Strona 1 z 1
brak przyśpieszenia, ledwo jedzie i dymi

Napisane:
8 maja 2012, 20:51
przez tomewa
Witam,
Po dość długim czasie nieobecności pojawił się problem.
Wszystko działało ok. i nagle w jednej chwili coś się posypało. Wyszedłem z auta na 30min. Wracam, odpalam i nagle 2 razy mi zgasło przy ruszaniu. Ruszyłem, ale silnik praktycznie wogole nie przyśpiesza, ledwo jedzie. Kopci strasznie, szaro albo czarno i śmierdzi. Pod lekką górke mam problem wyjechać.
Dodam, że jakies pół roku jeżdżę bez przepływki (padła i dławiło silnik – szarpało) po odpięciu było ok.
Odczytałem błędy ELMem i wyszło:
P011A Engine Coolant Temperature Sensor 1/2 Correlation
P0118 Engine Coolant Temperature Sensor 1 Circuit High Input
W "zamrożonych ramkach" znalazłem coś takiego:
P140A Exhaust Gas Recirculation Sensor C Circuit Low
a w danych dziwną temperature:
intake air temperature: -40st.C
Po jutrze będę miał nową przepływke, ale wątpie, że to ona – skoro bez niej wszystko było ok.
Co to może jeszcze być? Czujnik temp. płynu w chłodnicy?

Napisane:
8 maja 2012, 21:36
przez akostarek
tomewa napisał(a):a w danych dziwną temperature:
intake air temperature: -40st.C
w obudowie przepływki jest też czujnik temp powietrza w dolocie, -40 to pewnie wartość zastępcza, bo go odłączyłeś
Obstawiam, że jest problem z czujnikiem temp cieczy chłodzącej lub jego podłączeniem, u mnie widać, że był już kiedyś ratowany.
Czujnik temp cieczy chłodzącej jest dość istotny, nie świeci się check engine ? Twoje objawy mogą świadczyć o trybie awaryjnym (obr do 3000 i zmniejszona dawka paliwa). Odłączenie przepływomierza powinno też skutkować stałym zamknięciem EGRa, raczej dobrze mu to nie zrobiło.
Żadnych błędów związanych z przepływomierzem CI nie wypluło ? coś to dziwnie wygląda

Re: Zero przyśpieszenia, ledwo jedzie i kopci – błedy

Napisane:
8 maja 2012, 21:54
przez tomewa
Tylko te błędy które podałem. Te pół roku temu jak odłączyłem przepływke pamietam, że nic ELM nie pokazał, dopiero po 2-3 dniach zaświeciła sie Check-Engine i świeciła do dziś (do skasowania błędów). Teraz nie świeci, mimo, że przepływka jest odłączona. Dziwne – moze znów zaświeci sie po 2-3 dniach.
W kazdym bądz razie samochodem teraz się jezdzić nie da :/ pod górke na oko max 10-20km/h. Pedał gazu wogole nie reaguje :/ kopci strasznie.
Re: Zero przyśpieszenia, ledwo jedzie i kopci – błedy

Napisane:
8 maja 2012, 22:14
przez tomewa
ps. czy czujniki temperatury są 2? jeden na deske rozdzielczą drugi do komputera? Gdzie sie znajduje i czy łatwo to wymienić?

Napisane:
8 maja 2012, 22:25
przez akostarek
najprawdopodobniej check wyświetli się, gdy błąd zostanie kilka razy zapisany.
są chyba dwa tryby awaryjne – do 3000 obr i do 1200
Procedura sprawdzania czujnika temp cieczy chłodzącej
https://euroesi.mazda.co.jp/esicont/eu_ ... 02000.htmlczujnik jest oznaczony jako 18-840C

Re: Zero przyśpieszenia, ledwo jedzie i kopci – błedy

Napisane:
9 maja 2012, 07:17
przez tomewa
Ok. Wielkie dzieki. Spróbuje dziś wymienić ten czujnik... chociaż wydaje mi sie, ze to będzie jeszcze cos innego... bo taki czujnik powodowalby az taki stan samochodu?
Ja mam raczej ten tryb bo 1200 obrotow :/

