Klub MazdaSpeed

Mam Problem z moja mazda 3 1.6 diesel.
Podczas normalnej jazdy 70-80 km/h nagle brakło mocy i zgasla. Po stanieciu normalnie zapaliła ale na pare sekund i to samo. Ogolnie nie zapala na dłuzej niz 10sekund.
PO podłaczeniu pod komputer wyskoczyl błąd zasilania paliwa lub ukladu paliwa ( nie pamietam dokładnie) a zadna kontrolka sie nie zapaliła nawet check. Po ogółnym sprawdzeniu okazalo sie ze przy jednym wstrysku było paliwa, jakby wtrysk przepuszczał. Byłem na sprawdzeniu wszystkich wtrysków i są zdrowiutkie.

Pytanie gdzie szukać dalej awari?
Filtr paliwa?
EGR?
Przepływomierz?
A moze cos jeszcze innego.

Dodam ze wszystkie filtry: paliwa ,oleju, powietrza i sam olej wymienialem w maju.

Jesli ktos mial podobny problem prosze pomóżcie co moze byc nie tak.

Dodam Mazda 2007 rok 100tys. przebiegu

Miałem podobny problem ale z DiTD i był winny filtr paliwa chociaż miałem na nim przejechane zaledwie 10 tys. po wymianie wszystko wróciło do normy.

Trzeba wyjąć filtr i zobaczyć czy jest drożny, u mnie musiałem wyjąć zbiornik paliwa, który był tak upaprany jakąś mazią (przypuszczam, że to wina dodatku do fap), że musiałem go niemalże skrobać.
Cały ten syf zatykał filtr paliwa, a auto się męczyło podczas jazdy i miało podobne objawy jak twoja madzia tj. na wolnych obrotach jedzie, a gdy wciskasz gaz -zdycha i gaśnie.

Witajcie...
Mazda 3 2007 rok
ok 110000km przebiegu
"Przeleciałem" wszystkie 3 stony tego działu i widzę, że nikt nie miał takiego problemu.
Jak w temacie:
1. wszedłem koło południa do auta
2. przekręciłem kluczyk, raczej żadna anomalia na kontrolkach nie wystąpiła
3. odpaliłem również bez jakich kolwiek anomalii czy sygnałów, że coś jest nie tak
4. po 5-10sek normalnej pracy silnik poprostu zgasł
5. ponowne próby rozruchu nic nie dają.
Jedyne co innego zaobserwowałem to to, że wkońcu przy "przekręceniu kluczykiem miga przez 0,5sek kontrolka od grzania świec (dobrze się wyraziłem?).
Ze 3 tysiące kilometrów temu zmieniałem turbinę, do tego olej, filtr powietrza, smog i wszystko czyściłem ale to chyba raczej nie miało wpływu na w/w problem.
Ma ktoś jakiś pomysł co może być? Albo od jakich czynności powinienem zacząć?

rozrusznik kręci ?

a, tak tak, przepraszam nie napisałem. Tak kręci normalnie. wszystko jest normalnie... no oprócz tego, że zero reakcji.

Filtr paliwa może zapchany czy jakiś wężyk? Kreci ale nie odpali bo nie ma czym dojść do zapłonu.

wygląda jak coś z układem zasilania, na forum możesz co najwyżej dostać wskazówki co może być nie tak, nikt nie zgadnie gdzie leży problem. Tak jak wyżej pisze cbrPL, zacznij od układu niskiego ciśnienia.

hmm ale myślisz, że jak by nie dostawałą paliwa to wtedy jak mi ostatni raz zgasła nie było by efektu tracenia obrotów? bo ona nagle poprostu zgasła jakby jej kto zapłon odciął.
ze świecami coś też może być?

