Mazda 3 szarpanie i spadek mocy

Postprzez danrok » 25 sty 2016, 07:10

To forum jest bezcenne! :)

No ale do rzeczy. Tankowałem do połowy zbiornika w piątek i w niedzielę przed wyjazdem dolałem paliwa do pełna (oba tankowania na Shellu). Podczas powrotu autostradą Gliwice-Wrocław i 45km od Gliwic auto na początku zaczęło drgać/szarpać, a potem po prostu zgasło. Akurat tak się złożyło, że miałem ze sobą laptopa i ELMa bo nie chciało zapalić – błąd P1181 ciśnienie paliwa-system za wysoki. Wykasowałem bo chciałem zjechać z autostrady przynajmniej i auto po drodze do Wrocławia zgasło jeszcze 2x. Za każdym razem błędy P0089 – Fuel Pressure Control Valve i P1180 Fuel Delivery Low.

Po szczęśliwym powrocie trafiłem właśnie na ten wątek i stwierdziłem, że może faktycznie odpowietrznik korka wlewu się zepsuł/zatkał i że może walnięta jest przepływka. Faktycznie rano odkręciłem korek i było słychać że jest zassany. Przez weekend auto stało na dworze gdzie na zmianę padało i był mróz. Przejechałem się pare km i szarpnięcia/drgania ustały. Zastanawiam się czy jest jak sprawdzić przepływomierz oprócz podmiany na sprawny? Czy jedyne co mi zostaje, to podpiąć przepływomierz, jeździć z laptopem i kablem żeby ewentualnie go odpiąć jak znowu zgaśnie?

EDIT: Rano odkręciłem korek i podpiąłem przepływomierz. Od wczoraj wszystko ok, nie ma szarpnięć ani gaśnięć. Może jakaś woda w paliwie była i przez to dostawał czkawki, albo ten nieszczęsny korek się przytkał? Co myślicie?

Z góry dzięki za odpowiedź,
Konrad
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 17:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Postprzez danrok » 28 sty 2016, 18:57

Hej ponownie,

dzisiaj pojechałem trochę po obwodnicy na autostradzie i powiem co zauważyłem dalej:

– auto chodzi fajnie do około 3 tyś obrotów
– powyżej 3 tyś obrotów się zaczyna dusić, duszenie jakby ustaje jak utrzymuję stałą prędkość
– powyżej 3 tyś obrotów auto potrafi zgasnąć w czasie jazdy – błędy P0089/P1180.

Mechanik stwierdził, że to czujnik ciśnienia na listwie CR. Koszt tego czujnika (od Peugeota) to około 280zł i nie wiem czy jest sens się w to pchać. Myślicie, że to to?

Dzięki z góry
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 17:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Postprzez smile » 28 sty 2016, 19:06

Czujnik czy wtyczka?!
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 13:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez danrok » 28 sty 2016, 19:15

Mowil o czujniku, ale powiem Ci ze forscanem patrzylem na cisnienie na listwie CR i ktos tu na forum mowil ze podczas uruchamiania skacze do bardzo wysokich wartosci, jednak u mnie to nie wystepuje. Moze ten czujnik wyciagnac i przeczyscic? Jest moze fotorelacja jakas jak sie do tego dobrac? Wiem ze znajduje sie on za akumulatorem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 17:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Postprzez MaTuS » 29 sty 2016, 19:59

Żeby dostać się do czujnika trzeba wyciągnąć filtr paliwa (łącznie z metalowym uchwytem), a także akumulator wraz z całą skrzynką.

Sam czujnik znajduje się na początku listwy paliwowej (patrząc od strony akumulatora). Listwę możesz poznać po tym, że dochodzą do niej przewody paliwowe (metalowe) od wtryskiwaczy. Patrzą od przodu silnika, listwa jest na bloku silnika od strony kabiny, więc dostęp jest bardzo trudny.
U mnie dodatkowo zatrzask tego czujnika był od strony bloku silnika, więc podważyć udało mi się dopiero podkrzywionym kluczem oczkowym ;)

Przyda się także lusterko i dobre oświetlenie.

