Strasznie kopci przy przyspieszaniu

Witam.
Mazda 3 MC-CD styczeń rok 2005. Wszystko OK. Chodzi bez problemu, pali na dotyk, nie gaśnie, chodzi równiutko. Spalanie różnie. Od około 5 do 5,5l/100km (według komputera). Zastanawia mnie tylko jedno.
Właściwie nawet nie zwracałem na to uwagi, dopóki kumpel z pracy mi nie podpowiedział. Otóż jak przygazuję (na przykład jak ruszam z miejsca), to mi z rury wydechowej leci czarna chmura dymu. Później jak już wyrównam, nie widać jej. Czy to normalne? A jeśli nie, to o czym świadczy?
Auto nie bierze oleju. Nie kapie nic z rury wydechowej. Olej miał zmieniany na wiosnę. Przejechałem na nowym jakieś 2 tysiące km. Ale to kopcenie było i przed wymianą, i jest po.
Mazda 3 MC-CD styczeń rok 2005. Wszystko OK. Chodzi bez problemu, pali na dotyk, nie gaśnie, chodzi równiutko. Spalanie różnie. Od około 5 do 5,5l/100km (według komputera). Zastanawia mnie tylko jedno.
Właściwie nawet nie zwracałem na to uwagi, dopóki kumpel z pracy mi nie podpowiedział. Otóż jak przygazuję (na przykład jak ruszam z miejsca), to mi z rury wydechowej leci czarna chmura dymu. Później jak już wyrównam, nie widać jej. Czy to normalne? A jeśli nie, to o czym świadczy?
Auto nie bierze oleju. Nie kapie nic z rury wydechowej. Olej miał zmieniany na wiosnę. Przejechałem na nowym jakieś 2 tysiące km. Ale to kopcenie było i przed wymianą, i jest po.