dziwne cykanie (świst) z okolic rozrządu
Strona 1 z 1
witam, w mojej mazdzie 3 1.6 109km diesel, rok 2008, po 20 tys. km zaczelo dochodzic ciche swiszczenie (cykanie) z okolic rozrzadu, pojechalem do serwisu aso mazdy, po odkręceniu oslony paska zebatego z rolkami okazalo sie, ze caly pasek wraz z rolkami i obudowa byl pokryty jakby ala "rdza", mechanicy sprawdzili pompe oraz inne czesci i w sumie nie ustalili skad zmiana koloru paska i kol zebatych. po dokladnym wymyciu paska i kol zebatych problem ten ustapil, silnik chodzil bez zadnych niepozadanych dzwiekow itp, po przejechaniu ok. 10 tys.km znowu wystapil problem z dziwnym cykaniem, po ponownej wyzycie ASO mazda okazalo sie, ze pasek i rolki znow zmienily kolor na podobny do rdzy, znowu nie wiadomo skad zmiana koloru paska i dziwny dzwiek, po spryskaniu paska roztworem silikonu przez 2 dni silnik chodzil znowu prawidlowo, po czym znowu wystapilo dziwne cykanie z silnika. jakby ktos spotkal sie z podobnym problemem albo wie w czym problem to bardzo prosilbym o pomoc, z gory dziekuje i pozdrawiam wszystkich uzytkownikow Mazdy:)
- Od: 21 gru 2009, 09:17
- Posty: 7
Szanowny Kolego – mam to samo ! Co prawda moja madzia (identyczny model, lecz rok starsza) ma już przebyte 88 tys.km i nie wiem od kiedy takie symptomy u niej występują, ale postanowiłem zmienić pasek z napinaczami. Zaraz po dokonaniu tej operacji odezwę się – proszę o cierpliwość do końca października. Pozdrawiam
- Od: 22 mar 2010, 14:25
- Posty: 11
- Skąd: Zakopane/ Limanowa
- Auto: Mazda 3 1,6 MZCD 2007
Molek będę bardzo wdzięczny za info kiedy planujesz zmienić pasek z napinaczami, jaka jest orientacyjna kwota(bo podejrzewam, że na gwarancji tego niestety nie robią) i czy ten zabieg okaże się pomocny, ale to jak wiadomo wyjdzie z czasem;).. już myślałem, że nikt tutaj forum nie spotkał się z moim problemem a tu proszę.. czyli to nie moje "widzimisię"...
Molek a czy także obserwujesz u siebie tą ala rdzę na pasku i rolkach jak jest u mnie??
pozdrawiam i dzięki za odp:)
Molek a czy także obserwujesz u siebie tą ala rdzę na pasku i rolkach jak jest u mnie??
pozdrawiam i dzięki za odp:)
- Od: 21 gru 2009, 09:17
- Posty: 7
Przepraszam za długie milczenie. Oczywiście po zmianie paska i napinacza dam znać czy coś się zmieniło z tymi swistami. U siebie nie widzę 'rdzy" – ale nie bardzom tam zaglądał:). Własnie szukam warsztatu w Krakowie który by mi to zrobił. Pozdro .
- Od: 22 mar 2010, 14:25
- Posty: 11
- Skąd: Zakopane/ Limanowa
- Auto: Mazda 3 1,6 MZCD 2007
exiter napisał(a):Molek będę bardzo wdzięczny za info kiedy planujesz zmienić pasek z napinaczami, jaka jest orientacyjna kwota(bo podejrzewam, że na gwarancji tego niestety nie robią) i czy ten zabieg okaże się pomocny, ale to jak wiadomo wyjdzie z czasem;).. już myślałem, że nikt tutaj forum nie spotkał się z moim problemem a tu proszę.. czyli to nie moje "widzimisię"...
Molek a czy także obserwujesz u siebie tą ala rdzę na pasku i rolkach jak jest u mnie??
pozdrawiam i dzięki za odp:)
Informuję Kolegę Exitera i innych, że wymieniłam rozrząd i świszczenie ustało jak ręką odjął. Zabieg zleciłem w Emil Frey – Serwis Subaru, Mazda w Krakowie na ul. Conrada 45.
Tani ten zabieg nie był 1427 zł (czyli 200 zł drożej niż w Bud-Mot – jak jeszcze działał), ale pełna kutura.
