Panowie, wczoraj wziąłem się za wymienianie żarówki w prawym halogenie przeciwmgłowym (ten po stronie pasażera
Po odkręceniu tej małej osłonki zauważyłem, że cała ona jest "zalana/zapocona" olejem. Zaglądałem tam z latarką i nie mam pojęcia skąd owy olej może napływać, a trzeba przyznać, że jest go trochę, bo zaczyna nawet kapać już na posadzkę w garażu (a jako Mazdowy laik niekoniecznie wiem co we wspomnianym rejonie może tak oleić

Czy ktoś z Was orientuje się gdzie leży przyczyna wycieku? Czy może nad halogenem jest poprowadzona jakaś rura i tam wystąpiła nieszczelność?
Będę wdzięczny za pomoc