Klub MazdaSpeed

Witam,
troche się zaniepokoiłem zachowaniem mojej m3,
jadąc ok. 50-60 km/h na 4, spokojnie lekko poniżej 2000 obr/min,
wyczuwam lekkie przerywanie równoległej pracy silnika, trwa to dosłownie dziesiąte sekundy, ale jest nawet wyczuwalne przez pasażera. Reszta bez zarzuty autko hula bez problemu.
Czy ktoś wie co to może być?
Proszę o jakiekolwiek info.

Wyczyszczenie przepływomierza nic nie dało,
ale za to wyczyszczenie EGR pomogło, 70 zeta dla mechanika i mam nadzieje że problem z głowy.

może jeździsz na granicy włączania się turbiny? dodasz lekko gazu (kwestia paru km/h) i się załącza, prędkość spada o załóżmy 5km/h i się wyłącza. Wtedy zauważalna jest chwilowa zamułka. chyba, że nie o to Ci chodzi

fixerq napisał(a):może jeździsz na granicy włączania się turbiny? dodasz lekko gazu (kwestia paru km/h) i się załącza, prędkość spada o załóżmy 5km/h i się wyłącza. Wtedy zauważalna jest chwilowa zamułka. chyba, że nie o to Ci chodzi

nie wiem jakie Wy turbiny macie, że się załączają i wyłączają.

co do samego pytania: najlepiej zaczac od podpiecia pod komputer, moze odrazu bedzie wiadomo co jest nie tak.
Powinno byc w dziale Y6
pozdro

nie wiem jakie Wy turbiny macie, że się załączają i wyłączają.

nie łap kolegów za słówka, owszem turbina pracuje cały czas, ale jest w każdym aucie wyczuwalna jej praca ( włączenie)

Posrdenio kolega mial racje, ze trubina sie zalacza o wylacza gdyz jadac na niskich obrotach jej praca jest praktycznie zerowa. Gdybyscie zamontowali sobie wskaznik doladowania to zauwazycie, ze auto z turbodoladowaniem przy bardzo delikatnym obchodzeniu sie z gazem korzysta z podcisnienia, dopiero przy mocniejszym depnieciu w gaz silnik otrzymuje nadcisnienie z turbo

radzi89 napisał(a):Posrdenio kolega mial racje, ze trubina sie zalacza o wylacza gdyz jadac na niskich obrotach jej praca jest praktycznie zerowa. Gdybyscie zamontowali sobie wskaznik doladowania to zauwazycie, ze auto z turbodoladowaniem przy bardzo delikatnym obchodzeniu sie z gazem korzysta z podcisnienia, dopiero przy mocniejszym depnieciu w gaz silnik otrzymuje nadcisnienie z turbo

przeglądając logi z drogi jednego z forumowiczów:
przy 1900 obr/min turbo dmucha 1,26 bara
przy 2080 obr/min ciśnienie doładowania wynosi 1.37 bara
Różnice się są duże, więc to raczej nie jest wina jeżdżenia na efektywnej granicy turbo.

dane są chyba z lekkiego przyspieszania, ale nie widzę tam, żeby turbo dawało podciśnienie (<1 bara)
a samo "załączanie" turbo można chyba tylko podciągnąć pod overboosta przy stanowczym depnięciu.

Czekamy na wyniki z kompa (sie oftop zrobił ;p)

Edit żeby nie ciągnąć tematu: w benzynie jest mniejsze ciśnienie gazów spalinowych, dlatego turbo ma sens dopiero przy wyższych obrotach. Z tego tez powodu stosuje się "podwójne" doładowanie w silnikach np TSI, gdzie przy niskich obrotach dmucha głównie kompresor, a dopiero od jakich 2500 RPM działa sama turbina.

W sumie masz racje, chociaz przy ok. 2000 obr/min Diesel osiaga swoj najwyzszy moment wiec wtedy tubo najwiecej dmucha.... Ja swoje spostrzezenia opisalem na podstwie benzyny w naszym MPS`ie.

jak odpalasz diesla to turbo juz dmucha troch ponad atmosferyczne ~1bar

takie przyduszania są czesto oznaką padających wtrysków

czy jak jedziesz bez gazu na 2 , 3 biegu masz jakieś czkawki ?

akostarek napisał(a):

fixerq napisał(a):może jeździsz na granicy włączania się turbiny? dodasz lekko gazu (kwestia paru km/h) i się załącza, prędkość spada o załóżmy 5km/h i się wyłącza. Wtedy zauważalna jest chwilowa zamułka. chyba, że nie o to Ci chodzi

nie wiem jakie Wy turbiny macie, że się załączają i wyłączają.

co do samego pytania: najlepiej zaczac od podpiecia pod komputer, moze odrazu bedzie wiadomo co jest nie tak.
Powinno byc w dziale Y6
pozdro

zapewne tak muszę zrobić,
to troche przypomina jak jezdziłem polonezem, taką lekko czkawkę ... jak był przytkany gażnik.
dzięki akostarek

Sprawdź na zimnym silniku, na postoju czy nie pogwizduje pulsacyjnie turbina przy około 2000 tys obrotów. Bo mam podobny przypadek chyba jak u Ciebie.
Pozdrawiam

911mc napisał(a):Sprawdź na zimnym silniku, na postoju czy nie pogwizduje pulsacyjnie turbina przy około 2000 tys obrotów. Bo mam podobny przypadek chyba jak u Ciebie.
Pozdrawiam

nic takiego nie słyszę, raczej wykluczam wtryski,

[quote="911mc"]Sprawdź na zimnym silniku, na postoju czy nie pogwizduje pulsacyjnie turbina przy około 2000 tys obrotów. Bo mam podobny przypadek chyba jak u Ciebie.
Pozdrawiam [/quote


Wyczyszczenie przepływomierza nic nie dało,
ale za to wyczyszczenie EGR pomogło, 70 zeta dla mechanika i mam nadzieje że problem z głowy.]