Strona 1 z 1

Złamana świeca żarowa Mazda 3 BK 2004, 1.6 D, Y6 110KM

PostNapisane: 25 sty 2014, 19:43
przez Marta1982
Witam. Nigdzie nie mogę znaleźć nic na temat złamanej podczas wymiany świecy żarowej. Taka straszna rzecz przytrafiła się dziś mojej Madzi. Element grzewczy pozostał w głowicy. Czy ktoś z Was samodzielnie (i skutecznie) usunął ułamaną świecę żarową bez demontażu głowicy? Czekam na porady i pomysły.

Re: Złamana świeca żarowa Mazda 3 BK 2004, 1.6 D, Y6 110KM

PostNapisane: 25 sty 2014, 21:02
przez kropek101
Są zakłady które wyjmują końcówkę świecy poszukaj koszt około 500zł Nie wiem co bardziej opłacalne dać 500zł za wyjęcie czy głowicę w górę. Jest więcej roboty ale jak dołożysz parę groszy to od razu rozrząd sobie wymienisz.

Ps. Nie ty pierwszy urwałeś poszukaj tematu wymiana świec żarowych tam znajdziesz osoby które też urwały napisz do nich to ci powiedzą co i jak robili.

Re: Złamana świeca żarowa Mazda 3 BK 2004, 1.6 D, Y6 110KM

PostNapisane: 25 sty 2014, 23:44
przez digidy
Witam kolego i bardzo współczuje bo mnie tez sie to kiedyś przytrafiło został element grzewczy ten cieniutki pręcik ale nie łam sie <głaszcze> tutaj masz link http://urwana-swieca-zarowa.com.pl/zamow.php do fachowców z których usług korzystałem, po około dwóch godzinkach miałem ten element wyciągnięty. Naprawdę polecam dojeżdżają na miejsce dzwoń i pytaj aha za ta przyjemność ubyło mi 500pln ale to chyba można przeżyć w porównaniu do ściągania głowicy, w której wtryskiwacze też nie demontują się fajnie. Jak cos chcesz jeszcze wiedzieć to pytaj.

Re: Złamana świeca żarowa Mazda 3 BK 2004, 1.6 D, Y6 110KM

PostNapisane: 26 sty 2014, 17:35
przez Marta1982
Dziękuję za odzew i namiary na fachowca. Problemem może być odległość, jestem z północnego Mazowsza. Kropek101 – masz rację, że przy okazji można rozrząd wymienić, ale ja niedawno wymieniałam, więc nie ma takiej potrzeby. Martwi mnie też to, co napisał Digidy – wtryskiwacze przyjemnie nie wychodzą. Jednak sen z powiek spędza mi coś innego, a mianowicie czy ten żarnik nie wpadnie do tłoka?. To by była rozpacz. <płacze> Niby zapieczony, niby nagaru się nazbierało, ale co jeśli tak się stanie? Gdyby nie to zaryzykowałabym przez jakiś czas jazdę w tym stanie. W końcu na 1 świecy Madzia zapalała przy -17 więc z 3 sprawnymi kłopotów z odpalaniem nie będę miała. Z tego co dowiedziałam się od użytkowników innych marek, niektórzy zostawiają ułamaną świecę i wcale się tym nie przejmują, ale mnie ten pomysł jakoś się nie podoba. Co sądzicie?

Re: Złamana świeca żarowa Mazda 3 BK 2004, 1.6 D, Y6 110KM

PostNapisane: 26 sty 2014, 17:45
przez digidy
Witaj, to ze jestes z mazowsza to dla nich nie problem z tego co wiem to smigaja praktycznie po całym kraju, do mnie jak przyjechał to mówił że poprzedniego dnia był w Warszawie z podobnym przypadkiem. A co do jazdy z ukręconym żarnikiem to twój wybór(wiem niektórzy fajnie mówią że można jeździc ale to później nie oni będą remontować silnik) ja stanowczo odradzam.

Re: Złamana świeca żarowa Mazda 3 BK 2004, 1.6 D, Y6 110KM

PostNapisane: 26 sty 2014, 17:52
przez Marta1982
Właśnie, obawiam się, że mogę narobić większych kłopotów. Zrobię, jak radzisz. Rozumiem, że ci fachowcy zrobią to na tyle umiejętnie, że nic nie dostanie się do środka i wkręcą mi nową świecę? Wiem, że czasami przy montażu też się urywają.

Re: Złamana świeca żarowa Mazda 3 BK 2004, 1.6 D, Y6 110KM

PostNapisane: 26 sty 2014, 18:07
przez digidy
U mnie od razu wkręcił nową po usunięciu i nie obawiaj się żadne paprochy nie wpadną do środka. Tez miałem wiele pytań i obaw czy cos się stanie itd. Dodam że ja miałem ukręconą swiece w najgorszym miejscu czyli w cylindrze zaraz koło rozrządu gdzie nie ma wiele miejsca a gość ze stoickim spokojem sobie działał.

PostNapisane: 26 sty 2014, 18:12
przez Marta1982
Bardzo dziękuję.

PostNapisane: 30 sty 2014, 19:44
przez Marta1982
Okazało się, że taki problem to nie problem. Wszystkim z Mazowsza polecam znakomitego fachowca od usuwania urwanych i zapieczonych świec żarowych oraz wtryskiwaczy. Podaje adres strony internetowej http://www.mechaniq.pl/wykrecanie-urwane-swiece-zarowe/. Wydobycie urwanego żarnika z mojej Madzi trwało dosłownie godzinkę. Szybko, sprawnie i profesjonalnie w niewygórowanej cenie.

PostNapisane: 31 sty 2014, 00:50
przez miki
Marta1982 napisał(a):w niewygórowanej cenie

jeżeli to nie tajemnica to....... :D

Re: Złamana świeca żarowa Mazda 3 BK 2004, 1.6 D, Y6 110KM

PostNapisane: 31 sty 2014, 01:13
przez widmo82
na ich stronie:


cena usługi za wykręcanie urwanych świec to 300 – 500 zł/szt. netto w zależności od typu silnika, dostępu, czy też wcześniejszej nieudanej próby ich wykręcenia (spawanie, urwane wykrętaki, torxy, wiertła, gwintowniki, itp.)

Ciekawe ile w Y6 :)

Re: Złamana świeca żarowa Mazda 3 BK 2004, 1.6 D, Y6 110KM

PostNapisane: 1 lut 2014, 20:50
przez Marta1982
Widmo82 – jak zauważyłeś w opisie – zależy od sytuacji i wyobraźni osoby próbującej nieskutecznie samodzielnie wydobyć pozostałość świecy. Jeżeli nie włożyłeś tam dodatkowej niespodzianki to możesz liczyć na 300 czy 350 zł, ale jak z gratisem to najlepiej zadzwonić i ustalić koszt. U mnie było bez dodatków. :) W każdym bądź razie jestem bardzo zadowolona i z całą pewnością mnie się to opłacało.