Strona 1 z 1

Elektryka, skoki napięcia

PostNapisane: 17 paź 2011, 20:01
przez Kaai
Witam, od mniej więcej 10~ miesięcy Madzia ma trudności. kontrolka akumulatora najpierw migała, a teraz swieci już cały czas. Jak silnik był zimny to było ok, ale po 5min~ zaczęła migać, najpierw migła i zgasła później coraz dłużej świeciło aż zostało do teraz i świeci cały czas. Ładowanie alternatora (bodajże) zamiast określonej wartości to od bodajże 6 do 24. W aucie czasami była choinka (światła gasły itp. podczas jazdy). Od tego czasu w aucie zostały wymienione 3 alternatory. Najpierw wymieniony pierwszy, ale ładowanie dalej było takie i alternator padł. Później 2gi alternator, ładowanie nadal złe i znowu padł. W końcu ładowanie zostało naprawione. Ładuje teraz książkowo – ściśle określona wartość (nie pamiętam teraz ile to dokładnie było, jest zresztą wartość ta podana w książce serwisowej). I oczywiście wymieniony alternator, który jest do teraz, ale kontrolka dalej świeci. Auto było u 5 mechaników. W końcu zapadła decyzja – jedziemy do ASO. W ASO po tygodniu~ auto do odebrania. Nie zrobione.. Powiedzieli że do wymiany sterownik (który już był wymieniany, czy coś w tym stylu u jednego mechanika), oczywiście nowy, koszt – 6000PLN, ALBO coś z licznikami~ koszt – 5500PLN. Oczywiście nie mają niczego u siebie, żeby przełożyć i sprawdzić, więc do widzenia.. Auto jak jeździło tak dalej jeździ z zapaloną kontrolką.
Miał może ktoś podobną przygodę czy coś w tym stylu?

Przepraszam, że tak chaotycznie, ale nie pamiętam teraz dokładnie nazw, ani wartości ładowania, gdyż bylo to ponad pół roku temu, i mi się zapomniało (jedynie ASO 2tyg temu, ale tylko pamiętam, że mówili żeby nowy driver dać za te 6k PLN). Jak wróci ojciec z pracy popytam, i pozmieniam ewentualne błędne nazwy + tę wartość ładowania (ale to już chyba mało istotne, bo zostało naprawione).

Pozdrawiam

//autko to Mazda 3 1.6 CiTD w sedanie z listopada '04, na VINie jest już 05. Wyposażenie TOP, bez skóry, gpsa i podgrzewanych prezdnich siedzeń, reszta wszystko.

Re: Problem z kontrolką

PostNapisane: 18 paź 2011, 06:58
przez marcin255
Skoro alternator daje 14,4 V i akumulator jest ok ( sprawdziłeś go bo takie cuda z ładowaniem mogły go zabić ? ) , może skasować trzeba błędy komputera .

Re: Problem z kontrolką

PostNapisane: 18 paź 2011, 07:08
przez Kaai
Błędy z komputera skasowane. Na początku, jak te ładowanie tak skakało, to jak usunęło się błędy z komputera, odłączyło kabel, podłączyło znowu do kompa to błędy znowu były, ale teraz jak te ładowanie (o właśnie!:)) 14,4 jest to błędy są skasowane, ale lampka dalej świeci ;/

Re: Problem z kontrolką

PostNapisane: 18 paź 2011, 07:15
przez marcin255
Kaai napisał(a): to jak usunęło się błędy z komputera, odłączyło kabel,

tak kasowałeś błędy -odłączając – minus ?

Re: Problem z kontrolką

PostNapisane: 18 paź 2011, 21:15
przez Kaai
podłączałem komputer za pomocą kabla, kasowalem bląd, odłączałem komputer. jeśli po sekundzie czy tam obojętnie jakim czasie, znowu podłączyło się komputer za pomocą kabla, błąd był na nowo

Re: Problem z kontrolką

PostNapisane: 18 paź 2011, 21:17
przez akostarek
jaki to błąd?

Re: Problem z kontrolką

PostNapisane: 26 paź 2011, 17:47
przez Kaai
Nie pamiętam teraz. Ale został usunięty, a ładowanie jest teraz książkowe, jednakże ta 'Ku*wa' (jak to mechanik określił :D) dalej świeci (chodzi o lampkę akumulatora)