Przy tej temperaturze świece grzeją poniżej sekundy, więc raczej nie są warunkiem odpalenia samochodu.
Ciężko mi powiedzieć co to może być, nie jestem mechanikiem, ale na logikę to albo nie wtryskuje paliwa, albo wtrysk jest pod zbyt małym ciśnieniem. Nie wiem jak zareaguje komputer w przypadku gdyby jakiś istotny czujnik nawalił, nie miałeś wcześniej problemów z gaśnięciem?

Nic kompletnie.
Jedyne co mi się przypomniało to to, że czasem na biegu jałowym mimo wyłączonej klimy silnik chodził równo chwile spadały obroty jak pod obciązeniem i znów normalnie takie lekkie spadki obrotów na sekunde co ile tam sekund.
Plus ostatnimi czasy zapaliła mi się kontrolka check engine ale wyszło, że już FAP daje o sobie znać i tyle. Nawet jak FAP by poszedł to przecie by nie ucieło nagle tak zapłonu...
Jutro sprawdzę pod kątem paliwa. Gorzej jak nie to... bo wydaje mi się, że przy braku paliwa by stopniowo spadały obroty aż by zgasł. Choć na dieslach to ja się za dobrze nie znam;)

przy masakrycznie zapchanym fapie miałbyś wcześniej objawy typu gaśnięcie i spadek mocy..
przeglądając materiały mazdy odpalenie i nagłe zgaśnięcie może być powodem:
złej jakości paliwa
ograniczenie przepływu lub zatkanie dolotu
nieprawidłowe działanie immobilizera
niedostateczne ciśnienie paliwa
awaria układu świec żarowych
awaria czujnika ciśnienia paliwa
awaria zaworu SCV
wyciek paliwa
zatkanie lub ograniczenie przepływu w przewodach paliwowych lub filtrze paliwa
zły kąt wyprzedzenia wtrysku
nieprawidłowe odczyty z czujnika położenia wału korbowego / wałka rozrządu

oraz jeszcze parę mniej prawdopodobnych z wtryskami, pompą wysokiego ciśnienia, komputera itd.
Po odczytaniu błędów z komputera odpadnie większość czujników i immobilizer...

Jezusie... No nic. Będę pisać jak uda mi się dokolwiek zdziałać z tym. W Koszalinie mam podłączenie do komputera za friko to nie omieszkam najpierw z tej opcji skorzystać.
Dzięki za zaangażowanie.
Ale kurcze no mimo wszystko dziwi mnie, to dosłownie jakby nagłe odciecie. Ciekawe czy właśnie to nie kwestia immobilizera. Jakby coś było nie tak z nim to jakaś kontrolka po przekręceniu stacyjki by się paliła?

hmm, jakby było coś z immo to chyba zostanie czerwonka kontrolka, samochód z kluczykiem, sprawdz w instrukcji, powinno byc napisane.

A tak pomyślałem jeszcze teraz żebyś spróbował jeszcze odłączyć na 30min akumulator niech się komputer zrestartuje może on coś świruje. Błędy pokasuje, ale przy ponownej probie odpalenia powinny powrócić więc jak coś będzie można je odczytać.

Oookej... nic złego się raczej od RST kompa nie powinno zrobić?
Rano dam znać... może kiedyś się to komuś przyda.

– skasuje błędy z komputera,
– rozkoduje radio,
– rozkoduje zegarek,

Edit:
– rozkoduje szyby,

Ok, od rana wszystko posprawdzam...

edit:
Ciekawe... odłączenie akumulatora na 1h nic nie dało. Dzisiaj rano mazda podłączona pod komputer nic nie pokazała. 0 błędów.

edit2:
Słuchajcie, "mechanicy" z Koszalina powiedzieli, że to może być immobilizer. Że odcina niby pompę. Może być? Nie świeciła by się czasem kontrolka od immobilizera?

ELvIS2704 napisał(a):Nie świeciła by się czasem kontrolka od immobilizera?

wg tego co piszę w instrukcji, gaśnie kontrolka = wszystko OKz immo Powinno też wywalić błąd Masz drugi kluczyk ?