Klub MazdaSpeed

Witam. Dzisiaj jadąc dobiegł mnie dziwny dźwięk z okolic silnika. Najpierw przy ok 2000obr a póżniej już cały czas po dodaniu gazu. Pojechałem do kolegi na kanał i ... szok:D wydech pękł na mocowaniu za filtrem cząstek stałych. Ciężko to opisać. Pękł tak jakby ktoś go przeciął... Pęknięcie jest między mocowaniem do rury z przewodem giętkim a puszką z filtrem (który mam wycięty, ale puszka została). Rura jest jak nowa, zero rdzy. Podejrzewam, że mogło to się stać od zmian temperatury, bo mocowanie w tym miejscu było sztywne. Ma ktośjakieś schematy całego układu wydechowego? Nie wiem ile trzeba tam demontować. Mam kolegę który mi to pospawa, ale rurę muszę ściągnąć. Nie wiem czy to idzie od samego bloku silnika, czy może są gdzieś jeszcze złączki. Co ciekawe auto chodzi na wolnych obrotach tak cicho jak z dobrym tłumikiem, a głośne jest tylko po dodaniu gazu.

Nie wiem na ile to się sprawdza, ale są specjalne kleje/silicony do wysokich temperatur. Niektorzy producenci takich specyfików dodaja specjalna siatkę, którą wzmacnia się miejsce pęknięcia. Temperatura takiego początkowego układu wydechowego nie przekracza raczej 200C -przynajmniej w modelach z działającym FAPem. Koszt tubki nie przekracza 20zł. Jak będziesz zainteresowany to podlinkuje coś

A nie próbował czasem ktoś z@yebac filtra? Nacioł i się zorientował że pusty/brak to odpuścił. Albo ktoś go przestraszył.

Idiotów nie brakuje;–)

Wysłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2