U mnie wystarzyło wypiąć wtyczkę, pogrzebać przy stykach i podłączyć ponownie. Od tamtego momentu działa. Podejrzewam, że styki zaśniedziały.

Ogólnie całość zajęła mi około 3 godzin
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2013, 21:45
Posty: 74 (0/2)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda3 BK 1.6 Y6 TOP

Postprzez danrok » 30 sty 2016, 13:16

Dzieki wielkie! Trochę to zajęło, ale czujnik wymieniony, zobaczymy czy szarpanie ustanie :)

EDIT: Dziś zrobiłem trasę 2x100km. Przyspieszenie super, spalanie niskie, zero szarpania :) mam nadzieję, że mam autko z powrotem :) Dzięki za pomoc w rozwiązaniu problemu. Swoją drogą, polecam serwis HRS we Wrocławiu na Buraczanej. Pan od razu potwierdził diagnozę, wymienił czujnik na nowy od Peugeota. Koszt 240zł + robocizna.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 17:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Postprzez macvas » 29 lis 2016, 23:27

Dobra, dopadło i mnie coś w tym temacie.
Problem, czyli szarpanie (a w zasadzie to jedno, góra dwa szarpnięcia w zakresie ~1700-2000rpm, do momentu aż silnik złapie temperaturę, potem objaw ustaje) zaczęło się objawiać niedługo po tym jak wymieniali mi koło pasowe i tutaj mam pewne podejrzenia – że jakiś gamoń przy tej wymianie mógł mi wtyczkę położenia wałka rozrządu uszkodzić/zluzować etc. Czytałem gdzieś na forum, że to ustrojstwo jest w tamtych rejonach i jest delikatnej konstrukcji oraz, że miało to wpływ u wielu osób na dziwne wyżej opisywane zachowanie. Muszę to sprawdzić, ale bez zdjęcia dolnej osłony silnika chyba nie idzie zobaczyć tej wtyczki. Forscan wywali jakiś błąd na taką okoliczność czy nie, bo nie wiem czy gadule fatygować? <lol>
W zasadzie nic innego nie przychodzi mi na myśl, bo przed tą wymianą "pasowego" problem nie występował. No ok, w kwietniu miałem opisywane w moim wątku przejścia z przepływką, która w niedalekiej perspektywie jest do wymiany i po dziś dzień trochę zamula auto ale wydaje mi się, że nie tędy droga. Jak ją odpinam i na nowo podpinam to auto dostaje "powiew świeżości i mocy" na kilkadziesiąt kilosów po mieście, a potem jest normalnie jak to z Y6 bywa, plus od kilku dni ta przypadłość z szarpaniem. Generalnie spadków mocy nie ma, czasem lekki muł, ale idzie go na swój sposób rozgonić. irytujące jest natomiast to poszarpywanie. W zeszłym tygodniu zarzuciłem Liqui Molly do ON i jakby ustało (ale w głębi duszy czuję, że to nie wtryski, nigdy nie było z nimi problemu ;P ), aż dzisiaj znowu w trakcie powrotu po robocie jedno wyraźne szarpnięcie jak przygazowałem spod świateł. Jakieś pomysły od czego zacząć zanim zacznę na próżno wybebeszać wszystko po kolei <co?>
Obrazek
Maciek
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Podlasia
 
Od: 17 sie 2013, 20:33
Posty: 2292 (24/111)
Skąd: Białystok / Wysokie Mazowieckie
Auto: JEST
Mazda6 GJ Sky-G 2.5 '14 SkyPassion
BYŁA
Mazda3 1.6 BK MZ-CD '05

Postprzez Dominooo » 30 lis 2016, 07:41

Czujnik położenia wałka rozrządu. Odepnij wtyczkę, przeczyść styki, obejrzyj czy nie ma uszkodzeń na przewodach do wtyczki.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2010, 05:47
Posty: 776 (0/1)
Skąd: Śląsk
Auto: マツダ 3 Y6 BK '05

