Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich, jestem tutaj nowy i chciałem skorzystać z waszych opinii na temat jak w tytule.
Mam mazde 3 z 2007 roku 2.0 diesel, po odpaleniu silnika i włączeniu ogrzewania bądz klimy zaczyna byc slychac jakis stukot z okolicy silnika poczym, gdy wyłączam nawiew wszystko wraca do normy i oczywiscie, gdy ponownie włączam to znow slychac ten dzwiek, jednakze po nagzaniu silnika i wlaczeniu nawiewu jakby stukot ustaje i wszystko dziala (słychac) prawidlowo. Macie może jakis pomysl, co to moze byc, czy ten typ tak ma? pozdro.

W zimę miałem takie same objawy. Teraz zresztą jak odpalę to tez cos czasami puka. Macie jakieś propozycje czy jest to związane z wentylatorem, ogrzewaniem? Może poduszka pod silnikiem, a moze dwumasa.

A nie jest to wina sprężarki klimy.Kiedy nawiew ustawiasz na 0 klima automatycznie się wyłancze.W innym przepadku klima pracuje co jakiś czas.

Ja mam takie objawy nawet przy wyłączonej klimie. Taki dźwięk, który nie jest synchroniczny (nieregularne pukanie). Teraz gdy jest ciepło juz tak nie puka, jak juz to rzadko. A w zimie jak wyciągnąłem z garażu to pukało.

ja miałem wymieniany kompresor od klimy na drugi, bo we wcześniejszym zatarło sie łożysko, mała poprawka do tego, ten dźiewk jes rowniez na rozgrzanym silniku. Po przejechanych 100 km podniosłem maske i nasłuchiwałem prace silnika, i gdy włączyłem klimę lub nawiew znów zaczął dochodzić ten dźwięk, jednak zauważyłem, ze w okolicy właśnie klimy, rozrzadu, jakby cos sie zalączalo i zaraz wylączalo i tak co chwila wtedy właśnie slyszalny jest ten dziwny dzwiek, jakby cos z elektronika tzn. zalacza kompresor a po chwili (jakichs 10 sekundach, wtedy jest ten dzwiek) rozłącza, równiez wtedy widac szarpniecie silnika lub jakby paska klinowgo, zaczyna krecic szybciej i zaraz wylacza i tak caly czas a moze po wymianie kompresora k. jakis bład w kąpie to powoduje???? wk***wia mnie to troche i w pon jade do mech zeby stwierdzic co to? bez udziału klimy chyba jest ok nie ma tego w ogoóle, chociaz gdy właczam ksenony po odpaleniu to tez cos takiegfo podobnego słychac, albo to juz moja wyobraznia;/

jakby tego było mało to czuć wibracje na pedałach podczas jazdy jak i podczas wciskania sprzegla hamulca lub pedalu gazu, co to kurna jest??? poduszki silnika?? raczej nie ma to zwiazku z pierwszym opisywanym problemem....strasznie denerwuje podczas jazdy, jakby wibracje silnika przenosily sie na poedały....??

dodam ze podczas jazdy jest tak caly czas i podzczas wciskania wszystkich pedalow na postoju również..

Kolego nerwy w konserwy, my nie jesteśmy w stanie przez forum usłyszeć co gdzie i jak ci stuka, puka itp. "Tradycyjnie" jakbyś uzupełnił profil, skąd jesteś itd to może by nawet ktoś mógł się pofatygować i Ci pomóc. I nie pisz posta pod postem bo Admini tego nie lubią.

elvisxxx napisał(a):jakby cos sie zalączalo i zaraz wylączalo

To pewnie kompresor, może zatarty ?

OK, sorry jestem tu nowy, zaraz wszystko uzupełniam. Podaje link do filmiku ktory dzisiaj zrobilem z ów problemem (tym pierwszym;p), obejrzyjcie filmik do końca :http://w981.wrzuta.pl/film/4LtZ6IxekeR/terkot_mazda_3

Ja się podepnę pod ten temat.
Czy po włączeniu klimy odczuwacie zwiększone drżenie w aucie?

po włączeniu klimy u mnie bardziej drga.

szczerze mówiąc nie zauważyłem, żeby auto bardziej drgało, ale to włączanie i wyłączanie "czagoś" (chyba klimy) jest samoczynne i według mnie nie powinno tak być..napewno rano na zimnym, jesli zalacze nawiew to czuc silniejsze drgania w samochodzie co chwile..

elvisxxx napisał(a):szczerze mówiąc nie zauważyłem, żeby auto bardziej drgało...

...jesli zalacze nawiew to czuc silniejsze drgania w samochodzie co chwile..

No to drga bardziej czy nie?

sorry, tak drga bardziej..

byłem wczoraj w Jaksa, oczywiście zajął się moja mazda w większości chwalony na forum Pan Jarek M., podłączył auto do komputera i skalibrował wtryskiwacze, podobno należy coś takiego wykonywać co 20tys. km, rzeczywiście już przy włączonej klimie silnik zachowuje się normalnie i nie wydaje z siebie głośniejszego klekotu, przynajmniej na rozgrzanym silniku jest ok, na zimnym wciąż można usłyszeć podobne stuki, ale wydaje się, że są o polowe cichsze niż poprzednio..na razie jest dobrze, dam znać jakby coś się zmieniło:]