Pasek rozrządu i pocięta obudowa – przestroga

Witam wszystkich!
Jestem świeżo upieczonym właścicielem M3 z silnikiem 1,6 109KM. Od dwóch tyg. cieszy mnie świetna dynamika i małe spalanie.
Wczoraj uruchomiłem silnik i do uszu dobiegł jakiś dźwięk taki jak by coś szurało metalem o plastik.
Pierwsze skojarzenie to że koło pasowe już się zmęczyło i trze o obudowę rozrządu, ale nieeeee to nie było to, jedna z rolek napinających rozrząd straciła trochę na geometrii i "krzywo" prowadziła pasek.
Efekt – pasek rozrządu wyciął mi otwór na szerokość ok 5 mm i długi na ok 40 cm w obudowie rozrządu
!! Juto chciałem jechać z tym hałasem do mechanika ale jak to zobaczyłem to od razu lawetę wezwałem.
Przebieg autka to 140 tyś km – nie ma co wierzyć w "zalecenia" że rozrząd w tym silniku wytrzyma 240 tyś km.
PS: przy okazji rozbebeszonego rozrządu wymienię też: napinacz, kolo pasowe i pasek wieloklinowy... tak na wszelki wypadek....
Jestem świeżo upieczonym właścicielem M3 z silnikiem 1,6 109KM. Od dwóch tyg. cieszy mnie świetna dynamika i małe spalanie.
Wczoraj uruchomiłem silnik i do uszu dobiegł jakiś dźwięk taki jak by coś szurało metalem o plastik.
Pierwsze skojarzenie to że koło pasowe już się zmęczyło i trze o obudowę rozrządu, ale nieeeee to nie było to, jedna z rolek napinających rozrząd straciła trochę na geometrii i "krzywo" prowadziła pasek.
Efekt – pasek rozrządu wyciął mi otwór na szerokość ok 5 mm i długi na ok 40 cm w obudowie rozrządu

Przebieg autka to 140 tyś km – nie ma co wierzyć w "zalecenia" że rozrząd w tym silniku wytrzyma 240 tyś km.
PS: przy okazji rozbebeszonego rozrządu wymienię też: napinacz, kolo pasowe i pasek wieloklinowy... tak na wszelki wypadek....