Postprzez macvas » 30 lis 2016, 08:57

Dzięki, tak właśnie moje myśli szły w tym kierunku kiedy przejrzałem forumowe wątki z lat ubiegłych odnośnie przyczyn tej nieprawidłowości. Dam znać jak już się z tym uporam. <ok>

Ps.
Dzisiaj z rana oczywiście bez zająknięcia droga do pracy. Idę o zakład, że teraz postoi pod pracą, złapie jakąś wilgoć na tym złączu i w drodze powrotnej sobie szarpnie raz czy dwa. <faja>
Obrazek
Maciek
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Podlasia
 
Od: 17 sie 2013, 20:33
Posty: 2292 (24/111)
Skąd: Białystok / Wysokie Mazowieckie
Auto: JEST
Mazda6 GJ Sky-G 2.5 '14 SkyPassion
BYŁA
Mazda3 1.6 BK MZ-CD '05

Postprzez macvas » 28 gru 2016, 20:17

Minął blisko miesiąc więc napiszę jaki jest ciąg dalszy a być może i finał tej historii. Jak to często u mnie bywa będzie zabawnie <czytaj>

Z racji, że "bez auta jak bez ręki" niemal cały grudzień było u mnie krucho z czasem aby postawić Madzię na warsztat. Z tego powodu wizytę u mechanika odkładałem w czasie a po drodze, nie szczędząc kilosów – z mniejszymi lub większymi poszarpywaniami <zawstydzony> – na spocie gadula forscan'em potwierdził wcześniejsze podejrzenia – wyskoczył błąd czujnika położenia wału korbowego.
Kupiłem zatem czujnik do hdi'ków od Delphi i w czwartek przed świętami wbiłem się na podnośnik "do fachowców", którzy zmieniali moje koło pasowe, po którym jak wspominałem zaczęły się problemy. Nie jestem typem awanturnika, stąd nie wylałem swoich żali o wcześniejszą robotę. Zresztą dobrze wiem, że elektryka/elektronika w tym aucie lubi płatać figle i nie ma co ujadać. Ponieważ mechanior z góry założył, że wymiana zajmie mu nie więcej "iż dwa kwadranse, byłem szczęśliwy, że szybko ogarnę temat i na Święta w trasę pojadę "bez czkawki".
Niestety przedwczesna radość, bo ku zaskoczeniu "klucznika", gdy zdjął osłony wyszło, że umiejscowienie czujnika wymagało w jego mniemaniu <lol> głębszej ingerencji – jeśli dobrze ogarniam ten temat i to co napomniał imć fachowiec to należałoby: rozpiąć konektor od czujnika, zluzować pasek (rozrząd), odkręcić jakąś śrubę (podejrzewam że tą na wale), a potem ze dwie czy trzy kolejne mocujące czujnik, podmienić czujnik i poskładać w całość. Oczywiście wyjechał mi z tematem, że wg. instrukcji serwisowej ta śruba na wale mocująca koło pasowe jest jednorazowego użytku i to nic, że mam ją ledwie miesiąc. Trzeba będzie dać nową, sic! Na szczęście koszt to raptem ~25zł
Ponieważ operacja przerosła jego możliwości czasowe – bo miał już zaplanowaną kolejkę – szef zakładu grzecznie poprosił mnie o przełożenie naprawy "na po Świętach".
Jak już wspominałem nie jestem typem awanturnika, więc przystałem na taki obrót sprawy i poprosiłem zatem równie grzecznie, czy aby łaskawie nie wykasował mi błędu z ECU. Tak z czystej ciekawości chciałem sprawdzić czy aby znowu nie wyskoczył (a raczej upewnić się że tam jest), ale w mojej głowie urodził się inny ambitny plan. Otóż w trakcie gdy Pan mechanik działał sobie przy aucie, zlustrowałem szybko co gdzie i jak na warsztacie. Korzystając z chwili zamieszania – fachowcy poszli szukać laptopa ze złączem – niejako wziąłem sprawy w swoje urzędnicze ręce <diabełek> i przechwyciłem jakąś puchę ze sprężonym czymś tam, rozpiąłem raz jeszcze konektor (Pytanie do znawców Y6: Czy to normalne, aby wiązka na wysokości gdzie kable wpadają w kostkę/przyłącze była zagięta pod kątem 180 i upięta taśmą?) i popsikałem styki i czujnik, a następnie mocno wpiąłem w czujnik upewniwszy się że siedzi.
Nim Panowie zdążyli wrócić mój wkład w "pseudo-naprawę" był zakończony. Poskładali, usunęli błąd i klient mocno niezadowolony pojechał na Święta.