Oczywiście części oryginalne a nie zamienniki, co w przypadku paska jest dość istotne. Pozdrawiam
- Od: 22 mar 2010, 14:25
- Posty: 11
- Skąd: Zakopane/ Limanowa
- Auto: Mazda 3 1,6 MZCD 2007
Molek dzięki za info:)))
ja również jestem już po wymianie rozrządu.. dogadałem się z mazdą i wymienili mi go jeszcze na gwarancji, bo 3 razy nie potrafili znaleźć przyczyny usterki.. faktycznie piszczenie ustąpiło i jest git:) teraz za to mam inny problem.. od wymiany rozrządu szczególnie przy zimnym silniku słyszalny jest jednostajny świst, który nasila się po ruchach skrętnych kierownicą na postoju, kiedyś go na pewno nie było.. po długiej jeździe świst ten jest bardzo mało słyszalny.. jak silnik ostygnie i jest zimny to znowu go słychać.. na 90% jest to coś ze wspomaganiem.. poczytałem trochę i może być to pompa wspomagania.. i teraz moje pytanie.. czy przy wymianie rozrządu możliwe jest spowodowanie usterki pompy? co to może być??? do marca mam autko na gwarancji i chciałbym mieć to zrobione.. jak pojechałem do mazdy i akurat silnik był po trasie nagrzany to powiedzieli mi, że to normalne i tak słychać wspomaganie..ale wiem, że przed wymianą rozrządu niczego takiego nie było słychać...
ja również jestem już po wymianie rozrządu.. dogadałem się z mazdą i wymienili mi go jeszcze na gwarancji, bo 3 razy nie potrafili znaleźć przyczyny usterki.. faktycznie piszczenie ustąpiło i jest git:) teraz za to mam inny problem.. od wymiany rozrządu szczególnie przy zimnym silniku słyszalny jest jednostajny świst, który nasila się po ruchach skrętnych kierownicą na postoju, kiedyś go na pewno nie było.. po długiej jeździe świst ten jest bardzo mało słyszalny.. jak silnik ostygnie i jest zimny to znowu go słychać.. na 90% jest to coś ze wspomaganiem.. poczytałem trochę i może być to pompa wspomagania.. i teraz moje pytanie.. czy przy wymianie rozrządu możliwe jest spowodowanie usterki pompy? co to może być??? do marca mam autko na gwarancji i chciałbym mieć to zrobione.. jak pojechałem do mazdy i akurat silnik był po trasie nagrzany to powiedzieli mi, że to normalne i tak słychać wspomaganie..ale wiem, że przed wymianą rozrządu niczego takiego nie było słychać...
- Od: 21 gru 2009, 09:17
- Posty: 7
Pompę delikatnie słychać wcześniej tego nie słyszałes bo słyszałeś inny dźwięk u mnie też występuje ten delikatny świst nasila sie jak skręcam kierownicą i tylko jak silnik zimny szczególnie rano jak cisza wkoło.Żeby go usłyszeć muszę wyłączyć radio i dmuchawę Nie martw się jak by się dzwięk nasilał to wtedy do mechanika
miru1968 napisał(a):Pompę delikatnie słychać wcześniej tego nie słyszałes bo słyszałeś inny dźwięk u mnie też występuje ten delikatny świst nasila sie jak skręcam kierownicą i tylko jak silnik zimny szczególnie rano jak cisza wkoło.Żeby go usłyszeć muszę wyłączyć radio i dmuchawę Nie martw się jak by się dzwięk nasilał to wtedy do mechanika
Wszystko się zgadza, Po wymianie rozrządu może być słychać to, co wcześniej było zagłuszane. Słyszałem opinię, ze często z wymianą rozrządu wymienia się tweż pompę wsopomagania ale to nie musi być reguła. U mnie natomiast znacznie wyraźniej słychać delikatny świst (pogwizdywanie) turbiny. Ale to nie musi oznaczać usterki. Pozdrawiam serdecznie.
Ps. Exiter, przy okazji wymieniłem pasek klinowy i to dopiero wyciszyło mi prawą stronę silnika
- Od: 22 mar 2010, 14:25
- Posty: 11
- Skąd: Zakopane/ Limanowa
- Auto: Mazda 3 1,6 MZCD 2007
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości