje kiepski dostęp i drogo...