Klub MazdaSpeed

Witam.
Zauważyłem taki drobny problem u mojej Madzi....
kiedy przyspieszam dość gwałtownie np jestem na 4 biegu i wciskam max samochód delikatnie zaczyna trząść dziś miałem ten problem przy prędkości około 120km/h na 5 biegu dodałem gwałtownie gazu i silnik jak by się dusił w takiej sytuacji zwykle redukuję bieg i odrazy praktycznie wrzucam ten na którym jechał i problem znika.

Dodam że moja Madzia jak trochę pojeździ po mieście lubi dyma puścić może to problem z EGR albo nieszczęsny filtr cząstka stałych proszę o pomoc.. pozdrawiam.

Który masz rok Magdaleny?

Rocznik mojej madzi to 2008 i teoretycznie przebieg 71 000km. Ogólnie samochód chodzi lepiej po mojej drobnej szybkościowej kuracji (dodam że wcześniej jeździła nim kobieta tylko po mieście) ale nadal jak wjeżdżam pod większą górę i mam na liczniku 120km/h na 5 biegu to samochód zwalnia, a deptanie go w podłogę tylko pogarsza efekt zaczyna go tak jakby zalewać

Może tak być, że masz już troche przytkany FAP. Co do puszczania dyma to ciężko stwierdzić. Pojedź na dłuższą przejażdżkę i przepal trochę filterek. Podłączałeś auto pod kompa? Można sprawdzić czy są jakieś błędy.

W silnikach 90KM nie ma filtra cząstek stałych! – przynajmniej u mnie tak jest

No właśnie chyba czas się wybrać na kompa.
Jeżdżę dość długie trasy do pracy więc systematycznie przepalam gadzinę i troszkę mu lepiej ale szału ogólnie nie ma. Najbardziej bulwersuje mnie wjeżdżanie pod górę mam drugi samochód CLIO z 2003 roku w dieslu 1,5DCI i pod górę leci jak na miotle.

Przy okazji gdzie można sprawdzić taką furę w Częstochowie orientuje się ktoś może.

moze wastegate jest ciagle otwarty ? może EGR się wiesza, może dolot jest rozszczelniony albo mocno szwankuje jakiś czujnik (przepływka – można odpiąć i zobaczyć jak będzie jeździł samochód – wywali błędy!; czujnik ciśnienia w dolocie, nie wiem dokładnie jak to w 90KM wygląda, ale pewnie też jest )