Klub MazdaSpeed

Witam, problem objawia się w trasach, przy stałej prędkości ok 100-110km/h czasami silnik zaczyna szarpać trochę poniżej 2000obr/min tak jakby nie dostawał paliwa, po wciśnięciu mocniej gazu przestaje szarpać ale nie ma takiej mocy jak powinien, mam wrażenie, że podczas wciśnięcie do podłogi przyspiesza bardzo wolno a jak wcisnę do połowy to jakby szybciej. Problem znika po zgaszeniu i ponownym odpaleniu silnika. Nie ma reguły bo czasami to się dzieje po przejechaniu 50km, czasami po 300km oczywiście w trasie. W mieście nigdy mi się to nie stało. Madzia ma niecałe 150kkm, były wymieniane wszystkie filtry i nie wiem czy to pompa paliwa, DPF czy może turbo ?
Miał ktoś taki przypadek ? Może zna ktoś dobrego mechanika w okolicy Białegostoku ?
Z góry dzięki za odp.

Ten post został usunięty przez dobrzyn22 22 paź 2012, 13:52.
Powód: podbijanie

Ja miałem podobnie przy 80-100km/h tylko, że silnik chwilowo muliło na 1-2sec, czasem parę razy z rzędu, czasem wcale, a czasem raz, max 2. Przeczyść prze-pływkę w przy filtrze powietrza oraz cały ten dolot z filtra do silnika bo prawdopodobnie wszystko jest zapaćkane olejem i komputer złe odczytuje ilość powietrza dostarczanego. Zrobiłem to wczoraj, trochę już pojeździłem i pomogło póki co. W weekend jak pojeżdżę więcej w trasie będę miał pewność czy to właśnie to było problemem

Jutro to wszystko wyczyszczę, ale bardziej mnie martwi to szarpanie przy stałej prędkości jakby za mało paliwa dostawał. Gdzie tam jest pompa paliwa ? może jakiś syf z baku ją zapycha i dopiero po wyłączeniu silnika pompa przestaje to ssać i jedzie dalej normalnie... Najgorsze, że komp w serwisie nic nie pokazuje, pewnie trzeba by było podpiąć podczas tych objawów...
Dzięki za radę.

Ja bym rzucil okiem na czujnik cisnienia paliwa

Witam,
Od 2 miesięcy jestem posiadaczem Mazdy 3 rocznik 2004/2005 1.6 Diesel 109KM. Aktualny przebieg 117.000km, przy 100.000km wymieniono pełny rozrząd, na bieżąco (co roku) wymieniane filtry i płyny (widziałem i mam rachunki). Dzisiaj zaczęło coś się złego dziać z silnikiem, mianowicie podczas jazdy, najczęściej ruszania 1/2 (ale zdarza się i na 3-4) biegu przy dodawaniu gazu potrafi szarpnąć (nawet 2-3 razy pod rząd), jak by się zadławił, nie dostał paliwa czy coś. Jest to niebezpieczne ponieważ samochód momentalnie traci moc i przyspieszenie, boję się w tej chwili nim gdziekolwiek jeździć. Czy ktoś miał podobne objawy i może mi powiedzieć coś więcej ? Jutro na pewno jadę z nim do mechanika ale warto by było coś wiedzieć wcześniej. Z góry dziękuję za pomoc.

Być może jest zapchany zawór EGR , warto podłączyć pod komputer i zerknąć na zapisane błędy.

odepnij przepływomierz i sie przejedź..
wywali Ci check engine na blacie ale sie nie przejmuj ecu prawie nie korzysta z info od przepływomierza

jesli bedzie dobrze jechal – wymień przepływke

pamiętaj jednak ze bezpieczniej jezdzić bez przepływki niż od drgań i skoków uwalić koło 2masowe

W piątek jestem umówiony u mechanika, zobaczymy co powiem. Nie znam się zupełnie na samochodach i w sumie boję się cokolwiek odpinać a potem bez tego jeździć . W zeszłym tyg. podczas pobytu we Wrocławiu zaczęło bardzo mocno szarpać, pojechaliśmy więc do warsztatu, odkręcili pokrywę, turbinę, przepływomierz. Zmienili filtr powietrza, powiedzieli że turbina może być uwalona bo jest zalana olejem, przepływomierz też, chcieli rozbierać cały silnik (kosz w tyś. zł). Nie zgodziłem się, bo nie znali się specjalnie na mazdach, sami tak mówili ale nikogo lepszego nie udało mi się tam znaleźć. Przeczyścili przepływomierz, zauważyli też że powietrze które idzie do turbiny zawiera spaliny (kopciło lekko), powiedzieli że tu jest przyczyna zalewania olejem całości (na filtrze powietrza nie było oleju). Zakręcili wszystko, problem minął ... do wczoraj ... po przejechaniu 900km znowu mam to samo ... niebezpieczne czkawki. Dzisiaj rano coś mnie tknęło, sprawdziłem poziom oleju w silniku .... jest go sporo ZA DUŻO !! wydaje mi się że nalali go o co najmniej 1L za dużo (w serwisie 2 mc temu !), czy to może być powodem w/w czkawek ?

czkawka jest spowodowana wg mnie przepływką
skoro zalali C i zaduzo oleju to przez odme leci duzo za duzo oleju niż normalnie w tych samochodach.
olej ten brudzi przepływomierz i dla tego ta czkawka

ps turbo nie da ruszac puki nie bedziesz miał 10000% pewnosci ze ono pada!

