Klub MazdaSpeed

Od stycznia pomykam moją M3 1,6 diesel 109KM. Byłem raczej zadowolony z mocy i dynamiki o wczoraj... Wsiadłem do Passata B5 FL 1,9TDI 101KM 2003r i odniosłem wrażenie że nie mogę opanować mocy... Moja Mazda nawet się nie porównuje. Pojechałem z nią na sprawdzenie komputera, brak błędów. Diagnoza mechanika – wszystko jest ok! Wydawało mi się że M3 powinna być mocniejsza od tego paska :/ Ogólnie słabiej przyspiesza, po wciśnięciu gazu "do dechy" wskazówka wędruje w górę duuuużo wolniej niż w VW. Tak powinno być? Czy po prostu zmienić mechanika i szukać przyczyny?




Łączę z Mazda3, a inne silniki Diesla o podobnej mocy – Dyskusja

Najpewniej podjechać na hamownię i zobaczyć ile zostało. Aczkolwiek zdarza się że zamiast 109 jest i 115KM od fabryki
Owszem, ja również byłem zdziwiony po przesiadce z octavii 2009r. 1,9 TDI 105KM, a nawet z octavii I 90KM.
Moim zdaniem nasze madzie najlepiej ciągną od 2-3,5k obr/min. i jest to związane z niższym momentem silnika 1,6 od 1,9, który faktycznie ciągnie od dołu
Nasze silniczki łatwo podnieść do 130KM, a to już na pewno będzie fajnie

Ja swoją madzią zjadam passata 100 koni...

Owszem, ale charakterystyka silnika jest inna i Madzia porządnie ciągnie od 2k/min, a passek od 1k/min.
Jak madzie trzyma się na obrotach to ładnie idzie, ale odczucie jest, że na początku ją muli.

Zalezy jak się operuje gazem. Jak przy 1k obrotów dasz w palnik to oczywiste ze nie zbierze sie jak benzynówka. Dotyczy to wszystkich diesli. Płynnie gazu jak sie dodaje to i od samego początku idzie.

Bartoliniusz napisał(a):Zalezy jak się operuje gazem. Jak przy 1k obrotów dasz w palnik to oczywiste ze nie zbierze sie jak benzynówka. Dotyczy to wszystkich diesli. Płynnie gazu jak sie dodaje to i od samego początku idzie.

Benzyna też potrzebuje wysokich obrotów 3000 i wyżej dopiero strzela do przodu. Pomijam fakt włączonej klimy bo to też zabiera moc z silnika.

Chyba trochę spanikowałem.. Bo faktycznie zaobserwowałem, że 3 lubi wyższe obroty

Witam!

Zakupiłem wczoraj Mazdę 3 z 2006 roku i stwierdziłem ze jest ona zbyt słaba. Daje jej po gazie i reakcji nie ma żadnej. Owszem na prostej drodze idzie może i dobrze, ale gdy zwącha góreczkę słabnie w momencie. Mój tata ma forda fiestę z identycznym silnikiem koncernu PSA który ma 90 km i jak pojechaliśmy na wyścigi, to tylko spaliny za nim wąchałem. Co to może być drodzy fachowcy Czy to zatkany wydech (bo żadnego dymka też nie puści, czy zimny, czy ciepły) Czy to jest jakiś poważniejszy problem Trochę się tym martwię.


Łączę z Mazda3, a inne silniki Diesla o podobnej mocy – Dyskusja

1) fiesta jest lekka to co innego
2) sprawdz filtr cząstek stałych
3) sprawdz turbine

podpinałeś mazdę pod PC?

Napisz skąd jesteś być może ktoś w okolicy ma elm327 i mógłby Ci sprawdzić błędy.

Jak wsiadam do ojca puga 307 3D (bez FAPa) 90KM (ciężarówka bez kanapy) to też mam wrażenie, że ogarnąłbym swoją M3 Katalogowo M3 jest szybsza o prawie sekunde, ale w cięższym/większym aucie inaczej odczuwane jest przyspieszenie. Dochodzi jeszcze opanowowanie/wyczucie danego auta oraz jak ktoś wspomniał, sprawdzenie, czy wszystko jest OK pod względem technicznym.

Bartoliniusz napisał(a):2) sprawdz filtr cząstek stałych

+1

A powyżej 3000rpm się wkręca silnik, czy nie bardzo?

No więc tak. Turbina jest ok, bo powyżej 2,5 tyś obrotów maszyna w fotel wbija. Filtr cząsteczek stałych też jest raczej ok, ponieważ kontrolka sygnalizująca awarię się nie świeci. Natomiast byłem wczoraj u kolegi, który podpiął mi mój samochód pod komputer i faktycznie wyświetlił się jakiś błąd związany z wydechem. Wtedy wziął, porozpinał jakieś kable tutaj u góry silnika, po przeczyszczał styki we wtyczkach, bo były jakimś olejem zalane i prawdopodobnie robiło zwarcie (tak mi powiedział). Teraz moja mazda zachowuje się już zupełnie lepiej, choć tak jak mówicie, żeby naprawdę jechała, to na obrotach trzeba ją trzymać, a co za tym idzie, więcej wydoić z baku