i teraz najlepsze.. śmignąłem ze 300km i nie szarpnął ni razu. W trasie, z każdym kolejnym kilometrem pozwalałem sobie na różne zagrania, a "defekt" po dosłownym wyjęciu i włożeniu wtyczki jakby ręką odjął. Nie chcę się przedwcześnie cieszyć, ale coś mi mówi że albo poprzednim razem Pan mechanik nie bardzo przyłożył się z robotą (zbyt luźna, lub zabrudzona wtyczka?) albo jest to złośliwość rzeczy martwych. Innego wytłumaczenia nie znajduję.

Tak czy siak czujnik wymienię, ale robotę raczej zlecę sprawdzonemu w Naszym Regionie Wieśkowi, co by mieć temat raz na zawsze zamknięty.

O, to ja tyle chciałem póki co. Odpukać w niemalowane – a takich miejsc w mojej M3 na szczęście nie brakuje. papa
Obrazek
Maciek
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Podlasia
 
Od: 17 sie 2013, 20:33
Posty: 2292 (24/111)
Skąd: Białystok / Wysokie Mazowieckie
Auto: JEST
Mazda6 GJ Sky-G 2.5 '14 SkyPassion
BYŁA
Mazda3 1.6 BK MZ-CD '05

Postprzez kropek101 » 28 gru 2016, 21:55

Ameryki nie odkryłeś ten czujnik tak ma a raczej wtyczka. Wystarczy czasem delikatnie dotknąć i już ci silnik nie odpala-taki bubel niestety. Pewnie przy wymianie kola pasowego paskiem ruszyli i to wystarczy, nawet cięższe odpalanie czy dłuższe kręcenie silnika powoduje zły styk na tym czujniku.

Odpowiadając na pytanie o zgięcie o 180 stopni tak to jest zrobione i nikt ci tego wcześniej nie okleił.
Oddam 2 czujniki ABS
Szpilki do kół

Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2011, 00:49
Posty: 1581 (5/41)
Skąd: Żory
Auto: Seat Altea XL 2,0 TDI CR 170KM i 370Nm

Była Mazda 3 BK Y6 2006r
Mazda 323f 1,5 16v 88km 98r

Postprzez macvas » 29 gru 2016, 04:00

Dzięki za rozwianie moich wątpliwości. <spoko>
Oby teraz już bez przygód, bo styczeń szykuje się w dalszej trasie.
Obrazek
Maciek
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Podlasia
 
Od: 17 sie 2013, 20:33
Posty: 2292 (24/111)
Skąd: Białystok / Wysokie Mazowieckie
Auto: JEST
Mazda6 GJ Sky-G 2.5 '14 SkyPassion
BYŁA
Mazda3 1.6 BK MZ-CD '05

Postprzez kropek101 » 29 gru 2016, 09:33

Podpowiem ci że w razie W podczas trasy gdyby ci szarpać miało wkładasz rękę od tyłu silnika i można poruszać tą wtyczką. Oczywiście na wyczucie ale można to zrobić szczególnie jak wiesz że czujnik 5 cm od paska to go sobie ręką namacasz. Nie raz to przerabiane.