No więc diagnoza:
WODA W BAKU !!!!!!! i Zapowietrzony (lekko) silnik.

Jak wyżej, okazało się że przy którymś tankowaniu zalałem z paliwem ... wodę, nie dość że paliwo po 5 zł to jeszcze wody dolewają ... Turbina i Przepływomierz w stanie idealnym.
Dolali mi jakiegoś preparatu, który ma związać tą wodę i wypalić (odparować) razem z paliwem, do tego uszlachetniacz żeby ochronić silnik. Diagnozy dokonałem u podobno jednego z najlepszych fachowców od aut Japońskich LB Japan Serwis w Poznaniu. Polecam gościa, niezwykle miły i rzeczowy !

co z olejem ? usunąłeś nadmiar

Okazało się że wcale nie jest go za dużo (nie potrafiłem tego dobrze ocenić :/ )

Witam, mam problem z Mazda 3 BK 1.6 D wersja sportowa Hatchback, rocznik 2005, przebieg 150 000 ale niedawno została zakupiona i wszystko było wymieniane, oleje itp., od niedawna pokazała mi się kontrolka migająca z silnikiem, z tyłu zaczął wychodzić czarny dym przy jeździe ale tylko wtedy gdy przyśpieszam i pod czas jazdy, przy zmianie biegów jak by się dusił przez chwilę a później normalnie, co się dzieję ? proszę o pomoc. Wcześniej mój znajomy to samo miał ale to u niego była wina paliwa bo gdy zaczął tankować droższe to po kilku dniach wszystko w porządku, tak samo zrobiłem ale jak na razie u mnie nic nie wskazuje na poprawę

przyczyn dymienia na czarno jest wiele:
https://euroesi.mazda.co.jp/esicont/eu_ ... 02500.html

jeśli świeci się MIL to pojawiły się błędy, zacznij od ich odczytania, bo za tego opisu nie da się ustalić co jest nie tak.

WITAM,
Od 3 tygodni mam podobne problemy z samochodem,
na początku było to małe szarpanie raz na jakiś czas, byłem akurat około 500km od miejscowości gdzie mieszkam, udało się jakoś bez awaryjnie dojechać do domu ale już potem praktycznie cały czas szarpało..
pomagała jazda na wysokich obrotach.. ( wtedy nie szarpało )
Dodam iż w czerwcu wymieniany był olej, filtr oleju i filtr powietrza ( olej 10W40, tak mechanik wyczytał z instrukcji ) i po przejechaniu około 1700km dopiero coś zaczęło być nie tak, to tak na marginesie.
Wracając do tematu, przeczytałem parę wątków i według wskazań przeczyściłem przepływomierz, wymieniłem filtr paliwa, przeczyściłem zawór egr, ( przepływka była dość mocno zalana olejem, prawdopodobnie z odmy) i wszystko było by ok (jazda próbna po czyszczeniu wszystko OK, nic nie szarpie) ale rano na zimnym silniku przy starcie samochód znowu szarpie ale przez około 500m ( mam wyjazd i drogę pod delikatną górkę ) prawdopodobnie do lekkiego rozgrzania silnika i potem wszystko jest ok... Następnie wyczytałem że zalecany jest olej 5w30 najlepiej dexelia, więc po 3 mies od wymiany 10w40 wymieniłem zaś olej, przy czym wcześniejszy został trochę przepłukany litrem nowego i wymieniony filtr, niestety dalej lipa, dziś rano jadę i zaś szarpnięcia na drodze, trzeba zwolnić wrzucić pierwszy bieg przy gazować, dwójka przy gazować i dopiero normalnie jedzie.
Jestem laikiem w tych sprawach, brat trochę bardziej się zna na samochodach
Już sam nie wiem co to może być, jakieś pomysły?
Dodam iż szarpie teraz tylko jak silnik jest zimny ( stoi np w zimnym garażu około 4h )
przy wyższej temp otoczenia tak nie szarpało..
pozdrawiam


i jeszcze:
samochód był podłączany pod komputer, zero błędów,
samochód nie dymi, nie ma spadku mocy, silnik pracuje równo

już wiem co to jest, zajechałem do mechanika i padł mi przepływomierz powietrza =/

No to nie mały wydatek cie czeka, a jaki mechanik to zdiagnozował?

U mnie to w ogóle lipa teraz, możliwe że też trzeba przeczyścić przepływkę i egr... bo szarpie jak się chce szybciej przyspieszyć (czkawka) i do tego gaśnie mi i to często gdy dam do dechy... ale to już pewnie inna bajka...

No to zbliża się nieubłaganie wymiana egr'u i ciebie Ja przeczyszczę swojego jeszcze raz sam na dniach i jak będą występowały problemy nadal to na wiosnę też będę wymieniał niestety i do tego regenerował wtryski