Napisane:
9 maja 2012, 08:22
przez akostarek
sprawdź przewody przed wymianą, bo możesz wymienić dobry czujnik. To jest bardzo ważny czujnik.
Twoje kody błędów są jakoś dziwnie zapisane, zczytujesz jakimś starym programem ? Nie wiem jak jest w maździe, ale w focusie do 1200 ogranicza chyba tylko awaria czujnika położenia pedału przyspieszenia
DO tego u mnie po odłączeniu przepływki od razu wypluło błędy z nią związane, więc albo masz jakiś tolerancyjny silnik, albo kiepski soft do odczytywania błędów

BTW na wszelki wypadek sprawdź czy nie ma ubytków płynu chłodzącego i czy nie ma jakichś osadów / plam.
Re: Zero przyśpieszenia, ledwo jedzie i kopci – błedy

Napisane:
9 maja 2012, 10:11
przez tomewa
Dziś zaświeciła sie znów kontrolka Check Engine.
Przed pracą próbowałem jeszcze go odpalić (zgasł), ponowne zapalenie i mega mega spadek mocy, jakbym jechał na mocnym ręcznym. Wkrecił sie na 2100 obr. wiecej nie probowałem bo za mną ogromna chmura dymu. To było na prostej. Pod lekką górką było znacznie gorzej, nie ma szans wyjechać.
Dziś sprawdze na spokojnie, może uda się coś ustalić.
Mam już przepływke z pierburga i czujnik temp. (FACET, chyba gorszy ale innego nie bylo). Płynu chłodzącego nie ubyło, olej tez na poziomie.
Zauważyłem, że z jednego wtryskiwacza leci lekki dymek (uszczelka?), mialem kiedys wymenianą uszczelke na innym wtrysku jak byl taki objaw.
Mam ELM 327 1.4 i soft ScanMaster 1.6 pokazał te błędy. ScanTools nie połączył się a ScanXL nic nie pokazał.

Napisane:
9 maja 2012, 10:36
przez akostarek
ogólnie mało info o błędach z takim oznaczeniem, tutaj też podobny odczyt z scanmaster 1.6 =>
viewtopic.php?f=60&t=89462&p=1602753&hilit=P011A#p1602753ale IMO wszystko wskazuje na uwalony czujnik temp cieczy lub problem z przewodami łączącymi go z komputerem.
Co do dymku raczej na pewno podkładki pod wtryskami, z reguły wymienia się je na wszystkich wtryskach.
Nie chcę Cię martwić, ale jeśli w maździe jest tak jak to opisano w materiałach o silnikach 1.6 HDI, to możesz mieć jeszcze problemy z EGRem.
Re: Zero przyśpieszenia, ledwo jedzie i kopci – błedy

Napisane:
9 maja 2012, 20:47
przez tomewa
Przed wymianą sprawdziłem jeszcze raz błędy i doszedł: P0018 ;/
Wymieniłem czujnik. temp. i przepływke, skasowałem błedy. Silnik po zapaleniu od razu gasł, albo po 3-5 sekundach. Nie pomagało wciskanie gazu -wręcz przeciwnie. Sprawdziłem błedy i nic nie było (oprócz zamrożonej ramki P140A – od EGRu chyba bo nie umiem jej skasować), check engine tez nie świecił.
Odczekałem troche, i pózniej odpalił, ale dalej kopcił. Na postoju/luzie wydaje się być wszystko ok, ale dodanie gazu lub próba ruszania powoduje chmure dymu. Czarnego i czasem siwego (jasnego).
Jutro czeka mnie warsztat ;/
Re: Zero przyśpieszenia, ledwo jedzie i kopci – błedy

Napisane:
9 maja 2012, 21:09
przez akostarek
P0018 – pewnie któryś czujnik położenia (wałka rozrządu lub korbowego), może powodować problemy z odpalaniem itd
Te kopcenie jest martwiąca, chyba warto oddać samochód do warsztatu, bo to może być coś grubszego

Re: Zero przyśpieszenia, ledwo jedzie i kopci – błedy

Napisane:
11 maja 2012, 16:12
przez tomewa
no nic, jak pech to pech. Dziś mechanicy przeczyścili EGR (ponoć sie nie zamyka, albo zamyka – nie pamietam) i na razie jest ok, ale trzeba bedzie go wymienić jak nie pomoże na dłużej. Przy okazaji okazało się, że turbosprężarka "leje" i trzeba będzie ją zregenerować :/
Swoją drogą autko ma już ok. 230kkm.