Dodam że gdy zakupiłem moją M właśnie w trasie ruszyłem i silnik zgasł, laweta warsztat samochodowy kosztowało mnie to 350zl za 10 minut pracy mechanika na rachunku było naprawa inst elektrycznej. A wystarczyło tak jak u ciebie poruszać stykami.
Oddam 2 czujniki ABS
Szpilki do kół

Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2011, 00:49
Posty: 1581 (5/41)
Skąd: Żory
Auto: Seat Altea XL 2,0 TDI CR 170KM i 370Nm

Była Mazda 3 BK Y6 2006r
Mazda 323f 1,5 16v 88km 98r

Postprzez Sebastian1990 » 19 lut 2017, 20:43

Niestety tak samo dopadł mnie problem z odpalaniem i szarpaniem przy jeździe. Byłem u mechanika na diagnostyce i pokazało dwa błędy:
– zawór sterujący dawką paliwa
-obwód czujnika ciśnienia na szynie CR – wysoka wartość sygnału wejściowego

Obstawiam czujnik ciśnienia paliwa, ale nie wiem który kupić, bo są dwa.
http://allegro.pl/zawor-czujnik-cisnienia-paliwa-bosch-mazda-3-1-6-i6580745726.html
http://allegro.pl/nowy-oryg-czujnik-cisnienia-paliwa-mazda-3-1-6-hdi-i6668697562.html

Który z nich jest pasuje? i gdzie on znajduję się?
Początkujący
 
Od: 27 sie 2016, 17:26
Posty: 11
Auto: Mazda 3 1.6D 2005r.

Postprzez danrok » 19 lut 2017, 20:48

Ten drugi. Jest dobrze widoczny od strony kabiny :) idź po przewodach metalowych i cała listwa jest na ich końcu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 17:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Postprzez Sebastian1990 » 20 lut 2017, 21:43

Byłem dzisiaj przy aucie, ale o tej porze mało widać i nie mogłem odnaleźć tego czujnika. Czy ktoś będzie taki dobry i machnie strzałkę na obrazku gdzie znajduję się ten czujnik?

https://zapodaj.net/b4a381333e929.jpg.html

@danrok jesteś pewien, że to ten drugi czujnik? Wymieniałeś go?
Początkujący
 
Od: 27 sie 2016, 17:26
Posty: 11
Auto: Mazda 3 1.6D 2005r.

Postprzez danrok » 20 lut 2017, 21:47

Od tej strony nie zobaczysz go. Zobacz na ten obrazek, moze Ci pomoze:

http://www.info-samochody.pl/p/o/common_rail.jpg

Wymieniałem. Zero problemów :) tylko dostęp nie jest łatwy, fakt. Może od dołu łatwiej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 17:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Postprzez Sebastian1990 » 20 lut 2017, 22:08

To jak mogę dostać się do niego? Potrzebny kanał? Czy to jest od strony kabiny? Ciężka sprawa :) Czy sam poradzę sobie? Możesz jakoś bardziej nakierować mnie do tego czujnika?
Początkujący
 
Od: 27 sie 2016, 17:26
Posty: 11
Auto: Mazda 3 1.6D 2005r.

Postprzez danrok » 20 lut 2017, 22:29

Jakbys wycignal aku, obudowe aku to raczej z gory go zobaczysz...z kanalu wydaje mi sie ze dostep jest lepszy. Teraz juz nie pamietam dokladnie, ale zdaje mi sie ze z dolu jak wymienialem elektrozawor do sterowania podcisnieniem turbo to go widzialem dosc dokladnie :) moze Kropek cos pomoze?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 17:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Postprzez kropek101 » 20 lut 2017, 22:56

Ja wolał bym dobierać się od góry do tego czujnika tylko jeden problem EGR będzie przeszkadzał w sumie z obu stron ciasno na ruch kluczami. Jak dobrze się usadowisz na silniku kocyk na niego to ręce za silnik i dasz rade.
Oddam 2 czujniki ABS
Szpilki do kół

Ozonowanie samochodów i pomieszczeń.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2011, 00:49
Posty: 1581 (5/41)
Skąd: Żory
Auto: Seat Altea XL 2,0 TDI CR 170KM i 370Nm

Była Mazda 3 BK Y6 2006r
Mazda 323f 1,5 16v 88km 98r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323